Jaskólki |
Autor |
Wiadomość |
patryk2280
Posty: 110
|
Wysłany: 2016-06-23, 13:12
|
|
|
Nie, nie jest dostępne dla drapieżników, ściana jest gładka. Kiedyś miałem podobną sytuację, że młode jaskółki w nocy wypadały z gniazda, ale wtedy udało mi się je z powrotem ulokować bezpiecznie w gnieździe. Myślałem aby zamontować od spodu gniazda deseczkę, żeby gdy doszło by do podobnej sytuacji młode jaskółki wypadły by na nią. Tak to jest jak samemu się nie dopilnuję to nikt już nie dopilnuję.
Chciałem jeszcze dodać, że para dymówek przystąpiła do nowego lęgu, samiczka zniosła pierwsze jajo. |
|
|
|
|
Anton
Posty: 578 Skąd: Pogórze Strzyżowskie
|
Wysłany: 2016-06-27, 10:15
|
|
|
U mnie oknówki karmią w 8 gniazdach, młode cierpią bardzo w tych afrykańskich upałach.
Dziś trochę mają ulgi, temperatura spadła. Stare reagują histerycznie na widok srok krecących się w pobliżu, wydzierają się niemiłosiernie, nie decydują się jednak na bezpośredni atak. Sroka może zniszczyć jaskółczy lęg, kiedyś był u mnie taki wypadek. Sójkę natomiast oknówki parę dni temu bezpośrednio w locie zaatakowały, przeganiając ja skutecznie. Również na koty reagują wrzaskliwie, także na małe psy Średniej wielkosci psy nie wzbudzają w nich lęku.
Do tego jeszcze krogulce na nie reagują inaczej, wzbijają się wyżej starają się je mieć na oku, ciągle pokrzykując, do tego dołączają inne ptaki, zwłaszcza dymówki i pliszki, krogulec wykryty, oddala się widząc że nie zaskoczy żadnego ptaka. |
|
|
|
|
patryk2280
Posty: 110
|
Wysłany: 2016-08-06, 21:14
|
|
|
Po pierwszym nieudanym lęgu para dymówek wyprowadziła u mnie drugi lęg w ilości pięciu młodych dymówek. Aktualnie młode są w momencie opuszczania gniazda, jednak jeszcze co noc w nim nocują |
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2016-09-25, 23:56
|
|
|
Witam. Jaskółki juz poleciały dawno. .. no właśnie tylko u mnie był późny leg i żadnych jaskolek nie było tylko 1 moja para z młodymi jeszcze parę dni temu wszystkie na noc wracały do gniazda teraz od 3 dni jest tylko jedna jaskółka młoda nie ma szans na odlot ani na przeżycie cóż z nią zrobić? |
|
|
|
|
Anton
Posty: 578 Skąd: Pogórze Strzyżowskie
|
Wysłany: 2016-09-28, 08:51
|
|
|
I co z tą jaskółką PLiszek ? Latała , czy była nielotna?.
U mnie jeden opóźniony lęg oknówek, ale skończyło się szczęśliwie i ok. 20 września cała rodzina odleciała.
Była to para która lepiła wiosną gniazdo od początku, inne pary zajmowały gotowe gniazda i u nich obydwa lęgi zakończyły sie na początku września. |
|
|
|
|
Kuzja
Kuzja
Posty: 28 Skąd: Polkowice
|
Wysłany: 2016-09-29, 17:15
|
|
|
U mnie ostatnie 4 oknówki odleciały 16.09. Od tego dnia cisza. |
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2016-10-06, 13:11
|
|
|
Witajcie przepraszam za nieobecność ale naprawdę nie miałem czasu. .. Jaskółki dziennie obserwowałem i jakiś tydzień temu jej nie było. ... no właśnie nie było lecz wczoraj znów jest w gnieździe. Nie wygląda na zmarnowaną czy osłabiona. Dziś w gnieździe jej nie ma ale widzę jak lata na dworze. .. w oborze jest dużo much juz są słabe może uda jej się przezimowac u nas w co wątpię ale zobaczymy na bieżąco będę was informował co i jak. .. Rodzina żartuje ze mam sb zrobić wakacje do Afryki i zabrać nasza bidulke... gdyby to było realne napewno bym tak zrobił. .. |
|
|
|
|
Anton
Posty: 578 Skąd: Pogórze Strzyżowskie
|
Wysłany: 2016-10-16, 12:45
|
|
|
I co z tą jaskółką Pliszek?
Nadal jest u Ciebie ?
Jeśli tak, proponuję byś jej pomógł, much do wiosny nie starczy.
Słyszałem już o takich jaskółkach pozostających i nie odlatujących, bez pomocy człowieka przetrwać nie mają szans. |
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2016-10-17, 17:52
|
|
|
Anton, nie od tego czasu jej nie widziałem, musiała zginac lub poleciała gdzies indziej przed siebie.
dzis pozatykałem otwory w oknówkowych gniazdach, bo wroble juz tam cisły sie . |
|
|
|
|
Anton
Posty: 578 Skąd: Pogórze Strzyżowskie
|
Wysłany: 2016-10-18, 08:03
|
|
|
I u mnie wróble tak samo, i też koniecznie muszę pozatykać, ale przed sobotą chyba nie dam rady.
Myślę też o nowym sezonie jaskółkowym, sztuczne gniazda które porobiłem, są chyba nieco za luźne dla oknówek, myślę że wolą ciaśniejsze, są cieplejsze w chłodne noce. |
|
|
|
|
patryk2280
Posty: 110
|
Wysłany: 2017-04-02, 21:40
|
|
|
Witam Powoli rozkręca się kolejny sezon z jaskółkami dymówkami i oknówkami. Jak do tej pory nie zaobserwowałem ani jednej jaskółki, ale pewnie na dniach zaczną powracać pierwsze osobnik, które swoim pięknym śpiewem dadzą o sobie na pewno znać. Mam nadzieję, że jak w poprzednich latach tak i w tym roku będziemy pisać tu o swoich obserwacjach na temat jaskółek, które powrócą do nas na kolejny sezon lęgowy.
Pozostało mi życzyć wszystkim kolejnego udanego sezonu i patrzymy w niebo i nadstawiamy uszu by zobaczyć i usłyszeć małych i zwinnych posłańców wiosny.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
patryk2280
Posty: 110
|
Wysłany: 2017-04-04, 17:26
|
|
|
No i jest... Pierwsze dwie jaskółki dymówki zaobserwowane. Jedna oczywiście samczyk, który powrócił do mojej sąsiadki, a druga jaskółka siada na drutach wysokiego napięcia przy moim domu. |
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2017-04-10, 16:44
|
|
|
witajcie kochani , jest to moj pierwszy post w tym roku a wiec z dobrymi wiadomosciami... Dzis przyleciały 3 oknówki i 2 dymowkli do mnie, lecz marwti mnie to bo do mojej koloni sie dostały wroble/mazurki i "bija" oknowki te odlatuja ale zobacze wieczorem co i jak bądźmy dobrej mysli. _ |
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2017-04-13, 11:52
|
|
|
3 oknówki juz zasiedliły gniazda, a dymówka znalazła sobie partnera/partnerkę wczoraj juz spały w oborze, lecz nie w gnieździe ale na przewodzie z prądu tuz nad sufitem... dziś już pootwierałem wszystkie gniazda oknówek,( zatykam na zime przeciw wróbla) myślę ze lada dzien będzie ich już sporo, byle tylko Mazurki/wróble sie do niech nie dostana kilka gniazd jest juz bardzo uszkodzonych przez nie... ;( |
|
|
|
|
patryk2280
Posty: 110
|
Wysłany: 2017-04-16, 11:22
|
|
|
U mnie jak na razie brak nowych obserwacji jaskółek no i ani widu ani slychu pary dymowek z ubiegłego roku. Na razie nie dopisuje pogoda bo od tygodnia dzień w dzień pada i jest dość zimno, więc trzeba uzbroić się w ccierpliwość no i xczekać na zmianę pogoda bo z nią na pewno pojawią się jaskółki. |
|
|
|
|
|