Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 612
Forum Przyrodnicze "BOCIAN" Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rozrywka
irbis

Odpowiedzi: 261
Wyświetleń: 169802

PostForum: Kuluary   Wysłany: 2009-10-08, 19:06   Temat: Rozrywka
Cięzki dzień dzis był.
Dla relaksu:

Pewna para w wieku 85 lat miala 60-letni staz malzenski.

Choc nie byli bogaci, to dawali sobie rade,

ostroznie gospodarujac pieniedzmi. Choc nie byli mlodzi, to byli dobrego

zdrowia, w duzej mierze dzieki

naciskowi zony na zdrowe jedzenie i cwiczenia przez ostatnia dekade.

Pewnego dnia jednak, to dobre

zdrowie w niczym im nie pomoglo, poniewaz podczas podrózy na wakacje

rozbil sie ich samolot, i trafili do nieba.

Staneli przed niebianskimi wrotami i sw. Piotr poprowadzil ich do

wewnatrz. Zabral ich do pieknego dworku,

umeblowanego w zloto i jedwabie, z w pelni wyposazona kuchnia i

wodospadem w glównej lazience. Zobaczyli sluzaca wieszajaca ich ulubione ubrania w szafie. Westchneli

oszolomieni, gdy on powiedzial


- Witamy w niebie. To bedzie teraz wasz dom.

Staruszek zapytal Piotra ile to wszystko bedzie kosztowac.


- Alez, nic odpowiedzial Piotr, - pamietajcie, to wasza nagroda w niebie.

Staruszek wyjrzal przez okno i zobaczyl wielkie pole golfowe, wspanialsze

niz jakiekolwiek na ziemi...


- Jakie sa oplaty?- mruknal.

- To jest niebo - odpowiedzial sw. Piotr. - Mozesz codziennie grac za

darmo.

Nastepnie udali sie do klubu i zobaczyli obficie zastawiony stól, z kazda

kuchnia, jaka sobie mozna wymarzyc,

od owoców morza, poprzez steki az do egzotycznych deserów oraz róznego

rodzaju napojów.

- Nawet nie pytaj - powiedzial sw. Piotr zwracajac sie do staruszka - To

jest niebo, to wszystko jest za darmo dla was, cieszcie sie.

Staruszek rozejrzal sie wokól i nerwowo spojrzal na zone.

- No cóz, a gdzie sa niskotluszczowe i niskocholesterolowe potrawy, i

bezkofeinowa herbata? - zapytal.

- To jest najlepsza czesc - odpowiedzial sw. Piotr - mozecie jesc i pic

ile chcecie i nigdy nie bedziecie grubi ani chorzy. To jest niebo!

Staruszek naciskal.

- Zadnej gimnastyki, aby to zgubic?

- Nie, chyba ze chcecie, - padla odpowiedz.


- Nie ma badania poziomu cukru ani cisnienia krwi ani...

- Juz nigdy. Wszystko co tu robicie ma wam sprawiac radosc.

Staruszek spojrzal na zone i powiedzial:

- Ty i te twoje p..... otreby. Moglismy juz tu byc dziesiec lat temu!



Zmarł znany kardiolog i urządzono mu bardzo uroczysty pogrzeb.
Podczas ceremonii za trumnę ustawione było ogromne serce, całe pokryte
kwiatami. Kiedy skończyły się przemówienia i modlitwy, serce otworzyło
się i trumna wjechała do środka. Następnie piękne serce się zamknęło i tak
ciało doktora pozostało w nim na zawsze.
W tym momencie ktoś z obecnych wybuchnął głośnym śmiechem.
Wszystkie oczy zwróciły się na niego, więc powiedział:
- Bardzo przepraszam, ale wyobraziłem sobie właśnie swój pogrzeb. Jestem ginekologiem.
...Proktolog zemdlał...
  Temat: Rozrywka
irbis

Odpowiedzi: 261
Wyświetleń: 169802

PostForum: Kuluary   Wysłany: 2009-08-31, 21:34   Temat: Rozrywka
a pies siostry Simona był tu już?
dla znawców natury psa :razz:

http://www.youtube.com/wa...feature=channel
  Temat: Sikorki modraszki na warszawskim Grochowie
irbis

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 7402

PostForum: Ptaki   Wysłany: 2009-04-09, 14:41   Temat: Sikorki modraszki na warszawskim Grochowie
to i ja jeszcze zapytam-czy powinno się wieszac tak nisko budkę(chodzi mi o tę ,,na płocie,,?
Pozdrawiam.
irbis
  Temat: Rozrywka
irbis

Odpowiedzi: 261
Wyświetleń: 169802

PostForum: Kuluary   Wysłany: 2009-04-08, 19:18   Temat: Rozrywka
Gram uśmiechu na dziś :smile:

Jak się nazywa zakonnik zajmujący się podatkami?

-Brat Pit


Dwie siostry zakonne, Matematyka i Logika, przechadzają się po parku blisko zakonu.
Jest późno i zaczyna się ściemniać.
SM: Zauważyłaś tego mężczyznę, który nas śledzi? Kto wie, czego chce od nas...
SL: To logiczne, chce nas zgwałcić.
SM: O Boże, o Boże, zbliża się do nas dogoni nas za 5 min i 18". Co robimy?
SL: Jedyne logiczne rozwiązanie to przyspieszyć kroku.
SM: O Boże, o Boże, to nic nie dało.
SL: Oczywiście, logicznie rzecz biorąc on także przyśpieszył.
SM: O Boże, o Boże, dystans się zmniejszył, dogoni nas za 1min i 44".
SL: Jedyne logiczne rozwiązanie, to się rozdzielić, ty idź na prawo ja na lewo. Logicznie rzecz biorąc, nie może iść za obiema.
Mężczyzna decyduje się iść za siostra Logiką. Siostra Matematyka dociera do zakonu cała i zdrowa, ale bardzo zaniepokojona o druga, która wraca kilka minut później.
SM: Siostro Logiko, o Boże dzięki, o Boże opowiadaj, opowiadaj
SL: Logicznie rzecz biorąc mężczyzna mógł iść tylko za jedną z nas i wybrał mnie.
SM: (trochę wkurzona) Tak, tak wiem, a potem?
SL: Zgodnie z zasadami logiki, ja biegłam coraz szybciej i tak samo robił on
SM: Tak, tak, a potem?
SL: Zgodnie z logiką, dogonił mnie.
SM: O Boże, o Boże! I co zrobiłaś?
SL: Jedyna logiczna w tej sytuacji rzecz: podciągnęłam habit do góry!
SM: O Boże, o mój Boże! A on?
SL: Zgodnie z zasadami logiki: opuścił spodnie!
SM: O Jezus Maria! I co się stało?
SL: Logiczne. Siostra z podkasanym habitem biegnie szybciej niż mężczyzna z opuszczonymi spodniami


Według statystyków:

- Potrzebne jest 7 sekund żeby jedzenie z buzi przeszło do żołądka

- Ludzki włos wytrzymuje obciążenie 3 kg

- Długość męskiego penisa jest równa długości kciuka razy 3

- Serce kobiety bije szybciej niż mężczyzny

- Na każdej stopie mamy ok. tysiąca miliardów bakterii

- Kobieta mruga dwa razy szybciej od mężczyzny

- Używamy 300 m mięśni, aby tylko żeby utrzymać balans gdy stoimy

Kobiety już dawno przeczytały ten mail

Mężczyźni w dalszym ciągu oglądają swój kciuk.
  Temat: Ślimaczysko
irbis

Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 52444

PostForum: Inne bezkręgowce   Wysłany: 2009-02-12, 21:25   Temat: Ślimaczysko
,,zjadło mi wszystkie kwiatki itp... w ogródku
i was ostrzegam uważajcie na nich!! Wszystko mi zjadły i jeszcze do domu weszły !! ,,

normalnie Z archiwum x... :wink:
  Temat: Rozrywka
irbis

Odpowiedzi: 261
Wyświetleń: 169802

PostForum: Kuluary   Wysłany: 2009-01-19, 21:53   Temat: Rozrywka
usłyszałam to wczoraj i jako irbis MUSZĘ z Wami się podzielic :grin:

Idą dwa koty przez pustynię.
Jeden mówi do drugiego:
-K..., stary, nie ogarniam tej kuwety....

:grin:
  Temat: Życzenia
irbis

Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 60572

PostForum: Kuluary   Wysłany: 2008-12-24, 08:50   Temat: Życzenia
Serdeczności , radosci, miłosci, przyjaźni, zdrowia i sukcesów w Święta i w Nowym Na Pewno Lepszym 2009 Roku!!!
  Temat: Rozrywka
irbis

Odpowiedzi: 261
Wyświetleń: 169802

PostForum: Kuluary   Wysłany: 2008-12-10, 22:01   Temat: Rozrywka
no dobra czas na rekompensatę..

Mojej dobrej koleżance z pracy - lekarce i blondynce, wpadł do muszli klozetowej telefon komórkowy. Wyjęła, próbowała zadzwonić, czy działa. Jedynym numerem, na jaki mogła się dodzwonić był 112.
- Pogotowie Policji, słucham.-
- Telefon wpadł mi do sedesu.-
- Y... czy wie Pani z kim Pani jest połączona? Tu Policja... -
- Tak, wiem, ale to jedyny numer, który mogłam wykręcić.-
  Temat: Rozrywka
irbis

Odpowiedzi: 261
Wyświetleń: 169802

PostForum: Kuluary   Wysłany: 2008-12-10, 21:51   Temat: Rozrywka
Beata napisał/a:
ten piasek po myciu podłogi co sie ostał na dnie wiadra to cholernie chorobotwórczy prawda

no zgadzam się- niczego bardziej wstrząsajacego higienicznie w życiu nie widziałam :lol:
  Temat: Rozrywka
irbis

Odpowiedzi: 261
Wyświetleń: 169802

PostForum: Kuluary   Wysłany: 2008-12-10, 21:35   Temat: Rozrywka
sorry za off-topic(postaram się to jakoś zrekompensowac :cool: )-bo w temacie sanepidu...
Ostatnio miałam przyjemnośc, nawet nie było źle :shock: , drobne uwagi przyjęliśmy jak ubogi w kieszeń(,,ślady piasku w wiadrze na mop,, :roll: )Do dziś głowię się, jak bardzo poważnie mam rozważac zakup fotokomórek do kranów(poz na wsi, bez zabiegów chirurgicznych)-jako że krany na fotokomórki to widziałam w Sheratonie lub/i hoteluMarriott, nigdy zaś nie widziałam zaś na bloku operacyjnym, nawet w stolicy. Ot co :???:
  Temat: Rozrywka
irbis

Odpowiedzi: 261
Wyświetleń: 169802

PostForum: Kuluary   Wysłany: 2008-12-10, 19:49   Temat: Rozrywka
Beata, tak coś czułam, ze się tym zainteresujesz :wink: , załóżmy zatem że rodzinie tej trafił się bliski kontakt z nietoperkiem z wirusikiem ; a siła sanepidu jest wielka-sanepid każe- lekarz pokieruje(pacjenci upraszczają, co nie zmienia sprawy-że KAŻE(i KARZE).Nikt normalny z sanepidem nie zadziera...


Z notatek lekarzy :lol:

- Na co jeszcze Pani się leczy?
- Na ostrą porozę.


-gdzie się pan uderzył?
- 25 km od Pruszkowa...

-a jak pan upadł?
-nie wiem, zamknąłem oczy jak leciałem.

Przychodzi kobieta na implantacje defibrylatora. Ja tego nie wiedzialem i sie pytam, co ja do nas sprowadza. A ona na to: "a mam dostac wibrator"... :)


- Wymiotowal Pan?
- Tak.
-Ile razy, kiedy?
-raz, jak mi wszedl prusak do kubka z kawa..
(oddzial wtedy byl okropnie zarobaczony)


Na oddziale gin.-polozniczym, wchodzi ginekolog na obchod, pyta pacjentki o jakies dolegliwosci itp. W koncu pada pytanie: "a stolec byl?" A kobieta po dluzszym zastanowieniu: "niee, nikogo tu nie bylo..."

Stomatologia:
Moje ulubione jak pacjent siedzi już na fotelu:
"Jak ja nie lubie dentystów"
Powiedzenie pacjentki, która miała zatruty ząb,że chciałaby zarejestrować się na "leczenie kanałkowe" weszło do naszego języka(mały ząb, a w środku kanałek).
A moja asystentka, wzywając telefonicznie pacjentów do protezowania, mówi:
-Proszę się WSTAWIĆ, w tym i tym dniu, bo będzie Pan protezowany.

- Co to się działo?
- Jakoś tak mi się miękko w kolanach zrobiło...
- I co się stało?
- No nie wiem...
- Jak to Pani nie wie?
- No nie wiem, bo mnie przy tym nie było!
- A gdzie Pani była?
- No przytomność straciłam!...



-"co Panu dolega?"
-"Nie widzi doktor, że chory jestem...." ;)



- Co Pani dolega?
- Mąż, panie doktorze, ale przyszłam do Pana z wątrobą..

Stolec był już dziś u pana?
- A ja dr nie znam tych wszystkich lekarzy



-a z moczem w porządku?
Pacjentka po chwili zastanowienia- nie bardzo.
-a co się dzieje?
-nie żyje
-kto?
-mąż

Pytanie do babci na sali:
-Stolec był?
- A kręcił się tu jakiś ale się nie przedstawił...



- czy leczy się pani na tarczycę?
- tak, jestem pod stałą opieką dendrologa.



Jak ważne jest jednoznaczne wyrażanie zaleceń lekarskich.:W czasie wizyty kontrolnej, pytam pacjenta, bo poprawy nie widać, a wręcz lipidy poszły znacznie w górę:
-Czy ograniczył Pan w diecie czerwone mięso i spożywa pan więcej białego?
-Doktorze, ja już nie mogę na tą słoninę patrzeć.


Dzwoni kiedyś pacjent i dopytuje się o możliwość rejestracji do urologa. Potem pyta:
-To pieska też mogę przyprowadzić?
-Jakiego pieska - pyta rejestratorka.
-No przecież na waszej ulotce jest napisane "Bezpłatne badanie PSA"
  Temat: Rozrywka
irbis

Odpowiedzi: 261
Wyświetleń: 169802

PostForum: Kuluary   Wysłany: 2008-12-01, 22:56   Temat: Rozrywka
samo życie, uśmiałam się do łez, czego i Wam życzę :green:

Lekarz: Rozbieramy się.
Ja: To pan też?
Lekarz: Jeśli sobie pani życzy.
Autentyk.Ja 50 z hakiem.Doktor młodzik.Westchnęłam: Eh,żeby tak 30 lat temu... .

Lekarz A (mlody): "Jak sie bedzie pani tak wstydzic, to ja tez sie
bede wstydzic i nic z tego nie bedzie..."

Lekarz B (kobieta): "Pani jest za mloda, zeby miec problemy!" (moj
wsciekly wzrok skalnia ja do spojrzenia w karte) "Pani dobrze
wyglada, ale to przez te problemy hormonalne..."

Lekarz do mojego dziadka po usunięciu zatrzymania moczu
(przerost prostaty): "No, moze pan skladac papiery do strazy pozarnej,,


osiedlowa przychodnia u ginekologa, sciaganie szwów po nacięciu przy
porodzie:
oczywiscie standard: "kto panią szył? szewc?"
-"pani poda nozyczki pani jadziu"
pani jadzia:"tępe cos te nozyczki "
pan doktor"tępe, nie tępe,przecież zębami nie przegryze" :) )))))


Przychodnia na Barskiej. Siedzę ze złamaną reką i czekam w koljce na
konsultację lekarza. Przywożą dziewczynę. Ma cos z nogą. Dziewczyna
tęga, żeby nie powiedzieć gruba. Wychodzi z pokoju lekarskiego
lekarz i patrząc na dziewczyne widzę że ją poznaje. Zagaduje po
imieniu a ona mu mówi o swojej nodze. Ludzie w poczekalni wokół. A
on do niej tak: (jak podwinął jej spodnie by obejrzec nogę przy
kolanie-chyba skręciła nogę), oglądając jej nogę, patrząc na
nią "Pani Basiu widziałem tylko trzy takie nogi w życiu: kolumna
Zygmunta i dwie pani".


Laryngolog do pacjentki : prosze sie położyć, dmuchnę panią (chodziło o
przedmuchanie trąbki Eustachiusza).
facet w ogóle nie zajarzył co powiedział

I dla rozładowania atmosfery jeszcze dwie opowieści, dotyczące tej samej historii. Sanepid skierował całą naszą rodzinę na serię szczepień p/wściekliźnie. Przyjeżdżamy na oddział zakaźny w szpitalu, punkt szczepień, jedna zakręcona pielęgniarka na jakieś 15 czekających osób. Dzwoni telefon, pani odbiera, słucha przez 5 sekund i mówi zniecierpliwiona: "Daj mi pan numer, jutro zadzwonię, teaz nie mam czasu, bo jakieś wścieklizny tu mi czekają". Zaś chwilę wcześniej byłam na wywiadzie u lekarki, która podejmuje decyzję czy trzeba szczepić, ewentualnie ile szczepionek itd. A że mój mąż jest osobą dociekliwą, więc dopytywał się o wszystko. W końcu lekarka nie wytrzymała i mówi: " A ja tam nie wiem, nie znam się, ja jestem od wątroby, a jeszcze mi jakąś wściekliznę dowalili!".
:-) )))




Moj ginekolog:
- miesiączuszka była?
- była
- no to majtusie w dół
:]

Wizyta u ginekologa, ósmy miesiąc ciąży. Po badaniu mój nienasycony
małż pyta:
- Panie doktorze, czy my jeszcze możemy...
Na to lekarz:
- My tak, ale pan z żoną to już raczej nie...


mnie pani doktor szyła po porodzie, a przez ramię zajrzał jej drugi lekarz.
popatrzył mi chwilę w krocze i powiedział z uznaniem "pani doktor, cóż za
artystyczna robota"

wizyta u ginekologa-endokrynologa. Opisuję objawy, a lekarz "z
takimi objawami to to egzorcysty"!!



Wizyta u nowej ginekolog 2 tygodnie temu - ja na fotelu, pani sobie
ogląda i nagle:
- Boże...
ja: co się stało, co tam jest?
pani: jaką pani ma śliczą szyjkę macicy...
ja: cieszę się...
pani: przepiękna...
ja: ok, wpiszę sobie w CV
pani: ja bym się taką chwaliła, piękna jest, dawno takiej nie
widziałam. na karcie sobie zapiszę, to będę panią pamiętać.


Mała miejscowość, lekarzy kilku na krzyż. Idę do gina - problem
niepłodność. Typowy wywiad, co mnie sprowadza. Mówię, że nie mam
dzieci. Pierwsze pytanie - a męża ma? No cóż - dzieci robi się
obrączką. A coś robicie w tym kierunku? Ja już wyprowadzona z
równowagi mówię, że głównie oglądamy się za bocianami. A to trzeba
do domu wrócić i chłopa ćwiczyć. I jeszcze usłyszałam, że za stara
na dzieci jestem - 28 lat. Załamka. Idę do drugiego- ten sam
problem. Kolejne z pytań - ile mam lat? 28. A rodziła już pani?
Nie. A rodziła już pani? Nie! Pytam czy już pani rodziła? Ja
skonsternowana wrzeszczę - NIE! Nie rodziła pani jeszcze? A można
zbadać? Jassne jak dożyła 28 lat i jeszcze nie rodziła to pewnie
święta.

Laryngolog, druga wizyta, ponieważ drogi lek produkcji angielskiej, przepisany
za pierwszym razem, nie przyniósł żadnej poprawy:
"Angielski lek i panu nie pomógł? To musi pan do premiera Anglii napisać skargę!"

Mój kot ma podobną wysypkę...

Wizyta kontrolna u chirurga (złamany palec):
-A prochy juz przepisałem?
-Prochy?Dla mne?-pytam
-No dla Pani na zrost kości,wapno i takie tam #@#@#@...no chyba ,że potrzebuje Pani trutkę na męża to coś pomyślimy!


Znajoma miała po pracy umówioną wizytę u ginekologa. Bardzo sie spieszyła i chcac błyskawicznie "się odswieżyć" postanowila popryskać się dezodorantem w wiadomym miejscu:)
Kiedy już rozebrana siedziała na fotelu lekarz uśmichnął się pod nosem mówiąc "ale sie pani wystroiła!".
Znajoma zrozumiała żart dopiero w domu kiedy okazało się, że zamiast dezodoantu użyła brokatu w sprayu :D

z seri "lekarze z łobcej krainy"
pare lat temu zostalam mocno ugryziona w reke przez schroniskowego kota - tak
ze sie zapapralo, zaropialo i okazalo ze neizbedna jest interwencja chirurga.
polecialam do panstwowej przychodni kolo domu - tak sie zlozylo ze jesli bylam
tam pacjentka to tylko u internisty , chirurgie mialam "przyjemnosc" odwiedzac
po raz pierwszy...
nie zwrocilam uwagi na obco brzmiace nazwuisko lekarza widniejace na drzwiach
(Ahmed... Bin laden czy jakos tak podobnie :) :):) ) i wkroczywszy do gabinetu
zetknelam sie z totalna egzotyka (pan doktor byl Iranczykiem albo i
Irakijczykiem :) )
Byl bardzo mily i pomocny ale jezyk polski kaleczyl mocno , i jak z przejeciem
opisywalam krzywde jaka mnie spotkala - nagle podniosl glowe , bardzo mocno
popatrzyl w oczy z bardzo duzym naciskiem spytal : " A ciija ta KOTTA
bylla?!?!?!" [ chyba chodzilo o to czy bezpanska czy szczepiona etc.]
ledwo odpowiedzialam (niciija?) bo mnie glupawka zlapala i chichitalam do konca wizyty
( łapa po ugryzieniu KOTTY zagoila sie szybko :) ]

po badaniu pan doktor do mnie "nooo, jest pani jak ruska lodówka" - osłupiałam-
"znaczy gwarancję dam na 6 miesięcy, ale pochodzi pani dłużej"




I jeszcze moja koleżanka z palcami uciętymi przez fał miecza na żaglach w Gizycku. Student stażysta w szpitalu: Masz szczęście, ż ci łba nie upier...ło.
  Temat: Rozrywka
irbis

Odpowiedzi: 261
Wyświetleń: 169802

PostForum: Kuluary   Wysłany: 2008-11-23, 22:35   Temat: Rozrywka
:smile:
a przepis na sałatkę znacie


http://www.wrzuta.pl/audi..._maryja_salatka
  Temat: Rozrywka
irbis

Odpowiedzi: 261
Wyświetleń: 169802

PostForum: Kuluary   Wysłany: 2008-11-21, 14:48   Temat: Rozrywka
lepsze i gorsze, ale usmiechnąc się mozna...


http://pl.youtube.com/watch?v=O5nJYctt2MA&NR=1

http://www.youtube.com/watch?v=hg4bz_xS5n8

http://www.youtube.com/wa...feature=related
część 1: http://www.youtube.com/watch?v=tzKGFLpFR9M 

i część 2: http://www.youtube.com/watch?v=uby3KY7HgL0
  Temat: Powitania
irbis

Odpowiedzi: 264
Wyświetleń: 203899

PostForum: Kuluary   Wysłany: 2008-11-12, 20:46   Temat: Powitania
Jako że nikt Cię jeszcze nie powitał-pozwolę sobie wystąpic w roli gospodarza Forum :wink: -WITAJ na Forum! :smile: .
Ja już dwa lata tu zaglądam-/-z czego bardzom rada :green: /swoją drogą-jak ten czas pędzi :shock: /
Zdaje się, że profil w LO miałam taki sam i nigdy przenigdy nie zamieniłabym go na inny :lol:
 
Strona 1 z 41
Skocz do:  

phpBB by przemo