Oddział Warszawski - Stawy w Kraśniczej Woli
marioptak - 2008-03-12, 23:34
załaczam fotki Basiora z poniedziałku 10.03.2008
Namor - 2008-03-13, 00:42
Basior napisał/a: | Już ją ochrzciliśmy: "Most Namora" |
marioptak napisał/a: | mostek Namora.JPG |
Piękny jest nie ma co ukrywać i taki dostojny
marioptak - 2008-03-13, 23:28
Namor napisał/a: | Piękny jest nie ma co ukrywać i taki dostojny |
mostek piekny ale zupełnie niepotrzebny
tylko zachęca ludzi do przechodzenia na stawy
oczywiście że niektórzy są normalni i odpowiednio spożytkują zarówno mostek jak i jego drugą strone ale niestety są też tacy którym ułatwi on wyładowanie swojej złości w najmniej odpowiednim do tego celu miejscu
póki co wszystko jest oki
myśle że im częściej będziemy sie tam kręcili tym prawdopodobieństwo że uda się zachować wszystko w odpowiednim stanie jest większe
dlatego nie zapominajcie o odwiedzaniu tego miejsca i kontrolowaniu go
Namor - 2008-03-13, 23:40
marioptak napisał/a: | mostek piekny ale zupełnie niepotrzebny |
O, nie!!! mojego mostku będę bronił jak niepodległości
A na poważnie, to kto zechce wejść to zawsze wejdzie. Aby coś uchronić to można to ukrywać, lub do bólu eksponować. Z tego co pamiętam z rozmów w N-ctwie to była też wizja wieży widokowej (jak w Raszynie) i trudno sobie wyobrazić, że aby się do niej np. dostać to trzeba skakać przez rów.
kania ruda - 2008-03-14, 11:37
nie orientujecie sie czy na tych stawach mozna wedkowac? widzeliscie tam wedkarzy?
marioptak - 2008-03-14, 12:35
powiem tak
wędkarzy nie widziałem
generalnie są to stawy pretendujące do użytku ekologicznego a w przyszłości do rezerwatu więc o czymś to świadczy
przede wszystkim są własnością Nadleśnictwa Chojnów
a w tej chwili dzierżawi je koło myśliwskie
jak dla mnie jest ZAKAZ POŁOWU
jest to ostoja ptactwa więc trzeba to uszanować
kania ruda - 2008-03-14, 14:11
dzieki za info!
Namor - 2008-03-14, 15:19
Cytat: | nie orientujecie sie czy na tych stawach mozna wedkowac? widzeliscie tam wedkarzy? | nie wiem czy wolno wędkować, ale wędkarzy widywałem i to sporo. Jak chodziłem z lornetką w zielonym ubraniu to chowali (lub zostawiali wędki) Teraz to nie mają jeszcze co łowić. Ich zresztą głównie obwiniam za niszczenie zastawek w ostatnim mnichu i wybieranie ryb z dna. Zresztą przy tym ostatnim północnym stawie spotykałem b.dziwne towarzystwo i bywało, że czułem się b.nieswojo.
x-bowman - 2008-03-15, 19:09 Temat postu: sobotnia kontrola stawów Tak jak pisałem, byliśmy dziś z Anką na stawach i skontrolowaliśmy mnichy:
mnich 1: wypiłowana górna deska z zastawki, woda przelewa się górą, jak widać na zdjęciu
mnichy 2 i 3: woda poniżej zastawek, nie przelewa się nic
mnich 4: wypiłowany fragment górnej deski, woda przelewa się tym wycięciem:
mnich 5: woda przebija się poniżej worków z ziemią, poziom wody w stawie ok. 10cm poniżej górnej krawędzi zastawki
mnich 6: woda przelewa się ponad zastawkami (bardzo)
Mam zdjęcia z komórki, ale nie mogę ich jakoś uploadować do wątku.
Obserwacje ornitologiczne:
-duużo gęsi, łysek, krzyżówek
-kruk
-pustułka
-czapla siwa
-czajka x2
-żuraw x5
-dzięcioł czarny
-błotniak stawowy (samica, usiadła w okolicy mnicha nr 6)
-myszołów x2
-bielik (a przynajmniej coś drapieżnego wielkości bielika - nie podchodziłem bliżej)
x-bowman - 2008-03-15, 19:54
to teraz ze zdjęciami:
mnich 1: wypiłowana górna deska z zastawki, woda przelewa się górą, jak widać na zdjęciu:
mnichy 2 i 3: woda poniżej zastawek, nie przelewa się nic
mnich 4: wypiłowany fragment górnej deski, woda przelewa się tym wycięciem:
mnich 5: woda przebija się poniżej worków z ziemią:
mnich 5: poziom wody w stawie ok. 10cm poniżej górnej krawędzi zastawki
mnich 6: woda przelewa się ponad zastawkami równo
I moje pytanie: czy to ktoś z "naszych" wypiłował te zastawki w mnichu 1 i 4. czy to jakaś partyzantka miejscowych?
marioptak - 2008-03-15, 20:31
K.R.A MAĆ
znowu czeka nas robota
trzeba natychmiast to zrobić bo inaczej cała nasza praca na marne
to oczywiście nikt z naszych
tylko rolnicy, którym niby pola i łąki zalewa
x-bowman - 2008-03-16, 00:02
Mario, no rzeczywiście trochę wody na polach od strony Jaktorowa stało na polach (tam właśnie widzieliśmy żurawie), ale rozumiem że pomierzyliście wszystko i ta woda na polach to nie wina podnoszenia poziomu stawów. Tak czy inaczej, najlepiej by było załatwić tę sprawę z rolnikami polubownie i pokojowo im to wszystko wyjaśnić, ale to zawsze jest najtrudniejsze
Jeśli sprawa jest bardzo krytyczna, to mogę jeszcze w niedzielę kole południa podjechać nad stawy i naprawić / pomóc naprawiać te dziury w zastawkach. Jeśli miałbym sam to zrobić, to jakich desek (gatunek drewna i grubość, wysokość) najlepiej użyć?
Ktoś jeszcze chętny na przejażdżkę nad stawy ?
I jeszcze jedna rzecz - co z tym mnichem nr 6 - nie trzeba tam dołożyć deski - woda przelewa się tam na prawdę mocno, a na 5 nie dosięga do końca zastawki.
Rada praktyczna dla zmotoryzowanych: dojazd samochodem do mnichów 1-4 od strony Kraśniczej Woli jest "trudny" - mój biały czołg przejechał przez to błoto, ale było ciężko. Dojazd od Jaktorowa jest całkowicie cywilizowany.
marioptak - 2008-03-16, 00:08
ja niestety nie mogę jutro jechać przynajmniej nie rano
dopiero ok 12 mógłbym
szkoda że Basior wyjechał bo nawet nie ma narzędzi
potrzebne są deski najzwyklejsze sosnowe , piła gwoździe itd.
i blacha do obicia to wtedy juz nie przetną
woda pod jaktorowem nie ma nic wspólnego ze stawami
co do mnicha nr 6 - woda ma się przelewać bo chcemy napełnić staw obok, więc tu jest wszystko w porządku
x-bowman - 2008-03-16, 00:20
marioptak napisał/a: | ja niestety nie mogę jutro jechać przynajmniej nie rano
dopiero ok 12 mógłbym
szkoda że Basior wyjechał bo nawet nie ma narzędzi
potrzebne są deski najzwyklejsze sosnowe , piła gwoździe itd.
i blacha do obicia to wtedy juz nie przetną
|
Dla mnie później to nawet lepiej - koło 13 mogę być w okolicy Grodziska. Narzędzia mam, deski raczej też będą (a jak nie to kawałek zakupię). Zobaczę jak z blachą, ale coś powinienem znaleźć na podwórkowym złomie.
marioptak - 2008-03-16, 18:08
dzisiaj razem z x-bowmanem naprawiliśmy zniszczone zastawki w mnichach nr 1 i 4
generalnie sytuacja na stawach jest dobra - wszędzie sporo wody a co za tym idzie i ptaków sporo
w stawie północnym północnym poziom wody cały czas wzrasta
niestety zastawka na rzecze naprawiona przez nadleśnictwo juz została uszkodzona ale i tak poziom wody jest ok
NIEZAPOMINAJMY O KONTROLACH WSZYSTKICH MNICHÓW
TERAZ JEST BARDZO WAŻNY OKRES DLA PTAKÓW
ZACZYNAJĄ SIĘ OGLĄDAĆ ZA MIEJSCÓWKAMI NA GNIAZDA
MUSIMY UTRZYMAĆ WODE NA ODPOWIEDNIM POZIOMIE
stawy południowe:
- bąk
- krzyżówki - kilkadziesiąt osobników
- łyski - kilkanaście
stawy północne:
- łyski - ponad 100
- stadko ok 20 głowienek
- kilkadziesiąt krzyżówek
na okolicznych polach i łakach:
- żuraw - 1 para
- gęgawa - 4 osobniki
- myszołowy - kilka
|
|
|