Zyga - 2006-10-22, 16:58 Czy takie niepokojenie ptaków może się skończyć porzuceniem lęgu? Co robią stare sowy jak jesteś w gnieździe? W mojej okolicy płomykówka ma drugi lęg, dzisiaj w nocy obserwowaliśmy i nasuchiwaliśmy. Jak załapać się na jakieś materiały o płomykówkach jak ta pani z Laskowic? mender - 2006-10-22, 17:39
Nie. Porzucenia u płomykówek są rzadkie. Poza tym ptaki są niepokojone 1-2 razy w ciągu lęgu.
Dorosłe płomykówki przebywają w gnieździe tylko w trakcie składania jaj, inkubacji i na wczesnym etapie wykluwania się piskląt. Potem wolą przesiadywać w stodołach, oborach, z dala od potomstwa, które bez ustanku dopomina się o pokarm gdy rodzic pojawia się w gnieździe.
Myślę, że najszybciej będzie napisać na monika@bocian.org.pl pozdrawiam! mender - 2006-11-02, 14:49 Dziś miałem okazje odwiedzić późny lęg w Niechłoninie. Młode jeszcze nie wyleciały. Wyglądają prześlicznie  Trzymam za nie kciuki, żeby wystarczyło pokarmu i przetrwały zimę.
Dominik - 2006-11-02, 14:55 Piekne! Jak masz jeszcze jakies fotki to zarzuc na forum. Marfu - 2006-11-02, 15:00 A moze w Albumie troche... mender - 2006-11-02, 18:32 Wrzuciłem do albumu 1 fotkę. Więcej nie będzie, bo wszystkie bardzo podobne. Zyga - 2006-11-03, 22:28 Ile tygodni mają te młode? I po jakim czasie wylatują z gniazda? mender - 2006-11-05, 15:11 Spójrz na początek tematu. 05 września było jeszcze 9 jaj. Mysle, ze te pisklęta mogą mieć od 5 do 6 tygodni. Wylecą niebawem, mysle ze za kilka-kilkanaście dni. Dobrze, że idzie ocieplenie i śnieg stopnieje .... moze przeżyją. amikosik - 2007-07-17, 14:45 A cz w tym roku płomykówki mają już młode? ZaP - 2007-07-17, 15:36 ja mam płomykówkę z tegorocznego lęgu i jest w pelni opierzona i nie ma nawet śladów puchu  moja pochodzi z czeskiej hodowli ale i polskie młode już są lotne
Mirek - 2007-07-17, 18:25 Moim skromnym zdaniem młode płomykówki z pierwszego lęgu opuszczają gniazdo zwykle w pierwszej połowie lipca! ZaP - 2007-07-17, 21:58 no wlasnie o tym mówie
rafklim - 2007-08-02, 11:53 Noc w noc słyszę nawoływania samca płomykówki wokół bloków na osiedlu w którym mieszkam w zasadzie już chyba nie powinien być tak aktywny ? warczy i chrapie od ok. 23 do 3 z przerwami i co pobiegnę na balkon to niestety ucieka dalej i nie mogę go zobaczyć 
Wyspać mi się nie daje , chyba puszczę mu nagrany głos samicy żeby go przywabić 
Przydałoby się zamocowć biedaczkowi budkę lęgową to może sprowadiłby drugą połowę - tylko gdzie na bloku ? Pewnie pozwolenie ze spółdzielni trzeba by załatwić Mirek - 2007-08-02, 13:04
Jak budka na zewnątrz miała by być zamontowana, to niewątpliwie tak! Ale chyba musisz najpierw popatrzeć, czy ta płomykówka nie "obstawia" jakiegoś otworu wentylacyjnego w którymś z sąsiednich bloków. Basior - 2007-08-02, 21:18
|
||||||||||||||||
