|
Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą
|
Rozporządzenie Ministra Środowiska |
Autor |
Wiadomość |
Wujek Adam
SE-TP"B"
Posty: 908 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-11-11, 02:08 Rozporządzenie Ministra Środowiska
|
|
|
Moi Drodzy!
Nie wiem czy ten temat już się na naszym forum pojawił, ale w pobliżu go nie widzę.
A jeśli dotąd go nie ma, to być powinien
W załączniku (plik PDF) podsyłam nowe ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ŚRODOWISKA z dn. 12 października 2011 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt.
Rozporządzenie zwierzęta_12.X.2011.pdf
|
Pobierz Plik ściągnięto 590 raz(y) 472,1 KB |
|
_________________ Wiadomo, Sekcja Entomo...
|
|
|
|
|
TB
Posty: 951 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2011-11-11, 10:04
|
|
|
No to super...juz nie będę mógł legalnie nagrywać zimorodka, no bo w końcu juz ma "jedynke".
I co tam jeszcze mi wypadnie?
Ano tak - rybitwa czarna, puszczyk (nie w dziupli); biegusa zmiennego nad morzem juz nie będę mógl zarejestrować.
...nie no super.... |
|
|
|
|
Wujek Adam
SE-TP"B"
Posty: 908 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-11-11, 12:10
|
|
|
No cóż, dura lex, sed lex!
Ja też wytrzeszczyłem oczy widząc na tej liście Carabus olimpiae, czyli endemiczny włoski gatunek, nie występujący w naszym kraju!
A tak poza tym, To możesz przecież TB, jako specjalista/ekspert ubiegać się o odpowiednie zezwolenia np. w RDOŚ-iu, albo i u wyższej instancji. Bo jeśli pracujesz dla dobra przyrody, to nie powinieneś mieć kłopotów z uzyskaniem takich dokumentów. |
_________________ Wiadomo, Sekcja Entomo...
|
|
|
|
|
TB
Posty: 951 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2011-11-11, 14:26
|
|
|
Wujek Adam napisał/a: | Bo jeśli pracujesz dla dobra przyrody, to nie powinieneś mieć kłopotów z uzyskaniem takich dokumentów. |
No właśnie nie pracuje
Gdybym miał możebność, to na pewno bym ją wykorzystał. |
|
|
|
|
Wujek Adam
SE-TP"B"
Posty: 908 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-11-11, 14:52
|
|
|
W tym przypadku słowo praca można rozumieć różnie, bo nie chodzi tu np. o pracę czysto zarobkową czy zawodową!
A należysz przecież do TP "Bocian", która to organizacja jak najbardziej pracuje na rzecz ochrony przyrody, co może być podstawą do wystąpienia o przyznanie Ci odpowiednich uprawnień niezbędnych w Twoich pracach. |
_________________ Wiadomo, Sekcja Entomo...
|
|
|
|
|
TB
Posty: 951 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2011-11-11, 14:55
|
|
|
Wówczas musiałbym na jakieś zasadzie współpracy działać z TPB, a nie sądzę, aby byli w tym kierunku skłonni. Obojętnie pod jakim kątem współpracy...
Bo z tego co wiem, samo bycie członkiem nie powoduje, że jestem lepszy niź inni |
|
|
|
|
Wujek Adam
SE-TP"B"
Posty: 908 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-11-11, 15:21
|
|
|
To smutne.
Nie znam Twoich zależności od obecnych władz TP "B".
Wiem za to doskonale, że obecnie w naszej organizacji istnieje niepokojący podział na równych i równiejszych, i że niektórzy są tu na uprzywilejowanej pozycji.
Pamiętaj jednak, że ochrona przyrody stoi ponad pewnymi podziałami i że niedługo mamy Walne, po którym bardzo wiele rzeczy może się zmienić.
Nasz niniejszy dialog zaczyna być nieco nietematyczny.
Proponuję więc przejść w tych kwestiach na privy, lub dalszą rozmowę dotyczącą problemów innych, niż związane z nowym Rozporządzeniem Ministra Środowiska prowadzić w stosownych wątkach. |
_________________ Wiadomo, Sekcja Entomo...
|
|
|
|
|
Wujek Adam
SE-TP"B"
Posty: 908 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-11-23, 18:30
|
|
|
Ciekawa dyskusja - wbrew pozorom związana nie tylko z entomologią! - na temat sensowności omawianego Rozporządzenia trwa tutaj:
http://www.entomo.pl/foru...hp?f=40&t=20614 |
_________________ Wiadomo, Sekcja Entomo...
|
|
|
|
|
TB
Posty: 951 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2011-11-23, 18:56
|
|
|
...mhh....ustawa jest nie od dzis, tylko poszerzono liczbę gatunków. W ustawie jest jasno napisane, ze zabronione jest wykonywanie czynności powodujących ploszenie w/w chronionych zwierząt....więc można to ominąć szeroką drogą, zupełnie legalną
No ale nawet na gatunek bez jedynki, znajdą się persony aby tylko się doczepić (na ówczesną chwile)
vermilion napisał/a: | Pytanie z innej beczki. Pozwolenie na kręcenie filmu było? |
Chyba nie ma sensu bić więcej piany, bo będziemy powtarzać to samo, a nade wszystko
i tak nasze wypowiedzi w postaci wypocin czy merytorycznych postów i tak nic nie dadzą. A skoro praca ma iść w próżnie, to po co marnować energie... |
|
|
|
|
vermilion
Posty: 476 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 2011-11-23, 19:15
|
|
|
TB napisał/a: | No ale nawet na gatunek bez jedynki, znajdą się persony aby tylko się doczepić (na ówczesną chwile) |
TB wtedy to ja się pomyliłem, ale teraz to Ty się musisz pilnować. No chyba, że będziesz nagrywał gołębie miejskie w parku
Mnie np. dziwi dlaczego ryjówkowate mają (1), a popielicowate nie. Np. taka żołędnica jest super rzadkością w Polsce (o ile występuje jeszcze), natomiast ryjówka aksamitna jest szeroko rozpowszechniona i miejscami bardzo liczna (ok 50% ofiar płomykówki). Rozumiem, że rzęsorek mniejszy jest za to rzadkością, ale nie rozumiem czemu całą grupę do jednego worka wrzucono.
Może ktoś wziął pod uwagę szybki metabolizm ryjówkowatych i stres. Łatwo się stresują, w stresie nie jedzą i szybko umierają. Takie tylko domysły |
_________________ "Czy nie wystarczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki?"
http://www.przyrodnicy.ap.siedlce.pl/ |
Ostatnio zmieniony przez vermilion 2011-11-23, 19:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
TB
Posty: 951 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2011-11-23, 19:33
|
|
|
vermilion napisał/a: | TB napisał/a: | No ale nawet na gatunek bez jedynki, znajdą się persony aby tylko się doczepić (na ówczesną chwile) |
TB wtedy to ja się pomyliłem, ale teraz to Ty się musisz pilnować |
Pomijając sprawy personalne i abstrahując całkowicie od Ciebie, to powiem, że zawsze się znajdzie jakiś GreenPeace'sowiec (jakoś ich nie lubie....tacy nieokrzesani są, zdecydowanie wole WWF ), ktory będzie się czepiał, ze biedna ptaszynka sie sploszyla alibo przestraszyła na amen.
Ale to się pięknie nazywa - hipokryzja. Jeżeli ktoś uważa, że ciche obserwowanie zwierza(no bo przecież mi/nam zalezy na tym, aby ten ptok siedzial na tym badylu, a nie 100metrow dalej bacznie nas obserwowal) jest bardziej szkodliwe niź przejście np. grzybiarzy po lesie (nie wspomijając o czynnościach wykonywanych przez myśliwych czy leśnikow) to ..... zdrówka życzę |
|
|
|
|
GrzegorzBP
Posty: 1784
|
Wysłany: 2011-11-24, 10:36
|
|
|
vermilion napisał/a: | Mnie np. dziwi dlaczego ryjówkowate mają (1), a popielicowate nie. Np. taka żołędnica jest super rzadkością w Polsce (o ile występuje jeszcze), natomiast ryjówka aksamitna jest szeroko rozpowszechniona i miejscami bardzo liczna (ok 50% ofiar płomykówki). Rozumiem, że rzęsorek mniejszy jest za to rzadkością, ale nie rozumiem czemu całą grupę do jednego worka wrzucono. |
zapewne odpowiedzi nalezy szukać w pozycji tych gatunków w zalącznikach dyrektywowych czy aby nie mają odniesienia priorytetowe???? na takiej zasadzie znalazł się w owadach biegacz który wystepuje tylko w Grecji - jakiś jełopa nie dopatrzyl i wpisał do naszej listy - cudnie nie???? |
|
|
|
|
krejzola005
Posty: 198 Skąd: Podlasie.
|
Wysłany: 2011-11-24, 11:34
|
|
|
TB napisał/a: | przejście np. grzybiarzy po lesie |
Bo te przepisy są tworzone po to żeby chronić środowisko przed takimi przyrodnikami jak TMB. |
_________________ http://www.otopjunior.org...ser/krejzola005
|
|
|
|
|
TB
Posty: 951 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2011-11-24, 12:35
|
|
|
krejzola005 napisał/a: | TB napisał/a: | przejście np. grzybiarzy po lesie |
Bo te przepisy są tworzone po to żeby chronić środowisko przed takimi przyrodnikami jak TMB. |
Trochę cytat źle dobrany, ale no cóż...uznajmy, że mnie zjechałaś, obraziłaś... I co związku z tym? Bo niestety ma ignoracja oraz glupota jaką wykazuje płosząc ptaki jest zbyt wielka, abym mógł pojąć tak głęboki przekaz. Wybaczysz mi
Tak na przyszlość lepiej napisz tak -> (mała manipulacja ale co ja, maly żuczek będę prawił Tobie, zwłaszcza Tobie)
Cytat: | Cytat: | zawsze się znajdzie jakiś GreenPeace'sowiec nieokrzesany ,ktory będzie się czepiał, ze... | ...spłoszylem specjalnie oraz umyślnie.... Cytat: | ...biedną ptaszynke
Ale to się pięknie nazywa - hipokryzja z mojej strony.
Przeciez głośne obserwowanie zwierza(no bo przecież mi zalezy na tym, aby ten ptak zdychal z glodu nie mogąc dojść do pokarmu) jest bardziej szkodliwe niź przejście np. grzybiarzy po lesie. | |
Podjąłbym z Tobą Droga Krejzolu dyskusję, jednakże rozmowa z kimś kto uważa:
1. Martwe przepisy za dobre przepisy
2. Bezsensowne, ograniczającą normalną swobodę człowieka przepisy za dobre*
Dlatego też nie będę dalej prawił..z Tobą. - No chyba, że czymś mnie zaskoczysz
* - W gwoli wyjaśnień - uznając owe rozporządzenie za kanon, biblie czy za jeszcze inną księgę mądrości, wychodzi na to, że zwykłe przejście czlowieka po lesie zwykłą drogą leśną też wiąże się ze złamaniem prawa, gdyż nigdy nie wiadomo czy w środku lasu nie pojawi sie chroniony gryzoń, który na nasz widok nie upuści z wysokości żołędzia, co w konsekwencji powoduje wibracje i może narazić kolejne chronione zwierzę - żmija zygzakowata na stres!
Tym czasem każdemu proponuje przejść się w teren i zobaczyć, czy aby nie mam racji
Ps. No nie moglem się powstrzymać i nie zapytać odnośne tego
krejzola005 napisał/a: | takimi przyrodnikami |
Ciekawe co Ty takiego robisz dla przyrody, ptaków, środowiska? Oprócz wysławiania wzniosłych idei pod niebiosa?
Ja w podzięce dla Matki Natury za możliwość obserwacji pewnych ptaków (oj bardzo rzadkich min. pliszki cytrynowej), zwoduje platformy dla rybitw (w końcu, już ponad rok je trzymam w "garażu"). Będę dokarmiał stada ptaków zima, brnąć po śnieg po pas - pójdzie jak nic 200kg paszy szeroko rozumianej. "Skacze po drzewach" aby powiesić budki dla ptakow - i nie byle jakie, i nie ileś tam....
Tak możesz mówić o innych fotografach/filmowcach przyrody, ale nie o mnie. Bo akurat wyznaczam się przed szereg i cos działam....na tyle ile mogę! Choć wiem, że są tacy ludzie na forum, ktorym do pięt nie sięgam, ale .... staram się
Nie chcę ogólniać, bo jest spore grono ktore dziala na rzecz ochrony przyrody przy okazji fotografując, jednakże zdecydowana większość wyłącznie bierze.
Ło w morde niedźwiedzia - prawie jak myśliwy mówie... |
|
|
|
|
vermilion
Posty: 476 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 2011-11-25, 10:37
|
|
|
GrzegorzBP napisał/a: | zapewne odpowiedzi nalezy szukać w pozycji tych gatunków w zalącznikach dyrektywowych czy aby nie mają odniesienia priorytetowe???? |
Myślę, że nie bo żaden krajowy ryjówkowaty nie jest ani w II ani w IV załączniku. Natomiast dwa gatunki pilchów: orzesznica i koszatka są w IV |
_________________ "Czy nie wystarczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki?"
http://www.przyrodnicy.ap.siedlce.pl/ |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
phpBB by
przemo
| |
|