Tłuszcz w dokarmianiu zimowym |
Autor |
Wiadomość |
Hagrid
Posty: 13
|
Wysłany: 2017-10-25, 21:10 Tłuszcz w dokarmianiu zimowym
|
|
|
Zastanawia mnie ostatnio temat podawania samego smalcu wołowego albo wieprzowego czy smalec jełczeje??? Pogoda może być w kratkę i wyrzucać co chwila nie zjedzony mija się z celem.
Dlatego myślę o podawaniu osobno bo jako zmieszany z ziarnami często wabikiem do karmnika są ziarna a smalec jest tylko swego rodzaju lepiszczem więc można by go uznać za pokarm "problemowy" To samo tyczy się kul tłuszczowych czy granulatów czy jak przeleżą sezon to są
zdatne do użycia czy mogą zaszkodzić skrzydlatym. Proszę o odp. |
|
|
|
|
Władysław Kłak
Posty: 135 Skąd: Bytom-Żelazo
|
Wysłany: 2017-12-09, 19:29
|
|
|
Wieprzowy to jest smalec ten dzieli się w zależności od produkcji czyli topiony(np słonina w garnku na ogniu) lub duszony czyli wyciskany prasą.
Topiony wytrzymuje dłużej.
Wołowy to jest łój czy ten można kupić w detalu to nie wiem.
Jak coś pomieszałem proszę znawców o korektę.
Ja dokarmiam tak jak są mrozy to wystawiam słoninę świeżą (nie solona)jak jest na przemian raz mróz raz odwilż to i słonina jełczeje.
Lepiej ją zagotować, wytrzymuje dłużej.
Odnośnie łoju to kupiłem u znajomego w ubojni ponad 20 kg w dużym garze przetopiłem rozlałem w naczynia plastikowe(po margarynie, duże pety ) i wsypałem do nich słonecznik łuskany w sumie 5 kg. Oraz dwa wiaderka słonecznik i nasiona powinno to wystarczyć.
W tamtym roku wystawiłem tak 10 kg łoju ze słonecznikiem, 10kg nie łuskanego słonecznika w podwieszonych wiaderkach i 5 kg nasion dla ptaków to na początku marca już nic nie zostało.
Najlepiej ja chcesz dokarmiać przy domu to wywieszaj słoninę nie soloną co jakiś czas.
Ja zima mieszkam w mieście to muszę wystawiać karmę na dłuższy czas.
W tym roku ma to wszystko w ramach pomocy doglądać sąsiad i w razie zjedzenia dokładać. |
_________________ władek |
|
|
|
|
|