aka
Posty: 191
|
Wysłany: 2014-04-28, 16:39
|
|
|
Filozoficzne troche.
Ale od strony formalnej poprawne. Szkody wg. ustawy o oop z ktorej ten Pan dziala wyrzadzaja: bobry, rysie, wilki, niedzwiedzie i zubry.
A zwierzeta wyrzadzajace szkody nazywa sie.........slusznie ........szkodnikami.
Czyli po Puszczy Bialowieskiej walesaja sie np. stada wielkich brazowych .....szkodnikow.
Zwanych tez zubrami. Na przyklad
Z koleii wedlug ustawy pl szkody wyrzadzaja jelenie, dziki i sarny. Lisy juz nie. Czyli jak
po drodze przemknie ci sarna to znaczy, ze widziales szkodnika. gdy zobaczysz natomiast
lisa uchodzacego z kura z kurnika to znaczy ze widziales lisa. Bo wedlug ustawy lis szkod
nie robi - nie podlega pod regulacje dotyczace rykompensacie wiec wedle tej logiki
"szkodnikiem" nie jest.......
Paradoks polega wlasciwie na tym, ze "szkody" (to jest pojecie b. wzgledne) moze powodowac kazde zwierze , czy ono nam sie podoba czy nie.
Stopnien oburzenia za "nieprawidlowa definicje" zalezy tutaj chyba od stopnia nawiedzenia.
Jak koniecznie chcesz sie nurzac w oparach absurdu to wymien 10 gatunkow zwierzat
ktore "wolno" wg. Ciebe nazywac "szkodnikami" i wyjasnij dlaczego wobec pozostalych
grzesznym jest uzycie tego pojecia.
I komu nie wolno tak mowic o tych zwierzatkach, a komu wolno ......
Przyjemnej zabawy. |
|