 |
Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą
|
|
wymiana zamka :-) i Walne Zgromadzenie |
| Autor |
Wiadomość |
Wujek Adam
SE-TP"B"
Posty: 908
Skąd: Warszawa
|
 Wysłany: 2011-11-06, 18:42
|
|
|
cd.
| Dominik napisał/a: | 4. Dzień po zaistnieniu tej sytuacji kolejny członek Zarządu - Mirosław Rzępała - został przeze mnie telefonicznie powiadomiony o całym zajściu, o którym nic nie wiedział.
Ciekawe dlaczego nie wspominasz o twoim szantażu. Jak nie będzie kluczy do godz. 12 następnego dnia to na forum będzie rock and roll. Nie ulegamy szantażystom no i mamy to co zapowiedziałeś. Obrzucanie nas pomyjami i działanie na szkodę Towarzystwa! |
Nie odróżniasz szantażu od próby porozumienia?
Zaproponowałem Mirkowi honorowe wyjście: ukrócicie i ukarzecie tą samowolę i przywrócicie normalność w Oddziale Warszawskim, albo przygotujcie się na publiczną rozmowę na temat tego warcholstwa. Wybraliście opcję drugą.
| Dominik napisał/a: | 5. Dwa dni temu wysłałem pismo do Zarządu z prośbą o jak najszybsze wyjaśnienie tej sprawy.
Po pierwsze nie pismo tylko maila. Po drugie zebranie Zarządu jest we wtorek. Na pewno wiesz to od Zgrzytnicy. Zarząd ustosunkuje się do twojego maila. |
A mail to nie pismo? 
Wysłałem Wam jakieś obrazeczki czy tekst napisany w programie Word?
Na serio nie masz lepszego powodu by się mnie czepnąć?
Tak czy owak czekam na Wasz powtorkowy odzew.
| Dominik napisał/a: | 6. Do tego momentu Zarząd, oraz osoby odpowiedzialne z tą hece uparcie milczą.
Nie wdajemy się w pyskówki. |
Owszem, wdajecie się.
Nie raz byłem tego świadkiem.
I nie raz widziałem w jakich sytuacjach milczycie.
| Dominik napisał/a: | 7. Zgrzytnica cały czas nie ma możliwości nieskrępowanego korzystania z warszawskiej siedziby TP "B".
Patrz pkt. 3. |
Ty za po patrz na fakty.
Zamek jest zmieniony, nie wiadomo przez kogo, a ona nadal nie ma do niego kluczy.
| Dominik napisał/a: | | Na koniec apeluje o zaprzestanie obrzucania nas błotem! Na walnym będziesz miał okazję przedstawić wszystkie zarzuty wobec nas, podeprzeć je dowodami i złożyć odpowiednie wnioski. My oczywiście na wszystkie odpowiemy. Ludzie myślą, będą mogli podjąć odpowiednie decyzje. Jeżeli tak bardzo zależy ci na Towarzystwie to zakończ ten czarny PR. |
W tym miejscu ja również apeluję o zaprzestanie obrzucania mnie błotem, o nie namawianie totumfackich do rozmydlania tego wątku i o rozmowę z Markiem Kowalskim, który, po swej sławetnej wypowiedzi dotyczącej tego, że poprzedni Prezes TP "B" został nie odwołany czy wywalony, lecz zamieniony, powinien dostać od Zarządu zakaz publicznego wypowiadania się, bo nikt tak jak on nie kompromituje Towarzystwa.
A co do reszty, to przyznaję Ci racje!
Ludzie czytają, myślą a także widzą i czują.
I na Walnym zobaczą znacznie więcej, dzięki czemu być może sporo się zmieni w naszym Towarzystwie, a odpowiedzialni za naprawdę czarny PR wreszcie poniosą konsekwencje swych uczynków.
Ps. Cały czas nie dostałem odpowiedzi na swoje zasadnicze tegowątkowe pytanie!
Jeśli się wstydzisz albo boisz, to wystarczy, że potwierdzisz me podejrzenia:
Za bezprawną wymianę zamka w drzwiach Oddziału Warszawskiego TP "Bocian" bezpośrednio odpowiedzialni są:
- Marek Kowalski
- Mariusz Grzeniewski
- Monika Stefaniak.
Wystarczy, że napiszesz: tak Adamie, Twoje podejrzenia są słuszne, a wszyscy czytający ten wątek zrozumieją, że masz odwagę cywilną, że nie chowasz się za głupimi tłumaczeniami czy wybiegami, i że potrafisz odpowiadać rzeczowo i z sensem.
Z serdecznymi pozdrowieniami! |
_________________
Wiadomo, Sekcja Entomo...
 |
|
 |
|
 |
Wujek Adam
SE-TP"B"
Posty: 908
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2011-11-06, 18:45
|
|
|
| Dominik napisał/a: | | Właśnie o to apeluje. Na Walnym będziesz mógł przedstawić dowody i postawić wnioski. Zakończ jednak ten spektakl, bo to na prawdę nie służy Towarzystwu! |
Nieprawda, Dominiku.
Postępowanie niektórych uprzywilejowanych osób należących do naszego Towarzystwa szkodzi nam znacznie bardziej niż głośne o tym mówienie.
Unormujcie sytuację w Oddziale Warszawskim, a nie będzie powodu do sporu.
Przynajmniej tu i teraz. |
_________________
Wiadomo, Sekcja Entomo...
|
|
 |
|
|
falco 
Posty: 3
|
| Wysłany: 2011-11-06, 19:08
|
|
|
| Wujek Adam napisał/a: |
Na początek może opowiem o kilku wybranych pracach, które wykonałem dla Towarzystwa Przyrodniczego "Bocian":
- W latach 2004 - 2005 byłem kierownikiem merytorycznym programu badawczo-edukacyjnego "Owady Mazowieckiego Parku Krajobrazowego" realizowanego z władzami tego Parku, a współfinansowanego przez WFOŚ w Warszawie.
- W 2007 roku kierowałem projektem badawczym "Chronione Chrząszcze Kampinoskiego Parku Narodowego" finansowanym przez ten Park.
- W tym roku sporządziłem ekspertyzę entomologiczną Parku Czechowickiego w Ursusie, a obecnie pracuję nad ekspertyzą dotyczącą przebiegu planowanego gazociągu relacji Hołowczyce - Kuzawka.
- Przez całą edycję dwutygodnika "Tajemnice Polskiej Przyrody", oprócz napisania 30 artykułów, pełniłem nadzór merytoryczny nad pisanymi dla "De Agostini" tekstami dotyczącymi entomologii.
- Chyba już po raz 6-ty organizowałem stoisko Sekcji Entomologicznej TP "B" podczas obchodów Światowego Dnia Ziemi.
Oprócz tego jestem autorem ok. 70 naukowych i popularno-naukowych artykułów (drukowanych głównie w "Lesie Polskim", "Głosie Lasu", "Echach Leśnych" i "Przyrodzie Polskiej"), autorem rozdziału poświęconego koleopterofaunie w książce pt. "Chojnowski Park Krajobrazowy - monografia przyrodniczo-edukacyjna", oraz autorem ok. 50 ekspertyz i opracowań wykonanych na zlecenie np: RDOŚ-ów, Lasów Państwowych, BULiGL, Parków Narodowych i Krajobrazowych, Narodowej Fundacji Ochrony środowiska, OTOP-U, oraz wielu instytucji państwowych, organizacji czy innych podmiotów. W latach 2007 - 2008 byłem członkiem zespołu eksperckiego przy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Warszawie. Jako konsultant współpracuję np. z Polska Akademią Nauk i SGGW.
Na podstawie moich badań powstały 2 obszary "Natura 2000".
Za swoja pracę w dziedzinie przyrodniczej edukacji i ochrony przyrody w 2004 roku zostałem uhonorowany medalem "Mazowieckiej Niezapominajki" (laureat nr. 24).
Tyle w skrócie, jeśli chodzi o mnie.
|
Szanowny Panie Adamie,
Gratuluję zacnego dorobku naukowego. Jest się czym chwalić. Myślę, że podobne listy pojawiłyby się również u innych osób, które z TP Bocian współpracują, czy dla TP Bocian pracują (choć ma Pan chyba inne zdanie sądząc po Pana wypowiedziach). Artykułów, artykulików jest wiele, co świadczy bardzo dobrze o TP Bocian (o ile opatrywane są jego znakiem firmowym). Członkiem TP Bocian jestem od niedawna (mam nadzieję, że zostanę przez to potraktowana jako "nic nie wiedząca" - bo jakoś tak się Panu zdarza traktować ludzi - proszę o wybaczenie, jeżeli źle odbieram Pańskie wpisy). Byłam również uczestnikiem paru akcji TP. I tu pragnę podziękować Warszawskiemu Oddziałowi za zorganizowanie w ubiegłym roku zjazdu członków i sympatyków TP Bocian (organizowało to oczywiście całe Towarzystwo, ale o ile dobrze pamiętam osobą odpowiedzialną była Pani Monika). Dziękuję panu Mirkowi za prelekcję dotyczącą ochrony pustułki. Dziękuję panu Dominikowi za prelekcję dotyczącą ochrony błotniaka. Dziękuję panu Prezesowi Kałudze (ówczesnemu prezesowi) za bociana białego. Pan Adam Tarłowski przepięknie zobrazował i ciekawie przedstawił problemy ochrony Łąk Kazuńskich. Atrakcji i prelekcji było wiele, Pan Szaraniec z przepięknymi zdjęciami, Pan Pasek z niesamowitą atrakcją ale .... właściwie nie wiem czy jest Pan zaciekawiony tematem, bo .... Pana i sekcji tam nie było. O ile dobrze pamiętam dwa lata temu na Dniu Ziemi również sekcji zabrakło (proszę mnie poprawić, jeżeli się mylę). W tym roku Dzień Ziemi odbył się z uczestnictwem sekcji, co bardzo się podobało zwiedzającym. Szkoda tylko, że na "niepracowników" podnosił Pan głos i (trochę chyba standardowo - jak się okazuje po Pańskich wpisach) był Pan niezadowolony z ich pracy (choć przyjechał Pan prawie na gotowe). Wielkim nietaktem (oczywiście w moim osobistym odbiorze) było palenie papierosów z boku namiotu (tuż przy stolikach, na których dzieci układały puzzle). Zauważył Pan zapewne, że podchodziły zorganizowane grupy dzieci. No i tym roku kolejny Zjazd TP Bocian. Panie Mirku, chylę czoła przed Panem za super organizację! Oprawa merytoryczna, prelegenci, udział jednostek samorządu, szkolnej młodzieży i nauczycieli był w moim odczuciu świetną wizytówką TP Bocian. Chciałabym podziękować Panu ze tę pracę i zapewnić, że wiele osób ją widzi i docenia. Dodatkowe atrakcje (tropienie wydr, stawianie słupa z gniazdem ,...,...,) również podniosły prestiż Zjazdu i znów nie wiem, Panie Adamie, czy jest Pan zainteresowany tymi działaniami, bo .... Pana tam nie było.
Proszę więc nie zasłaniając się "dorobkiem naukowym" powiedzieć mi co pan przez te lata robił? Pan i kierowana przez Pana sekcja? W czym mogę brać udział, bo z zakładki na stronie wynika, że działania są raczej "zamknięte" lub niewidoczne.
Obrzuca Pan błotem ludzi, którzy oddali TP Bocian serce, a tym czasem dostrzegam dziurę w sekcji po 2007 roku. Sekcja przygotowuje się do kilku projektów - to super! A co do tej pory? I nie chodzi mi o to, kto więcej, kto lepiej. Ale "sprzątanie" dobrze jest zacząć od własnego podwórka (i nie chodzi mi tu o TP Bocian, którego dobre imię Pan podważa od kilku/kilkunastu dni). Chodzi mi sekcję entomologiczną. Liczę, że otrzymam odpowiedź na moje pytanie, bo ... chcę się utwierdzić w swoim własnym myśleniu i w "głowie" nie obrażać żadnej ze stron.
P.S. Coś o drzazdze i belce Ktoś już kiedyś powiedział. I to nie byle kto... |
|
|
|
|
|
Wujek Adam
SE-TP"B"
Posty: 908
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2011-11-06, 19:23
|
|
|
| falco napisał/a: |
Szanowny Panie Adamie,
Gratuluję zacnego dorobku naukowego. Jest się czym chwalić. Myślę, że podobne listy pojawiłyby się również u innych osób, które z TP Bocian współpracują, czy dla TP Bocian pracują (choć ma Pan chyba inne zdanie sądząc po Pana wypowiedziach). Artykułów, artykulików jest wiele, co świadczy bardzo dobrze o TP Bocian (o ile opatrywane są jego znakiem firmowym). Członkiem TP Bocian jestem od niedawna (mam nadzieję, że zostanę przez to potraktowana jako "nic nie wiedząca" - bo jakoś tak się Panu zdarza traktować ludzi - proszę o wybaczenie, jeżeli źle odbieram Pańskie wpisy). Byłam również uczestnikiem paru akcji TP. I tu pragnę podziękować Warszawskiemu Oddziałowi za zorganizowanie w ubiegłym roku zjazdu członków i sympatyków TP Bocian (organizowało to oczywiście całe Towarzystwo, ale o ile dobrze pamiętam osobą odpowiedzialną była Pani Monika). Dziękuję panu Mirkowi za prelekcję dotyczącą ochrony pustułki. Dziękuję panu Dominikowi za prelekcję dotyczącą ochrony błotniaka. Dziękuję panu Prezesowi Kałudze (ówczesnemu prezesowi) za bociana białego. Pan Adam Tarłowski przepięknie zobrazował i ciekawie przedstawił problemy ochrony Łąk Kazuńskich. Atrakcji i prelekcji było wiele, Pan Szaraniec z przepięknymi zdjęciami, Pan Pasek z niesamowitą atrakcją ale .... właściwie nie wiem czy jest Pan zaciekawiony tematem, bo .... Pana i sekcji tam nie było. O ile dobrze pamiętam dwa lata temu na Dniu Ziemi również sekcji zabrakło (proszę mnie poprawić, jeżeli się mylę). W tym roku Dzień Ziemi odbył się z uczestnictwem sekcji, co bardzo się podobało zwiedzającym. Szkoda tylko, że na "niepracowników" podnosił Pan głos i (trochę chyba standardowo - jak się okazuje po Pańskich wpisach) był Pan niezadowolony z ich pracy (choć przyjechał Pan prawie na gotowe). Wielkim nietaktem (oczywiście w moim osobistym odbiorze) było palenie papierosów z boku namiotu (tuż przy stolikach, na których dzieci układały puzzle). Zauważył Pan zapewne, że podchodziły zorganizowane grupy dzieci. No i tym roku kolejny Zjazd TP Bocian. Panie Mirku, chylę czoła przed Panem za super organizację! Oprawa merytoryczna, prelegenci, udział jednostek samorządu, szkolnej młodzieży i nauczycieli był w moim odczuciu świetną wizytówką TP Bocian. Chciałabym podziękować Panu ze tę pracę i zapewnić, że wiele osób ją widzi i docenia. Dodatkowe atrakcje (tropienie wydr, stawianie słupa z gniazdem ,...,...,) również podniosły prestiż Zjazdu i znów nie wiem, Panie Adamie, czy jest Pan zainteresowany tymi działaniami, bo .... Pana tam nie było.
Proszę więc nie zasłaniając się "dorobkiem naukowym" powiedzieć mi co pan przez te lata robił? Pan i kierowana przez Pana sekcja? W czym mogę brać udział, bo z zakładki na stronie wynika, że działania są raczej "zamknięte" lub niewidoczne.
Obrzuca Pan błotem ludzi, którzy oddali TP Bocian serce, a tym czasem dostrzegam dziurę w sekcji po 2007 roku. Sekcja przygotowuje się do kilku projektów - to super! A co do tej pory? I nie chodzi mi o to, kto więcej, kto lepiej. Ale "sprzątanie" dobrze jest zacząć od własnego podwórka (i nie chodzi mi tu o TP Bocian, którego dobre imię Pan podważa od kilku/kilkunastu dni). Chodzi mi sekcję entomologiczną. Liczę, że otrzymam odpowiedź na moje pytanie, bo ... chcę się utwierdzić w swoim własnym myśleniu i w "głowie" nie obrażać żadnej ze stron.
P.S. Coś o drzazdze i belce Ktoś już kiedyś powiedział. I to nie byle kto... |
Szanowna Pani Falco!
Ech, dużo by o tym wszystkim mówić...
Nigdy nie negowałem i nie neguję pozytywnych działań wymienionych przez Panią osób.
Jednak wątek ten nie dotyczy pochwał ich działalności, lecz czegoś zupełnie innego, co, jak widzę, ciężko Pani zrozumieć i zauważyć.
Nie wiem jak dużo czasu spędziła Pani z tymi wszystkimi osobami.
Czy w ogóle była Pani kiedyś w którymś z naszych biur?
I że się tak wyrażę: czy nawiązała Pani bliskie kontakty na niwie osobistej z tymi, których tu Pani tak mile łechce?
W tym wątku jest to jednak nieistotne.
Podobnie jak i nieistotne są powody, dla których Sekcja Entomologiczna nieco przycichła.
Jednak i o tym porozmawiamy na Walnym, bo jeśli już trzeba prać brudy, to wypada to zrobić dokładnie.
Tak czy inaczej niech sobie Pani wyobrazi, że jest Pani członkiem Zarządu TP "B".
I że któregoś dnia po przyjściu do biura okazuje się, że jest tu Pani niemile widziana, bo ktoś (ale właściwie kto???) podjął decyzję, że nie może Pani swobodnie korzystać z biura, bo tak orzekł Sąd Kapturowy, od którego decyzji nie przysługują odwołania.
Z pozdrowieniami dla Pani, a przy okazji także dla wszystkich palących! |
_________________
Wiadomo, Sekcja Entomo...
|
|
|
|
|
|
Dominik 
Posty: 451
Skąd: Biała Podlaska
|
| Wysłany: 2011-11-06, 19:35
|
|
|
| Tak Adamie, powtarzam jeszcze raz. Za wymianę zamka odpowiadają osoby pracujące w biurze TPB w Warszawie oraz ja. Nie będę powtarzał dlaczego, bo o tym już pisaliśmy z Markiem. |
_________________
Dominik Krupiński
TP "Bocian" |
|
|
|
|
|
Wujek Adam
SE-TP"B"
Posty: 908
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2011-11-06, 19:39
|
|
|
O, wiedzę, że dostałem ostrzeżenie, i to do razu o wartości 2!
Hm, strach coś tu teraz powiedzieć, coby dalej nie podpaść Temu, Który Włada Tutejszymi Gromami!
A swoja drogą czy to nie śmieszne, żeby pewien konstruktor ptasich budek decydował o tym co jest szkodliwe a co pożyteczne dla Towarzystwa?
Ech, przeżyjemy jeszcze jakoś te 2 tygodnie, a potem wręczymy parę zółtych i czerwonych kartek tym wszystkim, którym się wydaje, że niepodzielnie władają Towarzystwem Przyrodniczym "Bocian". |
_________________
Wiadomo, Sekcja Entomo...
|
|
|
|
|
|
Wujek Adam
SE-TP"B"
Posty: 908
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2011-11-06, 19:58
|
|
|
| Dominik napisał/a: | | Tak Adamie, powtarzam jeszcze raz. Za wymianę zamka odpowiadają osoby pracujące w biurze TPB w Warszawie oraz ja. Nie będę powtarzał dlaczego, bo o tym już pisaliśmy z Markiem. |
Kolejny raz mijasz się z prawdą Dominiku.
Bo osobami pracującymi w biurze TP "B" są także np. Zgrzytnica i ja, a my dwoje, jak wiadomo, za ową haniebną wymianę zamka nie odpowiadamy.
A powtarzać dlaczego faktycznie nie musisz.
W każdym razie w imieniu Towarzystwa serdecznie dziękuję Ci za ukazanie prawdy!
A brzmi ona tak:
Osoby bez uprawnień, łamiąc Statut Towarzystwa, za plecami Zarządu zmówiły się przeciwko jednemu członkowi Zarządu i pozbawiły go uprawnień wynikających ze Statutu, jednocześnie utrudniając, a nawet uniemożliwiając mu prace na rzecz Towarzystwa.
Może nadejdzie taki moment Dominiku, w którym dowiesz się, że niektórzy członkowie Zarządu (oraz ich znajomi) zebrali się po kryjomu i postanowili, że już nie jesteś Prezesem Towarzystwa.
Jak sądzisz, czy ich decyzja byłaby ważna i obowiązująca?
Nie bardzo rozumiem czemu właśnie założyłeś sobie pętlę na szyję, cytowanym postem poświadczając kompletną pogardę dla Statutu i Praw obowiązujących w naszym Towarzystwie i beztrosko przyznałeś się do bezprawnej zmowy i intrygi wymierzonej w Zgrzytnice?
Pozwól więc, że skopiuje sobie ten Twój post w celu okazania go prawnikom i osobom zajmującym się nadzorem nad OPP. Może na jego podstawie ktoś Ci w końcu wytłumaczy co to jest Zarząd Towarzystwa, jak działa, jakie są jego kompetencje, oraz co może, a czego nie wolno mu robić. |
_________________
Wiadomo, Sekcja Entomo...
|
|
|
|
|
|
falco
Posty: 3
|
| Wysłany: 2011-11-06, 20:05
|
|
|
| Wujek Adam napisał/a: |
Szanowna Pani Falco!
Ech, dużo by o tym wszystkim mówić...
Nigdy nie negowałem i nie neguję pozytywnych działań wymienionych przez Panią osób.
Jednak wątek ten nie dotyczy pochwał ich działalności, lecz czegoś zupełnie innego, co, jak widzę, ciężko Pani zrozumieć i zauważyć.
Nie wiem jak dużo czasu spędziła Pani z tymi wszystkimi osobami.
Czy w ogóle była Pani kiedyś w którymś z naszych biur?
I że się tak wyrażę: czy nawiązała Pani bliskie kontakty na niwie osobistej z tymi, których tu Pani tak mile łechce?
W tym wątku jest to jednak nieistotne.
Podobnie jak i nieistotne są powody, dla których Sekcja Entomologiczna nieco przycichła.
Jednak i o tym porozmawiamy na Walnym, bo jeśli już trzeba prać brudy, to wypada to zrobić dokładnie.
Tak czy inaczej niech sobie Pani wyobrazi, że jest Pani członkiem Zarządu TP "B".
I że któregoś dnia po przyjściu do biura okazuje się, że jest tu Pani niemile widziana, bo ktoś (ale właściwie kto???) podjął decyzję, że nie może Pani swobodnie korzystać z biura, bo tak orzekł Sąd Kapturowy, od którego decyzji nie przysługują odwołania.
Z pozdrowieniami dla Pani, a przy okazji także dla wszystkich palących! |
Szanowny Panie Adamie,
Dziękuję za odpowiedź.
Niestety, nie jestem nią do końca usatysfakcjonowana. Wymaga Pan konkretnych odpowiedzi (np. kto wymienił zamek - pytał Pan już o to do znudzenia). Otrzymał Pan odpowiedź. Ja zapytałam (wydaje mi się konkretnie): "co dla TP Bocian zrobiła sekcja po 2007 r.?" I otrzymuję odpowiedź: " nieistotne są powody, dla których Sekcja Entomologiczna nieco przycichła". Ależ Pan się myli, Panie Adamie! To bardzo istotne! Proszę zauważyć, że chcę ocenić działania a nie osoby. Pan ma z tym problem, a gdy staram się zmyć choć trochę Pańską "ślinę" z twarzy osób, które Pan obraża nazywa to Pan "miłym łechtaniem". To nie łechtanie, Panie Adamie. Piszę o tym co widzę jako zwykły członek, niezaangażowany w spory i konflikty. A widzę zaangażowanie i pracę tych ludzi. Pan na to: "nieistotne, że sekcja przycichła". To czemu tyle krytyki? I to krytyki nie działań, tylko osób!!! Stawiając zarzut niekonkretnych odpowiedzi i cytując "Folwark zwierzęcy"w którym wszystkie zwierzęta są równe, ale świnie najrówniejsze" proszę aby teraz Pan odpowiedział na moje pytanie. Rozumiem, że nie chce Pan okazać się osobą stojącą po stronie świń a ja nie chcę tak o Panu myśleć.
Odpowiadając na Pana pytanie byłam w biurze warszawskim kilkakrotnie. Raz wstąpiłam po drodze (nie umówiona) chcąc opłacić składkę. Po raz kolejny odbierałam materiały edukacyjne dla dzieci (po uprzednim telefonie). Za żadnym razem nie miałam problemu z wejściem do biura. Spotkałam się z miłą i kompetentną obsługą.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
Wujek Adam
SE-TP"B"
Posty: 908
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2011-11-06, 21:18
|
|
|
| falco napisał/a: |
Szanowny Panie Adamie,
Dziękuję za odpowiedź.
Niestety, nie jestem nią do końca usatysfakcjonowana. Wymaga Pan konkretnych odpowiedzi (np. kto wymienił zamek - pytał Pan już o to do znudzenia). Otrzymał Pan odpowiedź. Ja zapytałam (wydaje mi się konkretnie): "co dla TP Bocian zrobiła sekcja po 2007 r.?" I otrzymuję odpowiedź: " nieistotne są powody, dla których Sekcja Entomologiczna nieco przycichła". Ależ Pan się myli, Panie Adamie! To bardzo istotne! Proszę zauważyć, że chcę ocenić działania a nie osoby. Pan ma z tym problem, a gdy staram się zmyć choć trochę Pańską "ślinę" z twarzy osób, które Pan obraża nazywa to Pan "miłym łechtaniem". To nie łechtanie, Panie Adamie. Piszę o tym co widzę jako zwykły członek, niezaangażowany w spory i konflikty. A widzę zaangażowanie i pracę tych ludzi. Pan na to: "nieistotne, że sekcja przycichła". To czemu tyle krytyki? I to krytyki nie działań, tylko osób!!! Stawiając zarzut niekonkretnych odpowiedzi i cytując "Folwark zwierzęcy"w którym wszystkie zwierzęta są równe, ale świnie najrówniejsze" proszę aby teraz Pan odpowiedział na moje pytanie. Rozumiem, że nie chce Pan okazać się osobą stojącą po stronie świń a ja nie chcę tak o Panu myśleć.
Odpowiadając na Pana pytanie byłam w biurze warszawskim kilkakrotnie. Raz wstąpiłam po drodze (nie umówiona) chcąc opłacić składkę. Po raz kolejny odbierałam materiały edukacyjne dla dzieci (po uprzednim telefonie). Za żadnym razem nie miałam problemu z wejściem do biura. Spotkałam się z miłą i kompetentną obsługą.
Pozdrawiam. |
Niestety, Droga Pani Falco, ale nie mogę spełnić Pani prośby. 
Jak Pani pewnie zauważyła przed chwilą otrzymałem aż dwa wirtualne ostrzeżenia. Trzecie definitywnie zamknie mi usta, więc nie mogę sobie na nie pozwolić! A niestety tłumaczenie kwestii, które Panią zainteresowały wymagałoby ode mnie poruszenia spraw z przeszłości, które to poruszenie niewątpliwie wywołałoby śmiertelną obrazę u niektórych person, skutkiem czego zamilkłbym tu jeśli nie na wieki, to przynajmniej do czasu zmiany tutejszych władz.
Niech więc Pani postara się mnie zrozumieć, wybaczy mi i uzbroi się w cierpliwość, bowiem na Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu nie da się mnie zbanować czy uciszyć, a ponadto nie będę tam sam, i wtedy dowie się Pani wszystkiego (a nawet znacznie więcej!), co będzie Pani chciała.
Z serdecznymi pozdrowieniami! |
_________________
Wiadomo, Sekcja Entomo...
|
|
|
|
|
|
GrzegorzBP
Posty: 1784
|
| Wysłany: 2011-11-06, 22:07
|
|
|
| No to i ja się dorobił drugiego - od osoby będącej jedną ze stron konfliktu - piękny obiektywizm. Jakoś wazelina innych i odzywających się zombi nie przeszkadzała Basiorku czyżby ciepło się pod polankiem zrobiło na wieść że na spotkanie wybiera się przedstawiciel WKP??? i że jak go nie wpuścicie to będzie swąd od morza do gór???? |
|
|
|
|
|
Wujek Adam
SE-TP"B"
Posty: 908
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2011-11-06, 22:24
|
|
|
| GrzegorzBP napisał/a: | | No to i ja się dorobił drugiego - od osoby będącej jedną ze stron konfliktu - piękny obiektywizm. Jakoś wazelina innych i odzywających się zombi nie przeszkadzała Basiorku czyżby ciepło się pod polankiem zrobiło na wieść że na spotkanie wybiera się przedstawiciel WKP??? i że jak go nie wpuścicie to będzie swąd od morza do gór???? |
A więc spotkał nas ten sam los, i to za sprawą tego samego oprawcy!
Zaiste, godny pochwały obiektywizm: zwolennik tych, którym udowodniono tu nieprawne działania (co w końcu przyznał Dominik) rozdaje ostrzeżenia tym, którzy owe działania dostrzegli i ośmielili się o nich mówić.
Wielkie brawa!
... i to być może brawa ostatnie dla zapewne wkrótce uciszonego Usera, bowiem w Twoich cytowanych słowach Grzegorzu wyczuwam nie tylko kolejną straszliwą obrazę, ale i niedopuszczalny szantaż! 
Ps. Zauważyliście, że nagle zmienił się tytuł wątku?
Tylko patrzeć jak zaczną zmieniać się treści postów!
No, ale dla dobra "Bociana" wszystkie chwyty są dozwolone! 
 |
_________________
Wiadomo, Sekcja Entomo...
|
|
|
|
|
|
Alcedo
PonadPodziałami
Posty: 293
Skąd: Krosno/Kraków
|
| Wysłany: 2011-11-07, 00:38
|
|
|
Po spędzeniu godzinki na przeczytaniu wszystkich wpisów, chcę podłapać temat zasugerowany przez TB.
| Cytat: | | Osobiście też poleciłbym, aby osoba mająca znajomego kamerzyste poprosiła go o nagranie walnego. Niewątpliwie owe zebranie będzie bardzo merytoryczne (+emocjonalne), dlatego też warto, żeby to co ktoś powie nie zostało przeinaczone. Jednak to co jest na "taśmie", to jest i koniec kropka. Nikt już nie będzie mógł się wyprzeć tego, że czegoś nie powiedział lub powiedział. |
Obrady naszego Sejmu można zobaczyć w telewizji, albo nawet gdzieś w czeluściach internetu.. czy można zatem prosić aby to Nadzwyczajne Walne Zebranie które, mogłoby zostać nagrane, wrzucić do sieci zainteresowanym w celu obejrzenia?
Nie jestem pewien czy osobiście będę mógł się pofatygować  |
_________________
|
|
|
|
|
|
forestman
Zgórmysyn
Posty: 781
Skąd: UralLand
|
| Wysłany: 2011-11-07, 09:15
|
|
|
wiecie co ja mam dość....
mam dość sytuacji z Błażejem Wójtowiczem, zmiany prezesa nie mam dość , ale kolejnej sytuacji o której piszecie powyżej tak.
Prośba do adminów - zdejmijcie ze mnie moderację i wyrzućcie małopolskie koło ze swoich struktur :]
pozdrawiam |
_________________
 |
|
|
|
|
|
Pełek
Jakub Pełka
Posty: 421
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: 2011-11-07, 11:43
|
|
|
For - a może tak się udamy na Walne i tam to omówimy... Małopolskie Koło nie jest tylko "Twoją własnoscią" o ile to koło jeszcze sensu stricte funkcjonuje, bo chyba o czymś nie do konca wiem...
Co zaś do ostatnich stwierdzeń o pracownikach wolontariuszach ich wyższości nad członkami zarządu czy realizacji mniej lub bardziej prywatnych interesów przez OPP TP"B" mam pewne zdanie, ale nie chce tu wchodzić z butami w temat.
Proszę jedynie (jako mod ) o kulturę wypowiedzi i trzymanie się konkretnych pytań, tematów, odpowiedzi a nie wycieczki osobiste |
_________________
"Those were the days of good hunting and good sleeping" R.Kipling
Zdjęcia lotnicze małych obszarów - www.gisproject.pl |
|
|
|
|
|
Marfu
Posty: 3016
Skąd: Jabłonna
|
| Wysłany: 2011-11-07, 12:26
|
|
|
| Gorąco zachęcam do przyjechania - sam widzisz, że tutaj, w tym temacie nie ma warunków do normalnej dyskusji. Na Walnym wszystko zostanie pokazane i im więcej osób przyjedzie, tym lepiej - tym lepsza będzie ocena wszelkich ocenianych działań. |
_________________
Warszawski Oddział TP "Bocian" |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
|
phpBB by
przemo
| |
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
