|
Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą
|
Jarząbek |
Autor |
Wiadomość |
Sphagnum
Posty: 14
|
Wysłany: 2007-01-18, 17:27
|
|
|
Chyba druga fotka nie poszła....
I chyba nie pójdzie.... Czy można dodać kilka obrazków? |
|
|
|
|
tadekptaku
Tree Surgeon
Posty: 252 Skąd: Mallow Irlandia
|
Wysłany: 2007-01-21, 16:28
|
|
|
PiotrS napisał/a: | Znam dobrze tamte okolice. Czesałem je w poszukiwaniu cietrzewi dosyc intensywnie. Prosze podaj bliższe info nt. jarząbków. Warunki pod ten gatunek sa tam w zasadzie fatalne, ale np. w pasie Olkusz Trzebinia jest lepiej. Najbliższe stanowiska to Miętków - Babice (połowa lat 90 - tych) oraz rejon Zawiercia skad ptaki moga migrować korytarzami w Lasy Lublinieckie lub na południe!!! Okolice Olkusza i Bukowna to w większości zdegradowane monokultury sosnowe, tereny zniekształcone przez przemysł, wtórne zalesienia itp... Troche lepiej jest w rejonie Jaroszowca ale to są porwane kompleksy o niewielkiej powierzchni. Pozdrawiam! Piotr Skucha | Mętków koło Babic(dokładnie las pomiedzy Wygiełzowem a Mętkowem. |
|
|
|
|
tadekptaku
Tree Surgeon
Posty: 252 Skąd: Mallow Irlandia
|
Wysłany: 2007-01-21, 16:33
|
|
|
Szybszy napisał/a: | Myśmy z Namorem niecały rok temu w ciągu godziny mieli minimum 3 obserwacje plus odchody w Białowieży, niedaleko rezerwatu Głuszec. 8) | 2 lata temu wiosna czeszac dosc ostro Bialowieska spotykalem jarzabki czesto i prawie w kazdym miejscu puszczy wlacznie z obrzezami samej Bialowiezy. Jest tam liczny ale to raczej nie powinno dziwic. |
|
|
|
|
tadekptaku
Tree Surgeon
Posty: 252 Skąd: Mallow Irlandia
|
|
|
|
|
hajstra
Posty: 86 Skąd: z bagien
|
Wysłany: 2007-01-21, 17:08
|
|
|
Chciałbym dodac kilka słów na temat jarząbkow w nadl. Celestynów. Otóż miałem okazję widzeć ten gatunek w rejonie Celestynowa dwukrotnie. Niestety nie zapisałem nigdzie dat Pierwsza obserwacja miała miejsce ok. 1992 lub 93r. wiosną (było już zielono). Ptaka (płci nie pamiętam) obserwowałem w rejonie dzisiejszego rezerwatu Celestynowski Grąd. Obserwacja miała miejsce w ok 50 letnim borze sosnowym (proszę nie sugerować się nazwą rezerwatu, bo było to poza jego granicami, jak trzeba to sprawdzę numer oddziału). Ptaka obserowałem przez chwilę (spłoszyłem go z ziemi), ale nie mam watpliwości co do gatunku (płci nie pamiętam). Druga obserwacja jest zdecydowanie nowsza, bo pochodzi z czerwca 2003 r. z lasów prywatnych sąsiadujących z lasami nadl. Celestynów. Było to w borach między stacjami PKP Karpiska (Kołbiel) z Zabieżki. Obsewowałem samca kąpiącego się w piasku na niezbyt uczęszczanej drodze leśnej. Obserwacja, przez lornetkę, trwała kilka minut (3-4), po czym ptak odleciał (z wlasnej inicjatywy, tzn. nie spłoszyłem go). Poleciał kilkadzesiąt metrów w głąb 60-70 letniego boru sosnowego, siadając na gałęzi (mniej więcej w połowie wysokości drzewa). Nie szedłem za nim. Z rozmów z róznymi osobami kręcoącymi sie po tych okolicach wynika, ze moje obserwacje nie są odosobnione. |
|
|
|
|
Mirek
Posty: 5940
|
Wysłany: 2007-01-21, 18:21
|
|
|
hajstra napisał/a: | Z rozmów z róznymi osobami kręcoącymi sie po tych okolicach wynika, ze moje obserwacje nie są odosobnione. |
To miłe |
_________________ TP Bocian
|
|
|
|
|
Wujek Kryzys
Dobry Wujek
Posty: 1437 Skąd: Tarchomin
|
Wysłany: 2007-01-21, 18:51
|
|
|
hajstra napisał/a: | obserwowałem w rejonie dzisiejszego rezerwatu Celestynowski Grąd. |
Pewnie ich już tam nie ma... Co prawda to temat na inny "temat", ale z rezerwatem tym graniczy schronisko dla piesków. Niby nic takiego tyle, że:
- kilkaset (!) psów swobodnie może wychodzic poza ogrodzony teren i jak sam widziałem grupy po 20 -30 zwierzaków swobodnie po rezerwacie buszują. To oczywiście niezgodne z prawem, ale cóż... Tak jak wiele innych rzeczy.
- ciągły hałas (szczekanie, ujadanie) niesie sie na setki metrów Pewnie to jarząbkom przeszkadza |
_________________ Wiadomo, Sekcja Entomo... I nie tylko |
|
|
|
|
PiotrS
Posty: 40 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2007-01-25, 09:44
|
|
|
Witam.
Co do zdjęć: Moim zdaniem pomiot wygląda na jarząbczy, choć fajnie byłoby to zobaczyć w środowisku. Wątpliwości może wzbudzać długość. Podobne zostawiają też dzięcioły. Róznica polega m.in. na długości. Kolor ok. "Egzemplarze" zalegaja najczęściej w miejscach gdzie ptaki nocują, czyli pod młodymi świerkami np. w gęstych podszytach. Znałem miejsce w Puszczy Świętokrzyskiej gdzie przez lata (od 1992 do 2000) było tego w jednym miejscu mnóstwo! - tzn. całe stery i wiele pojedynczych. Później zrobili tam zrąb a i liczebność lokalnej populacji wyraźnie bardzo spadła. Teraz wydaje sie odbudowywać. Starzy leśnicy i mysliwi mi mówili, że na przestrzeni lat wystepowały własnie takie spadki liczebności, tzn. na zasadzie krzywej populacyjnej co kilka lat następował wzrost liczebności, później spadek.
Celestynów???? - rozumiem, że to ten otwocki. Jeśli tak to bardzo ciekawa obserwacja!
Jarząbki między Wygiełzdowem a Mętkowem!!!!! - byłem w tym kompleksie raz w okolicy 1998r. Wiem, że ktoś je tam wykazywał. Czy mogę prosić o bliższe informacje??? tzn. data, miejsce. Czy istnieją jakies dane na temat aktulanego występowania tam,????
Pozdrawiam. Piotr |
|
|
|
|
tadekptaku
Tree Surgeon
Posty: 252 Skąd: Mallow Irlandia
|
|
|
|
|
Jurek7
Posty: 324
|
Wysłany: 2007-01-26, 12:08
|
|
|
hajstra napisał/a: | Chciałbym dodac kilka słów na temat jarząbkow w nadl. Celestynów. |
WOW! Stanowisk jarzabkow pod Warszawa nie widziano chyba od lat 1880. Znaczy sie, musialy zasiedlic teren.
Jeszcze ciekawsze, ze jarzabki uchodza za ptaki skrajnie osiadle. Jesli doszly do lasow Celestynowskich, to moga byc tez inne nieznane stanowiska na Mazowszu i Podlasiu, zwlaszcza pomiedzy rozleglymi lasami wschodniej Polski a Lasami Celestynowskimi. |
|
|
|
|
Logan
Posty: 825 Skąd: Raba i Mogielica
|
Wysłany: 2007-01-26, 12:41
|
|
|
Jurek7 napisał/a: | Stanowisk jarzabkow pod Warszawa nie widziano chyba od lat 1880. Znaczy sie, musialy zasiedlic teren. |
podobnie pod Krakowem niby nie ma a jak sie poszuka to sa
Jurek7 napisał/a: | Znaczy sie, musialy zasiedlic teren. |
rozumiem ze te tereny byly dobrze przepatrzone wczesniej pod katem jarzabka a nie tylko przyjeto ze nie ma bo lesnicy/mysliwi nie podawali
Jurek7 napisał/a: | Jeszcze ciekawsze, ze jarzabki uchodza za ptaki skrajnie osiadle. |
osiadle tak, ale chyba jednak jakos migruja skoro pojawiaja sie w lasach poza zwartym zasiegiem a takiej populacje raczej same nie dalyby rady przetrwac
jarzabek zawsze sie kojarzy tylko z lasem ale jak chce to potrafi chodzic po gorskich halach wiec pewnie i prze pola przeskoczy zwlaszcza jesli miedzy lasami sa jakies pasy zadrzewien np. nadrzeczne - kiedys w Magurskim PN widzialem 1 os. w wiklinach nad Wisloka (ale tam wszedzie jest blisko do lasu) |
_________________ Łukasz Kajtoch
PRZYRODA ZIEM WIELICKO-LIMANOWSKICH
|
|
|
|
|
Jurek7
Posty: 324
|
Wysłany: 2007-01-26, 14:21
|
|
|
Logan napisał/a: |
rozumiem ze te tereny byly dobrze przepatrzone wczesniej pod katem jarzabka a nie tylko przyjeto ze nie ma bo lesnicy/mysliwi nie podawali |
Kilka pokolen obserwatorow :]
Logan napisał/a: |
jarzabek zawsze sie kojarzy tylko z lasem ale jak chce to potrafi chodzic po gorskich halach wiec pewnie i prze pola przeskoczy zwlaszcza jesli miedzy lasami sa jakies pasy zadrzewien np. nadrzeczne - |
Lasy na Mazowszu sa niestety znacznie mniej dogodne dla jarzabka (glownie mloda sosna) i izolowane od siebie. Najblizsze lasy, gdzie mozna sie spodziewac populacji jarzabka to chyba w Lasach Strzeleckich albo Parczewskich - ponad 100 km dalej.
Dla mnie jarzabek byl zawsze symbolem "prawdziwego lasu" takiego, jak pod Warszawa nie ma. |
|
|
|
|
PiotrS
Posty: 40 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2007-01-26, 14:24 Jarząbki pod Mętkowem
|
|
|
Tadku!
Jeśli możesz sprecyzować mniej więcej w której części komplesku były i kiedy to było (rok)? Jaka pora roku, czy były świadectwa lęgowości itp... no i drzewostan. Bardzo mi na tym zależy. Jęsli sam tych danych nie posiadzs, to prosze daj namiar na kolegę, z którym tam byłeś. Z góry dziękuję za odpowiedź. Piotr |
|
|
|
|
tadekptaku
Tree Surgeon
Posty: 252 Skąd: Mallow Irlandia
|
Wysłany: 2007-01-26, 21:03 Re: Jarząbki pod Mętkowem
|
|
|
PiotrS napisał/a: | Tadku!
Jeśli możesz sprecyzować mniej więcej w której części komplesku były i kiedy to było (rok)? Jaka pora roku, czy były świadectwa lęgowości itp... no i drzewostan. Bardzo mi na tym zależy. Jęsli sam tych danych nie posiadzs, to prosze daj namiar na kolegę, z którym tam byłeś. Z góry dziękuję za odpowiedź. Piotr | Komplex traktowalem wtedy calosciowo . To co sobie przypominam to byly bukowe partie przetykane sosna przy drodze na oswiecim (wiosna) i szczotki swierkowe ze starsza sosna Poprzetykane lisciastymi w okolicach metkowa(zima) i tych mam wiecej(wizualne ,tropy,knoty).Nie wiem jak to tam teraz wyglada bo przeciez to bylo prawie 20 lat temu:)Ptaki mialem tam od 89-91r. bo wtedy czesto sie tam wtedy wluczylem (glownie na polowania(nie na jarzabki oczywiscie ,a na dziki ))Czy byly legowe tego nie wiem, bo przyznaje niestety ze wtedy nie przywiazywalem wagi do tego zeby to dokumentowac Teraz niestety juz ich tam nie ma, albo zostalo ich tyle ze skutecznie sie kryja... |
_________________ Bóg stworzył ludzi, a pułkownik Colt uczynil ich równymi.
http://picasaweb.google.com/tadekptaki
http://orzelbialyirl.phorum.pl/
http://orzelbialyirl.like.pl/
http://orzelbialyirl.dzs.pl/
|
|
|
|
|
PiotrS
Posty: 40 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2007-01-30, 11:23
|
|
|
!
Bardzo dziękuję za wyczerpująca relację na temat jarząbków pod Mętkowem i Wygiełzdowem. Kiedys tam się wybiorę i poszukam śladów.
A propos występowania tego gatunku pod Krakowem i w Beskidach:
Tak jak Łukasz (Logan) pisze, wygląda na to, że są pod Krakowem i to w miejscach izolowanych, niewielkich kompleksach tuż pod Wieliczką itp. Moim zdaniem nie znaczy to, że poniżej linii Raby są wszędzie. Np. czesałem kompleks w rejonie Czasławia i na zachód od Czasławia. W tym ostatnim przypadku warunki pod ten gatunek wydają sie świetne - różnorodność środowisk, wielopiętrowe drzewostany, podszyty, strumienie, głebokie dolinki itd.... i w ciągu całego dnia udało mi się wydeptać 1 osobnika w okolicy góry Syberia. Siedział własnie w gęstych podszytach świerkowych przerosniętych brzozą. Poza tym po drodze ani śladu innych. W pierwszych dniach listopada (gdy spadł śnieg) byłem w dolince pomiędzy wsią Kszyk a Stare Rybie - miejsce też optymalne, choć izolowane od innych ostoi. Przeszedłszy całą dolinę najpierw znalazłem świeże tropy 2 - 3 osobników, po czym wypłoszyłem 2 lub jednego bo nie mam pewności czy to nie ten sam. Doszedłem do niego po tropach. Poza tym żadnych śladów innych. Np. w pasmie Ciecienia, pomiędzy Ciecieniem a Grodziskiem nie spotkałem w ogóle jarząbków ani ich sladów, a na ich poszukiwania w tamtym rejonie poświęciłem już 4 wypady, w tym jeden dwódniowy. Patrząc na zdjęcie satelitarne Beskidu Wyspowego i Pogórza Wielickiego, należałoby najpierw wyciąć wyraźnie wyróżniające się monokultury bukowe ( w których jesli już trafi się jarząbek to raczej migrujący). Następnie nanosząc świetne i pewne zresztą dane Łukasza z ostatnich kilku lat oraz pojedyncze obserwacje swoje, wyraźnie widać, że gatunek wcale nie jest rozmieszczony równomiernie i wszędzie. najliczniej rejestrowany jest w duzych i odpowiednich dla niego kompleksach tzn. na Mogielicy, Jasieniu oraz w Grocach, nastepnie wyspowo w mniejszych kompleksach ale z dużym udziałem świerka (rejon Szyku, Stare Rybie, Czasław, Raciechowice, Lubomir (Przełęcz Sucha). Kolejne liczne stwierdzenia dotyczą małych i izolowanych kompleksów na północ od Raby, gdzie jednak są głębokie dolinki porosnięte świerkami, z udziałem brzozy, olszyny itp... "Zachodza " tam prawdopodobnie pojedyncze osobniki, z wyjatkiem lasu Hucisko - Raciboersko, gdzie jak Łukasz podaje, gatunek występuje od lat regularnie i pewnie jest lęgowy. W sumie mogą tam być 2 - 3 pary zasilane przez ptaki migrujące. W Gorach Świętokrzyskich, w latach 1998 - 2004 nastapił wyraźny spadek liczebności. Ten stan aktulanie się zmienia i liczebnośc wyraźnie wzrasta o czym świadczą tropy, ślady i obserwacje. Może rzadkie zagęszczenie na Pogórzu i w Beskidzie Wyspowym jest spowodowane takim właśnie cyklicznym spadkiem? Ale nie wiem czy przytaczana liczba 16 000 szt. w Polskich Karpatach nie jest podyktowana liczeniem jarząbka w kilku powierzchniach próbnych i pomnożeniu wyniku przez powieżchnię lasów? Ekspertem nie jestem, ale często bywam w terenie a temu gatunkowi poświęciłem szczególną uwagę i uważam, że jarzabek nie jest gatunkiem wszechobecnym w naszych górach. Czasami sie trzeba nieźle nachodzić żeby coś wydeptać albo znaleźc ślady. Czasami nawet śladów pomimo wnikliwych poszukiwań nie ma (przyp. Ciecień). J. występuje liczniej tam gdzie ma lepsze warunki, a takie są np. w pojedynczych niewielkich ale porosniętych świerkami dolinkach, w duzych i dzikich komplekasch z udziałem iglaków (Mogielica), w enklawach lasu świerkowego (przyp. Przełęcz Sucha) i np. na Pogórzu gdzie ma dużą różnorodność drzewostanu, miejsca podmokłe i obfitsze runo, którego w partiach bukowych zupełnie brakuje.
Pozdrawiam! Piotr |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
phpBB by
przemo
| |
|