wabienia i obserwacje sów |
Autor |
Wiadomość |
Marfu
Posty: 3016 Skąd: Jabłonna
|
Wysłany: 2006-04-15, 18:46
|
|
|
mozna dla Pani od Biologii z prosba o przepytanie uczniow i wpisanie informacji... |
_________________ Warszawski Oddział TP "Bocian" |
|
|
|
|
mender
Posty: 1231 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2006-04-15, 19:35
|
|
|
O, to brzmi lepiej. Wydajniejszy sposób! |
_________________ Ratuj Kwiecewo! |
|
|
|
|
mender
Posty: 1231 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2006-04-16, 01:05
|
|
|
Dziś kolejny wyjazd zakonczony fiaskiem Cicho jak makiem zasiał. Nic sie nie odezwało. Odwiedzilismy 4 miejscowości, z czego 2 z zeszłorocznymi stanowiskami i nic. Chyba jednak ta temperatura nie zachęca sów do nawoływania. Tym bardziej, że w Rybnie rozmawialiśmy ze stróżem i powiedział nam że sowy są w tym roku i nic sie nie zmieniło. To jest stanowisko płomykówki znane już od min 8 lat, jednak ani dziś ani wczoraj nic tam nie widzieliśmy/słyszeliśmy.
Zaczynam się martwić kiedy się coś wreszcie zacznie ładnie odzywać |
_________________ Ratuj Kwiecewo! |
|
|
|
|
Mirek
Posty: 5940
|
Wysłany: 2006-04-16, 08:32
|
|
|
mender napisał/a: | Zaczynam się martwić kiedy się coś wreszcie zacznie ładnie odzywać |
Włącz kasetę, albo w temacie Głosy ptaków Europy poszukaj odpowiednich głosów - zawsze ładnie nadają |
_________________ TP Bocian
|
|
|
|
|
amikosik
Posty: 602 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2006-04-16, 10:21
|
|
|
Pomysł z panią od biologi jest bardzo dobry. Przy takiej wykrywalności trzeba się pytać miejscowych. Ja do wykrywania puszczyków w parkach urzywam emerytów z pieskami. |
|
|
|
|
tadekptaku
Tree Surgeon
Posty: 252 Skąd: Mallow Irlandia
|
|
|
|
|
Lulek
Posty: 560 Skąd: Działdowo
|
Wysłany: 2009-01-26, 14:39
|
|
|
Od zeszłego wtorku w Działdowie na dawnym terenie uszatki słychać teraz puszczyka. Mała zamianka nastąpiła |
_________________ Działdowskie Koło TP Bocian
AVELELEK |
|
|
|
|
georgetuchola86
Posty: 169 Skąd: Działdowo
|
Wysłany: 2009-02-22, 21:22
|
|
|
Mała inwentaryzacja puszczyka (stymulacja głosowa) w Działdowie i okolicy 21.02.09:
19.35-Malinowo (szkoła)-samiec z samicą przyleciał po 15 sekundach.
20.49-Malinowo (boisko za byłą leśniczówką)-nic
22.00-Działdowo ulica Czyżewskiego (ok. kościoła)-nic
22.20-Działdowo park ,,Medyk''-nic
22.40-Działdowo park i cmentarz przy kościele Św.Wojciecha-nic
22.50-Działdowo tzw. ,,Kurzy targ''-nic
23.00-Działdowo ul. Skłodowskiej (przy Biedronce)-nic
23.20-Działdowo stacja paliwowa PKS-nic
00.00-Księży Dwór (park przy pałacyku)-po 2 minutach przyleciał samiec. |
_________________ GEORGE |
|
|
|
|
georgetuchola86
Posty: 169 Skąd: Działdowo
|
Wysłany: 2009-03-22, 11:55
|
|
|
7.03-Gajówki-godz. 00.20-w trakcie nawoływania płomykówki przyleciał puszczyk i zaczął się przyglądał (wogóle się nie ozdzywał).
7.03-Klęczkowo-południowe obrzeże wsi-godz. 1.00-w trakcie nawoływania płomykówki przyleciała para puszczyków. |
_________________ GEORGE |
|
|
|
|
ZaP
Harris user
Posty: 745 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: 2009-03-22, 19:24
|
|
|
przecież puszczyki mają juz 5cio tygodniowe mlode !!
Wczoraj dostalem porzuconego przez rodzicow mlodego do wychowania (niestety próby oddania go rodzicom nie przyniosly efektu) a dzisiaj w Parku w Przasnyszu pomyślna akcja przywrócenia młodego puszczyka naturze, wraz ze strażakami postawiliśmy młodego ok 4 tygdoniowego podlota na świerku bo spadł i koty sie na niego czaiły, po kilku minutach pojawił się rodzic i już razem siedziały na gałęzi tuż przy pniu (jako, że w parku pracowalem od ponad 3 tygodni to puszczyk przed postawieniem został dokarmiony - straszna żyleta z niego byłą i wciąl na raz 3 jednodniowki )
ZaP |
_________________ --
http://drapole.pl |
|
|
|
|
Krzychu
Posty: 64 Skąd: Warszawa / Przasnysz
|
Wysłany: 2009-03-24, 12:51
|
|
|
Gratulacje za Przasnyską akcje.
Jeśli bywasz w Przasnyszu, to masz pod nosem płomykówki. Na osiedlu orlika, w otworach wentylacyjnych w blokach kilka lat temu inwentaryzowałem i były 3 pary. Jak znajdziesz chwilę to polecam okolice ulic Bukowej, Sosnowej i rejon nowego szpitala. Z tamtych rejonów pochodzę i ojciec co roku mi melduje, że płomykówki cały czas są. |
_________________ Pozdrawiam
Krzychu |
|
|
|
|
Dominik
Posty: 451 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 2009-03-26, 18:18
|
|
|
Czy o płomykówkach gnieżdżących się w Przasnyszu na stropodachach bloków wie ktoś z administracji budynków lub spółdzielni. Czy bloki są ocieplone? Jeżeli nie to trzeba koniecznie poinformować odpowiednich ludzi. Inaczej podczas ocieplania budynków, otwory zostaną zatkane i będzie po płomykówkach. |
_________________ Dominik Krupiński
TP "Bocian" |
|
|
|
|
Krzychu
Posty: 64 Skąd: Warszawa / Przasnysz
|
Wysłany: 2009-03-26, 20:14
|
|
|
Dominiku, przyznaję że nie mam pojęcia. Ja nigdy nikomu nie zgłaszałem. Część bloków była ocieplana i na większości otworów są siatki zabezpieczające. Część siatek została pozrywana przez jakiegoś tajemniczego działacza - znam to jednak tylko z opowiadań ojca.
Przyznaję, że od kilku lat jestem tam tylko rzadkim gościem i to przeważnie krótko w sobotę lub niedzielę. Jeśli planujesz jakąś akcję, to na prywatną skrzynkę wyślę Ci dokładne informacje gdzie były gniazda w 2002 roku. |
_________________ Pozdrawiam
Krzychu |
|
|
|
|
Dominik
Posty: 451 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 2009-03-26, 21:10
|
|
|
To raczej robota dla chlopaków z Dzialdowa lub Mławy. Maja znacznie blizej niz ja Wczesniej pisales, ze twoj ojciec slyszy lub widuje plomykowki na starych stanowiskach. Czy 2008 plomykowki tez byly? |
_________________ Dominik Krupiński
TP "Bocian" |
|
|
|
|
georgetuchola86
Posty: 169 Skąd: Działdowo
|
Wysłany: 2009-03-27, 10:41
|
|
|
Fajnie Chciałbym chociaż raz usłyszeć płomykówki pod Działdowem-jak na razie nici |
_________________ GEORGE |
|
|
|
|
|