Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
ochrona błotniaka łąkowego
Autor Wiadomość
ZaP 
Harris user


Posty: 745
Skąd: z nienacka
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2006-08-05, 11:26   

:green: nie widzę przeciwskazań. Dzisiaj młodziaki dostały na śniadanko po 1 kurzym sercu i kawałki uda bażanciego - już jadły same bez wkłądania do dzioba :) jeśli ktoś chce polookać to ZaPraszam do siebie. JEst też bocian latający jak ułożony jastrząb :) jade rowerem - bocian leci za mną, wjeżdzam do lasu, ląduje na łące - wyjeżdzam z lasu bocian leci za mną do domu :green: :green: :green:
ZaP
_________________
--
http://drapole.pl
 
 
     
Mirek 


Posty: 5940
Wysłany: 2006-08-05, 11:56   

zap napisał/a:
wyjeżdzam z lasu bocian leci za mną do domu

No to chyba będziesz się musiał wybrac tym rowerem do Afryki :green: :green: :wink:
_________________
TP Bocian
 
     
Karol 

Posty: 71
Wysłany: 2006-08-05, 16:58   

a może te mlodziaki podrzucić do jakiegoś znanego Wam gniazda i (lub gniazd) w którym są jeszcze mlode i niech się wychowują w naturze ?? z całym szacunkiem do Zapa
 
     
Mirek 


Posty: 5940
Wysłany: 2006-08-05, 17:45   

Karol napisał/a:
a może te mlodziaki podrzucić do jakiegoś znanego Wam gniazda

Ze wszystkich gniazd młode już raczej wyleciały. Też byłem za tym, aby je pozostawić na miejscu, przynajmniej spróbować. Ale ponoć gniazdo było tuż przy zabudowaniach!
_________________
TP Bocian
 
     
ZaP 
Harris user


Posty: 745
Skąd: z nienacka
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2006-08-05, 20:37   

sądzicie że brałbym sobei tyle pracy jeśli nie byłaby to konieczność ??młode tzeba karmić co najmniej 3 razy dziennie w takim wieku jak one teraz są - to jest dla mnie przeechane 120 km dziennie! tylko po to żeby je nakarmić...
ad bociana - niestety ten łakomczuch powinien już odlecieć - niestety nie bardzo mu sie pali do Afryki ;/
ZaP
_________________
--
http://drapole.pl
 
 
     
Bella 

Posty: 64
Wysłany: 2006-08-09, 15:01   

no ja niestety nie znalazlam gniazda..zamiast tego mam zraniona samiczke. Coraz z nia lepiej ale w niebo juz sie wiecej nie wzbije, Afryki tej juz nie odwiedzi. Ma zlamane skrzydlo jak wiekszosc ptakow ktorymi sie opiekuje...tylko kiedy sie wyciaga kolejny kawalek srutu z rany to przestaje sie wierzyc w ludzi i druty wysokiego napiecia. Dobrze ze sa jescze rolnicy ktorzy nie traktuja ich jak szkodniki :wink: szkoda tylko ze nie ma takich wiecej
 
     
Mirek 


Posty: 5940
Wysłany: 2006-08-09, 15:53   

Bella napisał/a:
kolejny kawalek srutu z rany to przestaje sie wierzyc w ludzi i druty wysokiego napiecia.

A mogła byś opisać jakoś bardziej szczegółówo okoliczności tego zdarzenia?!
_________________
TP Bocian
 
     
Bella 

Posty: 64
Wysłany: 2006-08-09, 19:40   

trafila do mnie pustulka z przestrzelonym skrzydlem, pozostale dwa ptaki spotkalo najprawdopodobniej to samo. pochadza z roznych miejsc wiec to raczej jakas taka nowa 'moda'. Dzieciaki i tyle. Ja dostaje ptaki juz po konsultacji z weterynarzem, podaje dorazne leki i opatrunki, ale to juz po tym jak zbada je weterynarz, to on zazwyczaj dzwoni. Co do błotniaka to sama nie wiem co o tym myslec skrzydlo jest zlamane. Ja juz w przypadki nie wierze..
w zeszlym roku mialam myszolowa ktory mial jedno skrzydlo..zdrowe, reszta odpadla. Jak ktos bardzo chce to podam szczegolowy opis ptaka. Dzieci go zlapaly po tym jak ktos go zestzrelil i uczyly go latac..zawiazaly mu sznurek na nogach (bardzo mocno) wyrzucily w powietrze i zrobily latawca.
 
     
Mirek 


Posty: 5940
Wysłany: 2006-08-09, 19:58   

Bella napisał/a:
zawiazaly mu sznurek na nogach (bardzo mocno) wyrzucily w powietrze i zrobily latawca.

O rany!
_________________
TP Bocian
 
     
green power 
ponad podziałami x 2


Posty: 819
Skąd: Radom/Kraków
Wysłany: 2006-08-09, 22:07   

Bella napisał/a:
Dzieci go zlapaly po tym jak ktos go zestzrelil i uczyly go latac..zawiazaly mu sznurek na nogach (bardzo mocno) wyrzucily w powietrze i zrobily latawca.
...kolejny fakt utwierdzający mnie w przekonaniu, ze nie lubie dzieci :evil: :evil: :evil: ja bym z nimi zrobił to samo,
_________________
Tomasz Figarski

"Poza gospodarczym wyrachowaniem leśnik musi mieć także i szerszy, przyrodniczy punkt widzenia; powinien mieć również na względzie wartość materialnie niewymierną, jaką jest piękno i urok lasu[...]" W. Koehler, 1961.
 
     
Bella 

Posty: 64
Wysłany: 2006-08-09, 22:11   

wiesz nie bylam w stanie tego komentowac, do tej pory ciezko mi mowic o tym ptaku... a do ludzi dzieci czy doroslych mam duze uprzedzenie.. jesli ktos nie potrafi uszanowac zycia jakiejs malej bezbronnej istoty to jak moze uszanowac moje?
 
     
Karol 

Posty: 71
Wysłany: 2006-08-19, 07:57   

Zap czy mogbyś napisac nam co z tymi młodziakami sie dzieje?
 
     
ZaP 
Harris user


Posty: 745
Skąd: z nienacka
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2006-08-20, 07:00   

którymi młodziakami ?? jeśli tylko ptak nadaje sie do życia na wolności jest wypuszczany :) Ten rok był wyjątkowo udany dl amnie - tylko 2 bociany i jeden myszołów zostały uśpione a w sumie ponad 30 ptaków wróciło na wolność...
ZaP
_________________
--
http://drapole.pl
 
 
     
Mirek 


Posty: 5940
Wysłany: 2006-08-20, 07:05   

zap napisał/a:
którymi młodziakami ??

Toć Karol zapytał o błotniaki łąkowe...
_________________
TP Bocian
 
     
Karol 

Posty: 71
Wysłany: 2006-08-21, 21:32   

Interesuja mnie te młode blotniaki łakowe którymi się zaopiekowałeś te z póżnego lęgu.Może masz jakies foty ?
Pozdrawiam
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo