Przesunięty przez: Marfu 2006-05-04, 18:37 |
pustułka na balkonie |
Autor |
Wiadomość |
jemi
Posty: 761 Skąd: Sokołów Podlaski
|
Wysłany: 2009-06-16, 21:50
|
|
|
Super zdjęcia ! |
|
|
|
|
alinka
Posty: 24
|
Wysłany: 2009-06-21, 14:24
|
|
|
Ula, jakie piękne zdjęcia! Gratuluję! Jak patrzę na takie artystycznie dzieła to mam sama ochotę zacząć fotografować zwierzęta. Tym bardziej, że oglądałam też ostatnio artystyczne zdjęcia bocianów, o których pisałam wcześniej - Lotki i Tymka. Także są bardzo piękne. Zobaczcie sami - http://www.vattenfall.pl/...galer/index.jsp
Ula, ja także bym im wybaczyła te poranki. Te małe białe kuleczki są śliczne |
_________________ Dobrze jest, nie narzekam, booo dobrze jest! |
|
|
|
|
ula79
Posty: 8 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2009-07-02, 20:06
|
|
|
takie mam pytanko w związku z naszymi maluchami, które wcale malutkie już nie są czy nie jest im za gorąco? balkon praktycznie cały dzień zalany jest słońcem, tylko rano jest trochę cienia, od kilku dni są u nas upały, młode nie mają gdzie się schować. myślałam żeby im miseczkę z wodą wystawić, doczytałam już że wody nie piją, ale może by się popluskały chociaż? nie wiem co robić, szkoda mi ich
od mniej więcej 2 tygodni nie widuję samca, wcześniej przylatywał często, nawet siadał na balkonie przy samej szybie i straszył moją młodą - Ala 1 rok a teraz wcale go nie widuję - poluje całymi dniami?
samica przylatuje na chwilkę, zostawia myszki i leci dalej, nawet na noc z młodymi nie zostaje, czy to normalne zachowanie?
kiedy młode powinny wyfrunąć z gniazda? fajnie się je obserwuje, ale balkonu nie da się otworzyć, muchy, smrodek itd, zaczyna się to robić coraz bardziej uciążliwe, szczególnie w te upały |
_________________ Ula |
|
|
|
|
ula79
Posty: 8 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2009-07-02, 20:14
|
|
|
alinka napisał/a: | Ula, jakie piękne zdjęcia! Gratuluję! Jak patrzę na takie artystycznie dzieła to mam sama ochotę zacząć fotografować zwierzęta. Tym bardziej, że oglądałam też ostatnio artystyczne zdjęcia bocianów, o których pisałam wcześniej - Lotki i Tymka. Także są bardzo piękne. Zobaczcie sami - http://www.vattenfall.pl/...galer/index.jsp
Ula, ja także bym im wybaczyła te poranki. Te małe białe kuleczki są śliczne |
dziękuję
do niedawna mój mąż był rodzinnym fotografem, a teraz mnie nie można oderwać od aparatu
gdyby ktoś miał ochotę na więcej fotek naszych sąsiadów to zapraszam:
http://picasaweb.google.p...enberg/PustuKi#
niestety jeszcze nie zdążyłam wrzucić aktualnych zdjęć :/ |
_________________ Ula |
|
|
|
|
Mirek
Posty: 5940
|
Wysłany: 2009-07-02, 21:11
|
|
|
ula79 napisał/a: | czy nie jest im za gorąco? balkon praktycznie cały dzień zalany jest słońcem, tylko rano jest trochę cienia, od kilku dni są u nas upały, młode nie mają gdzie się schować. myślałam żeby im miseczkę z wodą wystawić, doczytałam już że wody nie piją, ale może by się popluskały chociaż? |
Muszą wytrzymać - a wodę dostają w dostarczanym im pokarmie przez rodziców. Pewnie już są dobrze opierzone i za parę dni wylecą... |
_________________ TP Bocian
|
|
|
|
|
Ania B.
Posty: 527 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-07-02, 23:32
|
|
|
Gratuluję zdjęć !!!
Są niesamowite. Tworzą piekną opowieść o życiu rodzinki pustułek. |
|
|
|
|
ula79
Posty: 8 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2009-07-03, 20:36
|
|
|
Mirek napisał/a: |
Muszą wytrzymać - a wodę dostają w dostarczanym im pokarmie przez rodziców. Pewnie już są dobrze opierzone i za parę dni wylecą... |
są już śliczniutkie brązowiutkie, jakieś resztki puszku gdzie niegdzie tylko zostały, skubią się namiętnie, również nawzajem
czy jak już sobie polecą to będzie można zrobić remont na balkonie czy trzeba poczekać? wyczytałam gdzieś że sezon lęgowy trwa do października i do tego czasu nie wolno ruszać gniazd, czy to prawda? |
_________________ Ula |
|
|
|
|
amikosik
Posty: 602 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-07-05, 19:20
|
|
|
Ten termin jest taki bardzo ogólny żeby obejmował wszelkie możliwe lęgi nawet i takie późne i powtórzone. Celem tych przepisów jest ochrona gniazda i lęgu a pustułki nie będą już miały lęgu w tym roku i remont balkonu możesz zacząć robić. Ja bym jeszcze poczekał do momentu aż pustułki przestaną pojawiać się na balkonie. Młode po opuszczeniu gniazda i po pierwszej fazie nauki latania lecą z rodzicami na pola uczyć się polować i nocują już poza okolicą gniazda(balkonu) |
|
|
|
|
ula79
Posty: 8 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2009-07-06, 10:07
|
|
|
aha
to zaplanuję remont na pierwszą połowę sierpnia, będą miały jeszcze trochę czasu a ja jeszcze zdążę się nacieszyć balkonem w tym roku |
_________________ Ula |
|
|
|
|
alinka
Posty: 24
|
Wysłany: 2009-07-07, 10:28
|
|
|
ula79 napisał/a: | alinka napisał/a: | Ula, jakie piękne zdjęcia! Gratuluję! Jak patrzę na takie artystycznie dzieła to mam sama ochotę zacząć fotografować zwierzęta. Tym bardziej, że oglądałam też ostatnio artystyczne zdjęcia bocianów, o których pisałam wcześniej - Lotki i Tymka. Także są bardzo piękne. Zobaczcie sami - http://www.vattenfall.pl/...galer/index.jsp
Ula, ja także bym im wybaczyła te poranki. Te małe białe kuleczki są śliczne |
dziękuję
do niedawna mój mąż był rodzinnym fotografem, a teraz mnie nie można oderwać od aparatu
gdyby ktoś miał ochotę na więcej fotek naszych sąsiadów to zapraszam:
http://picasaweb.google.p...enberg/PustuKi#
niestety jeszcze nie zdążyłam wrzucić aktualnych zdjęć :/ |
Z przyjemnością obejrzałam całą galerię! Piękne zdjęcia, naprawdę profesjonalni z Was fotografowie. Gratuluję tak pięknych fotek ślę pozdrowienia! |
_________________ Dobrze jest, nie narzekam, booo dobrze jest! |
|
|
|
|
GOSIA 695
Posty: 32 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2009-09-29, 17:32
|
|
|
Witajcie
Dzisiaj wydażyło się coś dziwnego na moim balkonie: Jak co roku zapakowliśmy budkę Kryśki w folię w oczekiwaniu na przyszłą wiosnę. Dzisiaj przez cały dzień pustułka przesiadywała na naszym balkonie. Koło 17 postanowiłam że ściąniemy folię a tu niespodzianka w foli była wydziobana dziura a w srodku pustułka. Jaki mądry ptaszek , wiedział że to jego budka- pewnie szuka miejsca na zimę. |
|
|
|
|
Mirek
Posty: 5940
|
Wysłany: 2009-09-30, 05:42
|
|
|
GOSIA 695 napisał/a: | wiedział że to jego budka- pewnie szuka miejsca na zimę. |
Eeee, tam. Pustułki co jakiś czas odwiedzają swoje budki. W Siedlcach do swoich budek samczyki przylatują co kilka tygodni przez całą zimę, czasami pojawia się parka. Sprawdzają czy wszystko jest ok. I chyba nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Chyba nie jest dobrym pomysłem pakowanie budki w folię! |
_________________ TP Bocian
|
|
|
|
|
|