ochrona błotniaka łąkowego |
Autor |
Wiadomość |
amikosik
Posty: 602 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-07-20, 15:22
|
|
|
Ja się tak samo zastanawiam jak Adam - czy takie małe ogrodzenie to wystarczająca zapora dla lisów. |
|
|
|
|
Dominik
Posty: 451 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 2007-07-20, 17:49
|
|
|
Holendrzy stosuja też 1,5 x1,5 m i zaden leg nie został zniszczony. U nas na razie tez działa. Przykładowo mialem gniazdo gdzie były 4 pisklaki. Przed ogrodzeniem lis zagryzl 3 pisklaki, jednemu udalo sie przezyc. Ogrodzilismy go siatka i przezyl. W kilku miejscach gdzie byly gniazda bardzo blisko siebie (kilkadziesiat metrow) legi ogrodzone siatka ocalały. Tam gdzie nie było siatki czesto mielismy straty. Cos w tym musi byc. Moze lisy boja sie do czegos takiego podchodzic, nie wiem. Wiadomo, ze im wieksza siatka tym lepiej. Ale siatka izola jest chol..... droga. Nawet 8 zł/mb. W tym roku wydalismy ponad 1000! zł na siatke, a i tak musielismy wybierac ktore gniazdo grodzic, a ktore nie. Przewaznie wybieralismy gniazda z mlodszymi pisklakami. Tak wiec apel do wszytkich. Zrzuta na siatke i robimy wieksze |
_________________ Dominik Krupiński
TP "Bocian" |
|
|
|
|
Dominik
Posty: 451 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 2007-07-20, 18:05
|
|
|
Nowe fotki.
W Szankowie gdzie mamy kolonie (4 gniazda) wiekszosc pisklakow juz lata. W jednym gniedzie gdzie ostał sie 1 pisklak (samiec) musialem interweniowac. Pisklak wychodził juz z ogrodzenia i siedział w zbozu. Wlasciciel pola chcial dzisiaj skosic pszenzyto. Umowilismy sie telefonicznie ze da mi cynk jak bedzie chcial kosic. Zabralem pisklaka z pola (przez 20 minut go szukalem) na czas prac polowych a nastepnie po skoszeniu zostawilem go w ogrodzeniu.
Odwiedzilem tez dwa powtarzane legi w Cielesnicy. Pisklaki bardzo szybko rosna. Pisklak ktory w zeszłym tygodniu 13.07 wyklul sie z jaja ma sie całkiem dobrze.
Obraz 341.jpg
|
|
Plik ściągnięto 380 raz(y) 33,7 KB |
Obraz 334.jpg
|
|
Plik ściągnięto 384 raz(y) 39,68 KB |
Obraz 332.jpg propagandowa fota |
|
Plik ściągnięto 377 raz(y) 35,88 KB |
Obraz 330.jpg tygodniowy pisklak |
|
Plik ściągnięto 384 raz(y) 52,97 KB |
Obraz 329.jpg
|
|
Plik ściągnięto 378 raz(y) 61,83 KB |
|
_________________ Dominik Krupiński
TP "Bocian" |
|
|
|
|
Dominik
Posty: 451 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 2007-07-20, 18:14
|
|
|
Wracajac jeszcze do ogrodzen z siatki. Siatka jest dociskana do ziemi za pomoca hakow (cos w rodzaju namiotowych sledzi). Tak wiec lis musialby zrobic spora jame zeby przejsc za siatke. Trzeba jednak pamietac, ze legu broni samica z samcem. Ptaki sa czasami bardzo agresywne, nawet wobec czlowieka. Tak wiec zanim lis sie podkopie to mialby nad soba dwa atakujace go ptaki. A co do wysokosci to nie wiem na jaka skacza lisy, ale zeby przeskoczyc siatke musialby sie rozpedzic z wiekszej odleglosci. A trudno o to w zbozu |
_________________ Dominik Krupiński
TP "Bocian" |
|
|
|
|
mender
Posty: 1231 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2007-07-20, 22:54
|
|
|
Tak na szybko:
Bożejewo (gmina Wizna, powiat łomżyński, woj. podlaskie) - dostałem cynk od kolegów ze Śląska, że widzieli zapadającą w zboże samicę z pokarmem. Podjechałem tam i znalazłem 1 gniazdo z 3 młodymi. Poinformowałem rolnika, pokazałem mu gniazdo i wszystko powinno być dobrze.
Syberia (gmina Strzegowo, powiat mławski, woj. mazowieckie) - znana kolonia w pszenżycie. Dziś pole było koszone. Przypomnę, że lęgów było 7, z czego 1 został zniszczony. Z pozostałych 6 ogrodziłem 4. Wszystkie ogrodzone mają się dobrze. Będę pisał numerkami, bo inaczej sie nie połapię:
1. 3 pisklaki (m.in. 2 tygodnie do wylotu!) - siatka
2. 3 pisklaki (tydzień do wylotu najstarszego młodego) - siatka
3. 1 pisklak (2-3 dni do wylotu), 2 pozostałe wyleciały - siatka
4. 2 lotne młode, 2 pozostałe wyleciały
5. 1 pisklak (tydzień do wylotu), 2 pozostałe wyleciały - siatka
6. lęg zniszczony
7. 2 pisklaki (najmłodsze ok 1,5 tygodnia do wylotu!), 1 podlot, 1 wyleciał
W gnieździe, w którym były jeszcze młode i nie miało siatki zastosowałem wariant przeniesienia piskląt. Po przejechaniu kombajnu odstawiłem młode w to samo miejsce.
Całe pole zostanie ścięte jutro. Potem ok tygodnia będzie trwało prasowanie słomy. Po tym czasie ruszają pługi. Co ciekawe kombajnista powiedział mi, że kosząc zboże widział opuszczone już gniazdo bez siatki, co może wskazywać na 8. parę!
Kolno - podjechałem do Karola zaobrączkować jego młode. Udało się tylko blachnąć 3 młode, bo już wylatowały z gniazd. O szerszą relację prosimy Karola |
_________________ Ratuj Kwiecewo! |
|
|
|
|
Corvus
Corvus corax
Posty: 1060 Skąd: Siedlce
|
|
|
|
|
Batman
Posty: 1735 Skąd: z dzikiej natury
|
Wysłany: 2007-07-21, 14:26
|
|
|
Dominik napisał/a: | A co do wysokosci to nie wiem na jaka skacza lisy, ale zeby przeskoczyc siatke musialby sie rozpedzic z wiekszej odleglosci. A trudno o to w zbozu |
Nie wiem jak ze skakaniem, ale lisy takze potrafia sie wspinac. Oczywiscie nie po drzewach, ale po plotach to i owszem, nawet na 2 m. Ale tu chyba rzeczywiscie moga wystarczych niskie ploty, skoro rodzice tak pilnuja gniazda. Jednak dziwi mnie ze probuja sie zakradac do tych bez ogrodzen - moze licza na chwile nieuwagi ze strony doroslych. A sforsowanie siatki zajmuje im wiecej czasu wiec moze dlatego rezygnuja.
Oby lisy nie okazaly sie sprytniejsze i nie nauczyly sie pokonywac tej przeszkody. |
_________________ "Kiedy wytniemy ostatnie drzewo i kiedy zabijemy ostatnie zwierzę, to wtedy stwierdzimy, że nie możemy jeść pieniędzy". |
|
|
|
|
mender
Posty: 1231 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2007-08-05, 10:27
|
|
|
Ostatnie juz chyba w tym roku wieści błotniakowe z mojej strony.
Dostaliśmy cynk od rolnika z okolic Przasnysza o gnieździe błotniaka łąkowego. Okazało się, że jest to bardzo późny lęg. Kiedy byłem tam 03.08 młode jeszcze nie latały, dopiero chodziły i ćwiczyły skrzydła. Lęg w pszenżycie ocalał po skoszeniu kombajnem! Szokujące jest tym bardziej, że zboże skoszone było nisko. Rolnik okrył gniazdo jak już zbierał słomę. Gniazdo trafiło akurat powmiędzy koła kombajnu, ten przykrył je słomą a samica następnie rozgrzebała słomę, żeby się dostać do piskląt. Musiały być jeszcze bardzo małe, skuliły się i kombajn ściął zboże tuz nad ich głowami. Miały szczeście! Podejrzewam, że gdyby były większe moigłyby się wystraszyć i wbiec pod kombajn. Oto kilka fotek z tego gniazda. Co ciekawe całe pole jest ogrodzone siatką, bo wczesniej był tam sad
Rolnik bardzo sprytnie zabezpieczył lęg. Z daleka pisklęta są niewidoczne!
No i tyczka dla samicy Podobno z niej korzysta.
A oto nasi wyedukowani rolnicy! Nie trzeba było dużo mówić. O błotniaku łąkowym poczytali sobie na naszej stronie www i dali cynk. To się nazywa dobra propaganda! A rolnikom gratulujemu zacięcia w zdobywaniu wiedzy i wyszukiwaniu informacji
|
_________________ Ratuj Kwiecewo! |
|
|
|
|
jemi
Posty: 761 Skąd: Sokołów Podlaski
|
Wysłany: 2007-08-25, 09:25
|
|
|
Plakaty o ochronie błotniaka i pustułki w młynie Bracia Górscy w Repkach pow. sokołowski
P1010007.JPG
|
|
Plik ściągnięto 21240 raz(y) 44,47 KB |
P1010004.JPG
|
|
Plik ściągnięto 21240 raz(y) 32,9 KB |
P1010002.JPG
|
|
Plik ściągnięto 21240 raz(y) 36,62 KB |
P1010001.JPG
|
|
Plik ściągnięto 21240 raz(y) 39,58 KB |
|
|
|
|
|
green power
ponad podziałami x 2
Posty: 819 Skąd: Radom/Kraków
|
Wysłany: 2008-01-18, 14:01
|
|
|
a dzisiaj, ku mojemu miłemu zaskoczeniu, w czytelni Wydziału Leśnego pojawił się folderek o błotniaku
Dopiero teraz zaskoczyłem, że przecież mógłbym tam przekazywać i inne materiały - broszury przyrodnicze made by Bocian np tą o sowach (niestety mam tylko jedną). |
_________________ Tomasz Figarski
"Poza gospodarczym wyrachowaniem leśnik musi mieć także i szerszy, przyrodniczy punkt widzenia; powinien mieć również na względzie wartość materialnie niewymierną, jaką jest piękno i urok lasu[...]" W. Koehler, 1961. |
|
|
|
|
Mirek
Posty: 5940
|
Wysłany: 2008-07-11, 12:24
|
|
|
Coś koordynator nic nie pisze - nie ma czasu, bo cały czas w terenie siedzi. Pragnę donieść, że kolejne gniazda błotniaków są grodzone. Wczoraj np. ekipa "bialsko-łosicko-podsiedlecka" ogrodziła 4 gniazda. Byłoby pięć, ale niestety jedno zostało zniszczone (zjedzone pisklaki), zanim je dokładnie namierzyliśmy. Sprawcą najprędzej był lis. Ponadto do wykrycia są kolejne gniazda. Dzisiaj to nie wiem, ale pewnie Dominik coś nowego namierzył i ogrodził. Ile gniazd ogrodzonych jest w sumie nie wiem, bo codziennie dzieje się coś nowego. |
_________________ TP Bocian
|
|
|
|
|
Pawelele
Posty: 122 Skąd: Wojkowice
|
Wysłany: 2008-07-11, 12:35
|
|
|
Mirek napisał/a: | Coś koordynator nic nie pisze |
Szkoda bo zawsze bardzo chętnie zaglądałem do tego wątku poczytać co tam nowego na froncie błotniaczym... |
_________________ Paweł Kmiecik
Przyroda Zagłębia Dąbrowskiego |
|
|
|
|
mender
Posty: 1231 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2008-07-13, 22:18
|
|
|
UWAGA BŁOTNIAKOLODZY!
Dziś pierwsza obserwacja lotnego już młodego! |
_________________ Ratuj Kwiecewo! |
|
|
|
|
Mirek
Posty: 5940
|
Wysłany: 2008-07-14, 04:57
|
|
|
mender napisał/a: | Dziś pierwsza obserwacja lotnego już młodego! |
Wczoraj namierzylismy gniazdo, gdzie młode też podfruwały, ale w większości gniazd są malutkie pisklaki - w wielu nawet za małe, aby je zaobrączkować! Dwa dni temu Dominik z ekipą namierzył jeszcze gniazdo z jajami! |
_________________ TP Bocian
|
|
|
|
|
Karol
Posty: 71
|
Wysłany: 2008-07-14, 07:06
|
|
|
Witam
U mnie są juz pierwsze efekty grodzenia gniazd tzn w dwóch gniazdach są juz lotne młode w sumie 9 młodziaków ale są też gniazda z tygodniowymi młodymi.
Pozdro |
|
|
|
|
|