|
Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą
|
tajemnicza śmierć rzekotki |
Autor |
Wiadomość |
Maja
Posty: 6
|
Wysłany: 2007-06-19, 22:23 tajemnicza śmierć rzekotki
|
|
|
Czesc wszystkich - miło Was poznac!
Przepraszam za tak dramatyczny tytuł postu, ale przyznam sie, ze chciałam zwrócic na siebie troche uwagi .....a wracając do sedna sprawy - miałam w ogródku piekna rzekotke, nawet troszke sie oswoila, ale niestety spotkal ja smutny koniec ....tylko za bardzo nie wiem dlaczego tak skończyła. Znalazlam ja utopioną w malutkim, głebokim moze na 15 cm oczku wodnym. Wiem, że rzekotki to zabki drzewne, ale chyba jak każda inna żaba potrafia pływac? Zastanawiałam się tez nad glonami w takim oczku, bo było silnie zaglonione, czy może mogły jej zaszkodzic?
Pozdrawiam serdecznie i ciesze sie, ze znalazlam to forum, bo uwielbiam zwierzaki i nigdy nie mialam okazji poznac prawdziwych pasjonatów przyrody....a tu prosze cała masa fajnych ludzi! |
|
|
|
|
dissidens
wodnik
Posty: 128 Skąd: Dolina Karpia
|
Wysłany: 2007-06-19, 22:36
|
|
|
Widzisz kaczki domowe też potrafią pływać od "małego", ale za to wyjść z miski, stawku ze stromymi brzegami nie potrafią, w końcu giną ze stresu, wyczerpania... może rzekotna też nie mogła wyjść z oczka z jakiegoś powodu?
Acz raczej pewnie woda jej nie spasowała podobnie jak ludziom nie pasi to co nam dają w kranach i bezczelnie nazywają to wodą. Może to jest płyn o strukturze wody, wodopochodne, ale mineralka zdrojowa to nie jest zwłaszcza na bazie wody z Wisły itp rzek, zbiorników.
Witaj w forum
Jeżeli chcesz zobaczyć i usłyszeć MILION żabek ropuch itp itd to przyjedź do żabiego kraju w DOLINIE KARPIA. W sprawie rzekotki zawiadom organy ścigania i CBZ, prokuratora generalnego, powiedz że prawdopodobnie czerwoni zabili zielonego
Ciekawy motyw z tym oswojeniem, może to był KRÓLEWICZ czekający na pocałunek od Ciebie - Królewny? A Ty nic... to mu się umarło z rozpaczy, żalu, tęsknoty. |
_________________ www.dk.eco.pl |
|
|
|
|
Maja
Posty: 6
|
Wysłany: 2007-06-19, 22:49
|
|
|
Dzieki za szybką odpowiedź Królewiczu
Co do stromych brzegów, to odpada - na środku jest wielki kamień dla mniej gramotnych żab - bo to nie pierwsza, która zapragnela popluskac sie w moim oczku.
Woda jakość deszczówki i kranówki, często wymieniana, klarowna....
Niestety zwłoki w stanie rozkladu juz usunięto, więc sekcji nie będzie.
Cóż może jeszcze jakas rechotka zamieszka mi w ogródku , ogólnie ciężko teraz spotkac żabe, ale za to mam mnóstwo zwinek. Tylko tym razem mam problem z kotem, który sie na nie uwziął, wszystkie juz przez niego odrzuciły ogony......dobra ale nie bede juz zadreczac Was swoimi lokalnymi-ogródkowymi problemami
Dobranoc - do jutra - kolorowych snów o ulubionych futrzakach |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
phpBB by
przemo
| |
|