To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą

Kuluary - Zwierzęta Ziemi Łukowskiej

niccolai - 2013-03-24, 14:13
Temat postu: Zwierzęta Ziemi Łukowskiej
Witam
Z inspiracji kolegi Heringa - wzorem tematu "Rośliny Ziemi Łukowskiej" - proponuję przyrodnikom z Ziemi Łukowskiej podzielenie się swoimi obserwacjami i doświadczeniami dotyczącymi fauny Ziemi Łukowskiej. Niech ten temat stanie się nie tylko miejscem wymiany informacji o zwierzętach naszego regionu, ale także pewną formą jego promocji - bo my także mamy się przecież czym pochwalić.
Zatem do dzieła Panie i Panowie przyrodnicy ;-)

niccolai - 2013-03-24, 18:15

Co prawda atak zimy spowodował spory zastój zarówno w procesie wegetacji, jak i aktywności zwierząt, ale wiosna (mimo, że nie bardzo to widać za oknem) powoli zdobywa nowe przyczółki. Migracja ptaków mocno spowolniła, ale trwa. Poniżej prezentuję zdjęcie stada gęgaw koczujących w dolinie Wilgi i czekających, jak my wszyscy, na nadejście prawdziwej wiosny ;-)


Gęgawa (Anser anser), Dolina Wilgi, 24.03.2013 r godz. 6:15, temp. -13 °C

Mirek - 2013-03-24, 18:52

niccolai napisał/a:
prezentuję zdjęcie stada gęgaw koczujących w dolinie Wilgi i czekających, jak my wszyscy, na nadejście prawdziwej wiosny

A czemu nie ma ich tutaj: kartoteka-pryrodnicza.pl :)

Hering - 2013-03-24, 19:30

Jedną z ciekawostek dotyczących fauny Ziemi Łukowskiej jest stwierdzenie lęgowego naszego herbowego orła - bielika. Drapieżnik gniazdował w latach ; 1998 , 2000 i 2002 r. Za każdym razem para bielików wyprowadzała po jednym młodym. Dreszczyku emocji dodaje historia miejsca siedziby lęgowej. Gniazdo pierwotnie zbudował hajstra - bocian czarny. Przez wiele lat szczęśliwie bocian wychowywał przychówek. W 1998 r. orzeł odebrał okazałą budowlę na szczycie gonnej , starej olchy. I przynajmniej trzykrotnie orla rodzina dochowała się przychówku. Niestety jesienią 2002 r. odłamał się potężny konar z wierzchołka drzewa i ... gniazdo spadło :sad: . Od tamtej pory nie odnaleziono innej siedziby lęgowej. Jest to jak dotychczas jedyna i pewna obserwacja lęgowego bielika w podłukowskich lasach. Pewną nutę optymizmu wnosi fakt obserwacji dorosłych osobników birkuta w cyklu całorocznym. :green: . Warto bliżej i dokładniej przyjrzeć się temu fascynującemu gatunkowi.
arturro - 2013-03-24, 20:02

Hering napisał/a:
orła - bielika.

Dostałem kiedyś po łapach za nazwanie go Orłem.

niccolai - 2013-03-24, 21:30

Mirek napisał/a:
niccolai napisał/a:
prezentuję zdjęcie stada gęgaw koczujących w dolinie Wilgi i czekających, jak my wszyscy, na nadejście prawdziwej wiosny

A czemu nie ma ich tutaj: kartoteka-pryrodnicza.pl :)
Uznałem, ze to mało istotna obserwacja, ale zaraz się tam znajdą ;-)
niccolai - 2013-03-24, 21:33

arturro napisał/a:
Hering napisał/a:
orła - bielika.
Dostałem kiedyś po łapach za nazwanie go Orłem.
Słuszna uwaga ;-)

Hering napisał/a:
Pewną nutę optymizmu wnosi fakt obserwacji dorosłych osobników birkuta w cyklu całorocznym. :green: . Warto bliżej i dokładniej przyjrzeć się temu fascynującemu gatunkowi.
Ja gotów się jestem założyć, iż gatunek ten gniazduje na naszym terenie - kwestia tylko gdzie ;-) . W swojej okolicy obserwuję dorosłe bieliki regularnie - także młode ptaki widuję każdego sezonu lęgowego. Ostatnio obserwuję parę bielików z upodobaniem polującą na kaczki i gęsi (choć z tymi raczej sobie nie radzą ;-) ) odpoczywające w dolinie Wilgi. To prawdziwa przyjemność podziwiać te majestatyczne ptaki w akcji :-)
A to jeden z bohaterów sfotografowany wczoraj - niestety nie chciał współpracować ;-)


calamita - 2013-03-26, 19:18

to ja zaczynam od grubego zwierza: łoś-król bagien i...drągowin sosnowo-dębowych(jak w tym przypadku). Miejsce spotkania- okolice zalewu Zimna Woda (w lasach łukowskich oczywiście)
calamita - 2013-03-27, 09:40

od olbrzyma do karła: pijawka lekarska. Wydaje mi się, że coraz rzadszy składnik naszej fauny- lub tak niepozorny, że aż niezauważalny...
Występuje w/g mojej wiedzy na 2 stanowiskach w lasach łukowskich.

niccolai - 2013-03-27, 11:07

calamita napisał/a:
to ja zaczynam od grubego zwierza: łoś-król bagien ...
Prawdziwe "wejście smoka"! To majestatyczne zwierzę z powodzeniem można uznać za symbol podłukowskich bagien, z których słynie choćby rezerwat "Jata" ;-) Osobiście darzę wielką sympatią to dumne zwierzę i cieszę się, że zwiększa ono swoją liczebność. Swoją drogą ciekawe do którego halotypu mtDNA należą łukowskie łosie - czy należą do rdzennie polskiej populacji, czy też sa potomkami łosi białoruskich (lub ogólniej wschodnioeuropejskich) :-)

calamita napisał/a:
od olbrzyma do karła: pijawka lekarska. Wydaje mi się, że coraz rzadszy składnik naszej fauny- lub tak niepozorny, że aż niezauważalny...
Występuje w/g mojej wiedzy na 2 stanowiskach w lasach łukowskich.
Niestety dobrze Ci się wydaje - jest to zdecydowanie coraz rzadszy składnik naszej fauny. Z moich obserwacji również wynika, że te zwierzęta jeszcze 10-15 lat temu były znacznie częstsze. Obecnie stanowią prawdziwą rzadkość. Ma to związek z niekorzystnymi zmianami w środowisku, a zwłaszcza ze zmniejszaniem się dogodnych do bytowania siedlisk oraz niekorzystnymi zmianami w parametrach fizykochemicznych wody - w tych zbiornikach, które ocalały.
Ze swojej strony sygnalizuję występowanie 3 gatunków pijawek (pewnie jest ich więcej, ale nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ;-) ) na terenie gm. Wola Mysłowska, Stoczek Łukowski i Krzywda:
-Pijawka lekarska (Hirudo medicinalis)
-Pijawka końska (Haemopis sanguisuga)
-Pijawka rybia (Piscicola geometra)

Hering - 2013-03-27, 15:37

W temacie pijawek dorzucam stanowisko koło Sarnowa gm. Stanin. Latem 2012 r. w trakcie fotografowania roślin wodnych - zostałem dotkliwie pogryziony. Uczyniły to okazałe pijawki lekarskie \ Hirundo medicinalis\. Tutaj jeszcze mała uwaga. Po przyjacielskim usunięciu organizmów - z ran jeszcze długo i obficie sączyła się krew. Mam nadzieję , że taki naturalny zabieg medyczny wyjdzie mi na zdrowie :green: .
calamita - 2013-03-28, 12:08

to odejdźmy od "krwiopijców" i przejdźmy do przyjemniejszych stworzonek: motyli.
Ziemia łukowska daje schronienie wielu ciekawym, a jednocześnie mało znanym gatunkom: modraszkowi korydonowi i modraszkowi dafnidowi, których zdjęcia poniżej.

niccolai - 2013-03-29, 10:47

calamita napisał/a:
to odejdźmy od "krwiopijców" i przejdźmy do przyjemniejszych stworzonek: motyli.
To trochę nie moje klimaty... Modraszki to generalnie ciężka sprawa - a mnie nigdy nie starczyło determinacji, aby się w ten temat zagłębiać :wink: Mam kilka fotek, ale z racji ich nieoznaczenia, nie będę ich prezentował. Pozwolę sobie natomiast zaprezentować zdjęcia motyli, które są częstymi gośćmi w moim ogrodzie - większość to oczywiście pospoliciaki :wink:

W ogrodzie (może nazbyt szumna nazwa na określenie skromnych rabatek z paroma badylami ;-) ) dominują oczywiście rusałki - dla nich zostawiam zawsze płat roślinności spontanicznej jako miejsce żerowania (to oczywiście wersja oficjalna - w rzeczywistości chodzi o miejsca, gdzie nie chce mi się dotrzeć z kosiarką do trawy :green: ):


Rusałka ceik (Polygonia c-album) - po lewej i Rusałka pokrzywnik (Aglais urticae) - po prawej

Rusałka pawik (Inachis io) - po lewej i Rusałka admirał (Vanessa atalanta) - po prawej

Rusałka osetnik (Vanessa cardui) i Rusałka wierzbowiec (Nymphalis polychloros )

Rusałka kratkowiec (Araschnia levana) – forma wiosenna po lewej i letnia po prawej

Drugą grupą motyli, wpadających do mnie w odwiedziny, są gatunki łąkowe (lub ogólniej gatunki terenów otwartych) - a ponieważ mieszkam w miejscu, gdzie stykają się różnorodne środowiska (suche wzniesienie w sąsiedztwie wilgotnej łąki i stawów rybnych) - zróżnicowanie gatunkowe jest spore:


Paź królowej (Papilio machaon)

Osadnik megera (Lasiommata megera )

Dostojka latonia (Issoria lathonia ) -po lewej i Dostojka selene (Boloria selene) - po prawej

Przeplatka atalia (Melitaea athalia)- po lewej i Polowiec szachownica (Melanargia galathea ) - po prawej

Listkowiec cytrynek (Gonepteryx rhamni )- po lewej i Sudamek szczawiak (Lythria cruentaria) - po prawej

Kraśnik (Zygaena filipendulae )

Z racji tego, iż mieszkam w pobliżu lasu, często odwiedzają mnie także gatunki leśne i związane z terenami półotwartymi - szczególnie chętnie pojawiają się w porze dojrzewania owoców, kiedy to z upodobaniem wyszykują owoce przejrzałe i fermentujące - racząc się darmowym alkoholem :wink:


Mieniak tęczowiec (Apatura iris ) - po lewej i Mieniak stróżnik (Apatura ilia ) - po prawej

Pazik brzozowiec (Thecla betulae ) - po lewej i Ogończyk śliwowiec (Satyrium pruni)- po prawej

Plamiec nabuczak (Lomaspilis marginata )- po lewej i Miernik zieleniak (Geometra papilionaria )- po prawej

Z ciekawszych gatunków występujących w pobliżu mojego miejsca zamieszkania mogę natomiast zaprezentować:


Pokłonnik kamilla (Limenitis camilla ) - kompleks leśny na zboczu doliny Wilgi, gm. Wola Mysłowska

Dostojka malinowiec (Argynnis paphia f.valesina) - samica rzadkiej formy barwnej "valesina", gm. Wola Mysłowska

Pazik dębowiec (Neozephyrus quercus ), gm. Wola Mysłowska

Hering - 2013-03-30, 17:57

W nastroju Świąt Wielkanocnych spotkanie z płomykówką. Chyba w 2009 r. , tuż przed procesją rezurekcyjną na terenie parafii w Zarzeczu Łukowskim gm. Łuków miałem przyjemność podziwiać wspomnianą sowę - powracającą z polowania. :green: Płomykówka z łopotem skryła się w oknie wieży kościelnej. Według okolicznych mieszkańców w 2011 r. ten piękny i rzadki gatunek wyprowadził liczną rzeszę przychówku. Na terenie gm. Łuków płomykówka oprócz stanowiska w Zarzeczu Łukowskim , obserwowana była tylko w Gręzówce. Wcześniej martwą sowę nalazłem także na łąkach koło Strzyżewa. :cry:
calamita - 2013-04-02, 11:17

pozazdrościć takiego ogródka do którego zlatuje tyle motyli. Z pewnych źródeł wiem również :roll: , że nie tylko motyle odwiedzają ten ogród :grin: . Równie liczne są... nieustraszone pogromczynie wszystkiego co lata- czyli "żabki".
I teraz kilka słów o nich właśnie. Ziemia łukowska od wieków typowo rolnicza, zachowała jeszcze swój charakter i dzięki temu możemy cieszyć się z 13 gatunków płazów- a więc wszystkich jakie wystepuja na nizinach. Dosyć licznie wystepują jeszcze rzekotki drzewne, licznie grzebiuszki ziemne, żaby trawne i moczarowe. Mniej licznie ale wciąż- kumaki nizinne, ropuchy paskówki i traszki grzebieniaste



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group