Skrzydłokwiat |
Autor |
Wiadomość |
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2011-08-08, 13:42 Skrzydłokwiat
|
|
|
Witam.
Mam takie pytanie otóz mam w domu jednego skrzydłokwiata gdy go kupiłem w Castoramie był z przeceny mial jednego kwiata ale ten kwiat był jakiś mały mniejszy od liści tzn liście wyrastają na dl ok 25cm a kwiatek był ukryty w lisciach na wys ok 16cm no ale miał jeszcze z 5 nowych paków które wyrastały od spodu ale wszystkie miały z 1cm i zaczynały zieleniec myślałem ze to moja wina ze za mało no nawozu czy coś takiego później po miesiącu znów widziałem z 7 paków i znow to samo albo paki gniją albo wgl nie sa rozwinięte i juz zielenieja pomozcie mi czemu tak jest? |
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2011-08-08, 13:57
|
|
|
Dodaje zdjęcie paków nie wyrazne bo z telefonu
page.jpg
|
|
Plik ściągnięto 289 raz(y) 125,74 KB |
|
|
|
|
|
ŁukaszB
Posty: 4 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2011-08-08, 15:36
|
|
|
Myślę że takie tematy to na forum ogrodnicze. |
|
|
|
|
niccolai
Posty: 984 Skąd: Ziemia Łukowska
|
Wysłany: 2011-08-09, 18:45
|
|
|
Nie napisałeś nic o tym jak pielęgnujesz roślinę (jakie ma stanowisko, jak często ją podlewasz, nawozisz itp) Generalnie nie jest to roślina wymagająca
Skrzydłokwiat nie lubi bezpośredniego i ostrego swiatła - najlepiej czuje się w półcieniu z dala od okna (chyba, ze jest to okno o wystanie pn-wsch lub pn-zach (NE lub NW). W przeciwnym razie liście żółkną i zamierają! Wymaga wilgotnego podłoża - nie należy dopuszczać do zbyt częstego przesuszania ziemi w doniczce. Ziemia powinna być stale wilgotna ale nie należy także zalewać rośliny, gdyż powoduje to zagniwanie pędów! W przypadku suchego powietrza (mieszkanie z CO) roślinę należy często zraszać.
Zamieranie paków kwiatowych zwykle związane jest z niewłaściwym podlewaniem (częstym zaszuszaniem lub przelewaniem rośliny). |
_________________ DM |
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2011-08-10, 10:11
|
|
|
niccolai, dziekuje za informacje!
no moj skrzydłokwiat stoi na parapecie pn-wsch. podlewam gdy widze ze ziemia jest juz sucha ale jeszcze nie na amen sucha.
Zraszam go czesto nawożę co 2 tygodnie preparatem dla roslin kwitnacych moze masz racje z tym podlewaniem moze za duzo go podlewam lub za mało;( no coz zobaczę w przyszłosci I bardzo dziekuje za odpisanie ;p
Pozdrawiam! |
|
|
|
|
niccolai
Posty: 984 Skąd: Ziemia Łukowska
|
Wysłany: 2011-08-10, 15:12
|
|
|
Pliszek napisał/a: | niccolai, dziekuje za informacje!
Zraszam go czesto nawożę co 2 tygodnie preparatem dla roslin kwitnacych |
Z tym nawożeniem nie należy przesadzać! Skrzydłokwiat nie znosi zbyt intensywnego nawożenia! Wyrastają mu wtedy "liściory" a karłowacieją kwiaty Z reguły wygląda to tak, że liście rosną wysokie i duże, natomiast kwiaty są małe i na niskich szypułkach (krótszych od liści) -przez to są słabo widoczne (ukryte w ich gąszczu). W skrajnych przypadkach przenawożona roślina brunatnieje i zamiera! Przy podlewaniu należy zwracać uwagę, aby ziemia nie przesychała - jako, że jest to roślina bagienna - jest bardzo wrażliwa na przesuszanie (z nadmiarem wilgoci lepiej sobie radzi). Często przesuszana roślina również reaguje zamieraniem kwiatostanów!
Pozdrawiam i życzę sukcesów w uprawie tej ciekawej roślinki |
_________________ DM |
|
|
|
|
aziza
Posty: 4
|
Wysłany: 2011-08-11, 07:16
|
|
|
Mam w domu skrzydłokwiat, którego liście mają ponad 40cm, kwiaty wybijają się ponad tą gęstwę, tak że roślina ma z pół metra. Nie nawożę wcale, jedynie co jakiś czas zmieniam wierzchnią warstwę ziemi (właściwie nie tyle ziemi, bo używam torfu). |
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2011-08-11, 11:55
|
|
|
niccolai napisał/a: | Z tym nawożeniem nie należy przesadzać! Skrzydłokwiat nie znosi zbyt intensywnego nawożenia! Wyrastają mu wtedy "liściory" a karłowacieją kwiaty | możne to jest klucz do sukcesu możne jednak przesadzam z nawozem teraz będę zadko nawozic zobacze co z tego będzie. Ale tez sie zastanawiam jak go kupilem to mial kwiata juz rozbitego był wiekszy od moich ale byl ukryty w lisciach a niesadze by w sklepie typu castorama kwiaty nawozili byc moze poprzedni hodowcy niezapewnili mu czegos moze za duzo azotu lub za mało, za mokro lub za sucho? |
|
|
|
|
niccolai
Posty: 984 Skąd: Ziemia Łukowska
|
Wysłany: 2011-08-11, 17:48
|
|
|
Pliszek napisał/a: | niesadze by w sklepie typu castorama kwiaty nawozili byc moze poprzedni hodowcy niezapewnili mu czegos moze za duzo azotu lub za mało, za mokro lub za sucho? |
Jeśli roślina została zakupiona niedawno to nie należy oczekiwać, że będzie pięknie kwitła. Duże sklepy raczej nie przykładają wielkiej wagi do pielęgnacji roslin, które mają w sprzedaży - co znacznie osłabia ich kondycję. Także rosliny młode poczatkowo słabo kwitną - kwiaty sa mniejsze i zazwyczaj zielone. Proponuję więc zadbać o roślinę i uzbroić się w cierpliwość, a napewno odwdzięczy się swoim urokiem |
_________________ DM |
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2011-08-11, 18:44
|
|
|
niccolai napisał/a: | Jeśli roślina została zakupiona niedawno to nie należy oczekiwać, że będzie pięknie kwitła. Duże sklepy raczej nie przykładają wielkiej wagi do pielęgnacji roslin, które mają w sprzedaży - co znacznie osłabia ich kondycję. Także rosliny młode poczatkowo słabo kwitną - kwiaty sa mniejsze i zazwyczaj zielone. Proponuję więc zadbać o roślinę i uzbroić się w cierpliwość, a napewno odwdzięczy się swoim urokiem | tzn. kupiłem go tak ok 2-3 miesiace temu. No tak tez myslałem ze biedaczek był "napewno"zaniedbany no i moze dlatego jest ze ma małe zgniłe zielone kwiaty! Teraz zaczne sie nim wyjatkowo opiekowac i zobacze co z niego bedzie jak bedzie lepiej tzn kwiaty znacznie wieksze , lepsze to dam znac!
niccolai, tobie jeszcze raz dziekuje za dobre rady! Pozdrawiam |
|
|
|
|
|