Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: Marfu
2007-11-21, 10:10
Kartoteka Przyrodnicza
Autor Wiadomość
Mirek 


Posty: 5940
Wysłany: 2006-01-11, 05:55   

Tetrao napisał/a:
Nie lepiej zrobić jednej ale porządnej kartoteki, nastawionej na konkretne, ciekawsze okoliczności przyrody - takie które można gdzieś z sensem wykorzystać?

Po to jest ten temat, aby dyskutować. Ja również nie jestem za tym, aby wpisywać wszystkie wróble i sikorki. Myślę, że da się zrobić listę (a może listy) którą modyfikował będzie moderator odpowiedzialny np. za jedno województwo! Napisałeś o przypadkowych wpisach - nie wierzę, że do kartoteki wpisywać będzie tysiące osób jednocześnie. A jak ktoś zacznie się wygłupiać i wpisywać niestworzone rzeczy, to będzie dostawał ostrzeżenia od moderatora!
_________________
TP Bocian
 
     
Marfu 


Posty: 3016
Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2006-01-11, 10:05   

Czemu wszystkie obserwacje? Odpowiem krotko - dlatego, bo takie jest zalozenie :-)

A teraz sie wytlumacze dluzej...

1. Kartoteka ma miec walor poznawczy.

Dygresja. Otoz kilka... chyba juz kilkanascie lat temu bralem udzial w pracach nad planem ochrony Kampinoskiego PN. Jednym z naszych zadan (naszych, znaczy zespolu faunistycznego) bylo ustalenie listy zwierzat wystepujacych na tym terenie. I jakie byly wyniki?? Motyle dzienne - TRZY gatunki :-) Prosze sobie wyobrazic - ilu entomologow lata po Puszczy Kampinoskiej :-) Czyli wiedza jest, ale zakopana w tysiacach notatnikow...

Dygresja 2. Otoz w tym roku robilem opracowanie przyrodnicze Poligonu Rembertowsko-Okuniewskiego. Poniewaz wystartowalem w lipcu, o ptakach moglem tylko... No, wiecie co. Wiec zbieralem dane od ludzi. I co sie okazalo - jak sie dziesiec lat temu pojawil rybolow, to mialem info o nim co chwile. A skompletowanie listy gatunkow legowych - jej jej. Mapka rozmieszczenia klaskawki - OK, Liczba gniazd w kolonii smieszki - jest. A skompletowanie listy gatunkow legowych - jej jej. Nie ma sikor, rudzika itp :-(

Czyli - gdyby bylo miejsce, gdzie wracajac z wycieczki mozna wpisac zaobserwowane sikory, rudziki i bielinki - takie informacje by byly...

Dygresja 3. Tygrzyk paskowany. Jest wiele gatunkow pospolitych, o ktorych nic nie wiemy. Poza tym wiele gatunkow pospolitych raptem przestaje byc pospolitymi. Vide chomik - gdyby ktos wpadl na pomysl zapisywania informacji o chomiku juz w latach 50-tych ubieglego stulecia, zostalby uznany wariatem ;-) Ale... Wiedzielibysmy szybciej, ze cos sie z chomikiem dzieje. A tak :-(

2. Walor edukacyjny. Wiele osob rozpoczyna swoja przygode z ptakami. Idzie do parku, obserwuje, rozglada sie, znajduje gniazdo kosa. I co - gdzie moze sie tym pochwalic? A tak - wrzuca obserwacje do kartoteki i w ten sposob wzbogada nasza wiedze o przyrodzie. A ktos opracowujacy awifaune tego parku na piec lat wie, ze tam byl kos. A ta osoba, za rok, bedzie juz obserwowac gatunki ciekawsze. Mysle, ze cos takiego moze byc zacheta.

Nie wiem, czy przekonalem, ale jezeli nie - to czy obserwacje sikor beda przeszkadzac? :-)

Teraz wiarygodnosc obserwatorow. Ja zaczynalem obserwowac ptaki pojawiajac sie na studiach. W zasadzie pierwszy kontakt to wrzesien 1983 :-) Jesienia juz wypelnialem karty do centrali siedleckiej i nikt mnie nie pytal, czy wiem, co to nuroges :-) Nikt nie pytal, skad sie pojawilem, czy znam ptaki... Zas co do gatunkow rzadszych - trzeba bylo opisac. I chyba tak bedziemy dzialac tez tu. Jak ktos przesle info o modraszce to zaakceptujemy, a jak o pomurniku to podrazymy temat.

No i pytanie - widzicie mozliwosc ustalenia list gatunkow z roznych grup dla roznych wojewodztw?? Przeciez zanim ja znajde informacje, czy klaskawke spod Szydlowca wpisac czy nie, to minie pol godziny i odechce mi sie wszystkiego! A przeciez osoby zbierajace informacje np. z Gornego Slaska moga sobie wybrac np. tylko takie gatunki jakie ich interesuja :-)

Widzicie - wy siedzicieInna sprawa. Wy sobie obserwujesie w jednym miejscu, a ja jezdze po calej Polsce. Jak policzylem - z roku 2005 powinienem przeslac informacje do kilkunastu roznych central czy osob zbierajacych rozne dane. Hmm.. Motyle - ok. wszystkie do jednej osoby. Ale ptaki? Mapa w garsc i szukac, czy to centrala Spała, czy Kielce. A wiele obserwacji - chcac byc uczciwym - trzeba slac w kilka miejsc... (Zamojszczyzna - ZTP i LTO). Szczerze - dla mnie to paranoja. Ja wole wszystko wpisac w jedno miejsce, a jak ktos chce - niech sobie stad sciagnie :-) Nie mam czasu siedziec miesiac i wypelniac formularze...

Dygresja: Nigdy nie zdazylo ni sie, aby ktos z tych central, gdzie slalem obserwacje zapytal, czy ja sie znam na rzeczy :-) . Raz tylko prof. Buszko zapytal, czy rzeczywiscie widzialem B. daphne i raz z PAO zapytali, czy mialem leg sowy blotnej - oczywiscie chodzilo o B. ino i uszatke. A wlasnie - jak slalem info do PAO tez nikt nie sprawdzal tego ...

Teraz popracuje nad odpowiedzia dla Logana :-)

[ Dodano: 2006-01-11, 10:12 ]
Ad. 1. - W pliku Excela - nie wiem czy juz byl, jak pisales swojego posta - jest kolumna srodowisko. Moze w instrukcji warto napisac, aby wpisac tam tez zagrozenia?

Ad. 2 - Ale jak to zrobic metoda kartotekowa?? Jak masz pomysl konkretny - napisz; ja przyznam szczerze jakos tego nie widze... Chyba zeby trzecia kartoteka :-) Albo moze temat na Forum?? Zreszta, to troche jakby do Cephalantera :-) Moze on odpowie...
_________________
Warszawski Oddział TP "Bocian"
 
 
     
Logan 


Posty: 825
Skąd: Raba i Mogielica
Wysłany: 2006-01-11, 10:51   

Marfu napisał/a:
aby wpisac tam tez zagrozenia?


a moze jakos wyskalowac :?: zeby ujednolicic :roll: i cos takiego jak waznosc stanowiska dla stwierdzonego gatunku np. jak ktos wie ze w danej okolicy jest to jedyne stanowisko (dotyczy zwlaszcza gatunkow rzadkich)


Marfu napisał/a:
Ad. 2 - Ale jak to zrobic metoda kartotekowa?? Jak masz pomysl konkretny - napisz; ja przyznam szczerze jakos tego nie widze... Chyba zeby trzecia kartoteka Albo moze temat na Forum?? Zreszta, to troche jakby do Cephalantera Moze on odpowie...


hmmm to ja nad tym pomysle wpierw :mrgreen: ale moze cos jak siedliska naturowe - wypisac wszystkie mozliwe siedliska (zwlaszcza te cenne, zagrozone) - nadac im nazwy/symbole/rangi i idac w teren do notesu wpisywac ze oprocz ptoli/nietoperkow tu i tam sa takie siedliska a do tego w jakim stopniu sa zachowane (moze tez byc jakas skala), dla jakich gatunkow sa istotne i czy cos im zagraza (np. starorzecze czy las legowy k. zwirowni :arrow: 1-2 lata i zniknie) :?: Moze byc osobna kartoteka "siedliskowa" - baza danych o siedliskach :roll:
_________________
Łukasz Kajtoch
PRZYRODA ZIEM WIELICKO-LIMANOWSKICH
 
 
     
Marfu 


Posty: 3016
Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2006-01-11, 11:11   

Pomysl... Ale ja widze podstawowy problem - umiejetnosc rozpoznawania siedlisk... O ile do roslin czy zwierzat to jeszcze sa ksiazki, a do siedlisk?? Ale ja jestem otwarty... Dodac trzecia tabelke bedzie latwo :-)
_________________
Warszawski Oddział TP "Bocian"
 
 
     
Tetrao 


Posty: 98
Skąd: leśna głusza ;)
Wysłany: 2006-01-11, 11:27   

Marfu napisał/a:
A skompletowanie listy gatunkow legowych - jej jej. Mapka rozmieszczenia klaskawki - OK, Liczba gniazd w kolonii smieszki - jest. A skompletowanie listy gatunkow legowych - jej jej. Nie ma sikor, rudzika itp


No nie opowiadaj! Stwierdzenie występowania pospolitych gatunków na danym obszarze wymaga zalediwe jednej - dwóch porządnych kontroli w terenie! Skoro rzadkości miałes od obserwatorów to na prawde dużo roboty by w tym nie było!

A nawet jeżeli ktoś prześle modraszke skądś gdzie dotychczas nie była podawana (aż śmiesznie to brzmi) to i tak obserwacja ta nie daje nam nic! Wiadomo, że jest to gatunek występujący powszechnie i zbieranie takich informacji jest zapychaniem serwera i niepotrzebnym zawracaniem głowy!

Marfu napisał/a:
Czyli - gdyby bylo miejsce, gdzie wracajac z wycieczki mozna wpisac zaobserwowane sikory, rudziki i bielinki - takie informacje by byly...


Czyli lepiej liczyć że jakiś Jan Kowalski pójdzie na spacer do jakiegoś parku który jest niezbadany i wyśle do kartoteki niepewne dane, niż pójść samemu w sezonie i rzetelnie to zbadać?
Do tego ma służyć ta kartoteka? Bo zastanawiam się właśnie do czego? Planujecie kiedys na jej podstawie stworzyć jakis atlas rozmieszczenia etc.? czy ma to słuzyc tylko temu żeby jakis początkujący ptakolub chwalił się kosem i modraszką! Od tego są listy dyskusyjne, fora! ja sam wysyłałm na forum Przyroda obserwacje kosów i modraszek, ale nidy nie wpadło mi do głowy że ktoś zechce korzystac z tych danych - bo tak nie będzie! :/
Są gatunki, które występują wszędzie i są powszechne! Nie znaczy to ze nie należy ich badać! Wręcz przeciwnie! Liczenia Pospolitych Ptaków Lęgowych czy zimujących są świetnym pomysłem i spełniają świetnie swoje zadanie. A taka kartoteka będzie tylko nieprofesjonalnym magazynem w większości nieptrzebnych informacji!
Wcale tak nie musi być! Można z tego utworzyć naprawde porządna kartoteke ale trzebaby podejść do tego poważnie! A nie wszystko dla wszystkich.... :roll:

Marfu napisał/a:
Jak policzylem - z roku 2005 powinienem przeslac informacje do kilkunastu roznych central


masz racje! i potrzeba utworzenia kartoteki ogólnopolskiej jest wielka a pomysł jest rewelacyjny!!! Tylko nie w takiej otwartej formie jaka proponujesz...
Też mam mnóstwo obserwacji - np. z małopolski i jakos nie mam zaufania do tamtejszej kartoteki... wolałbym przesłac te informacje gdzieś gdzie wiem, że nie zgina i będą fachowo wykorzystane! Ale nie są to sikorki i kosy bo takie informacje nie dadzą nikomu żadnych konkretnych danych!


Marfu napisał/a:
Dygresja: Nigdy nie zdazylo ni sie, aby ktos z tych central, gdzie slalem obserwacje zapytal, czy ja sie znam na rzeczy


W każdych centralach istnieje niepisane wotum zaufania wobec współpracowników, bo w większości nadsyłane obserwacje są po prostu niesprawdzalne! Ale jeżeli już znalazłeś sie wśród takich ludzi jak prof. Buszko, skoro dowiedziałeś się o takiej kartotece to znaczy, że nie jesteś przypadkowym Iksińskim z ulicy! Tymbardziej że nie zgłaszałes "jastrzębia" a rzadkiego motyla!

Marfu napisał/a:
widzicie mozliwosc ustalenia list gatunkow z roznych grup dla roznych wojewodztw??


Oczywiście - każda kartoteka ma opracowane swoje listy gatunków! Nie trzeba będzie ich opracowywać!
Ponadto uważam, ze taka wirtualna kartoteka przyrodnicza powinna ścisle współpracować z kartotekiami regionalnymi! Wszystkie ważniejsze dane powinny byc na bieżąca przekazywane do danych centrali!
dzięki temu - jak ktoś napisze, że w jego lesie jest lęgowy bielik - poinformaowani o tym ludzie z danej centrali będą mogli te dane sprawdzić i zweryfikować!

Tylko tak wyobrażam sobie działanie powaznej profesjonalnej kartoteki przyrodniczej!
_________________
Szymon
 
     
Logan 


Posty: 825
Skąd: Raba i Mogielica
Wysłany: 2006-01-11, 11:30   

Marfu napisał/a:
Ale ja widze podstawowy problem - umiejetnosc rozpoznawania siedlisk


Racja, ja mialbym duze klopoty z rozpoznawaniem siedlisk. Moze chociaz czesc osob moglaby wpisywac dane to takiej czesci kartoteki. Mozna by bazowac na siedliskach naturowych do ktorych sa rozne instrukcje albo zrobic wlasna, krotka, opisujaca chociazby te najcenniejsze, ktore warto by lokalizowac w terenie. Ostatecznie mozna prosic obserwatorow o opisywanie siedlisk, ktore uwazaja za cenne i warte ochrony i na podstawie opisow pozniej typowac jakie to i ewentualnie sprawdzac w terenie, ale to chyba zbyt duzo pracy. Albo chociaz dodac jakis dzial w karotetece gdzie mozna by podawac lokalizacje fajnych miejsc a potem jak ktos bedzie chcial/potrzebowal to skorzysta z namiarow (np. opisu lokalizacji, wspolrzednych geogr. czy najlepiej punktu na mapie) i sam zbada takie miejsca :roll:
Pisze o tym bo wydaje mi sie ze czegos takiego wlasnie brakuje i to w skali krajowej (chyba ze jest a ja o tym nie wiem :wink: ). Potem takie dane mozna wykorzystac przy typowaniu miejsc pod ochrone itp.
_________________
Łukasz Kajtoch
PRZYRODA ZIEM WIELICKO-LIMANOWSKICH
 
 
     
Marfu 


Posty: 3016
Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2006-01-11, 12:11   

Tetrao napisał/a:
No nie opowiadaj! Stwierdzenie występowania pospolitych gatunków na danym obszarze wymaga zalediwe jednej - dwóch porządnych kontroli w terenie! Skoro rzadkości miałes od obserwatorów to na prawde dużo roboty by w tym nie było!


Oj, latwo nie bedzie... :-)

Ale walcze. W tym wypadku - chodzilo mi o to, ze po prostu nikt ich nie notowal. Ja oparlem sie tylko na obserwacjach innych osob, sam bylem tam po sezonie. Oczywiscie - bogatke kazdy pamietal, ale naprzyklad uboga czy czarnoglowa... Okazalo sie ze nikt :-) Oczywiscie moglem wpisac wszystkie sikory, rudziki itp. jako legowe, ale ja sie oparlem na Danych. A te byly dla gat. sredniolicznych, a dla licznych nie, bo nikt tego nie notowal. A jak robisz opracowanie (waloryzacje) jakegos terenu, to np. liczba ptakow legowych jest waznym wyznacznikiem. I co - mamy gatunkow mniej niz wiekszym parku na terenie Warszawy :-) Czyli po co tworzyc tam Park Krajobrazowy?

Tetrao napisał/a:
Czyli lepiej liczyć że jakiś Jan Kowalski pójdzie na spacer do jakiegoś parku który jest niezbadany i wyśle do kartoteki niepewne dane, niż pójść samemu w sezonie i rzetelnie to zbadać?


Jej, przeciez nie pojdziesz wszedzie :-) Jak sie pojawilem w Centrali Siedloeckiej (pazdziernik 1983), to pol roku pozniej juz liczylem ptaki na jakiejs rzece w ramach zimowego liczenia ptakow. I na prawde, NIKT mnie nie sprawdzal, czy potrafie. Po prostu sie zglosilem, dostalem mape, instrukcje i wio! Jasne - nie liczylem na Wisle, tylko na jakiejs Rawce czy czyms takim, gdzie sa tylko krzyzowki, ale...

Tetrao napisał/a:
Ale nie są to sikorki i kosy bo takie informacje nie dadzą nikomu żadnych konkretnych danych!


Dadza, jak pisalem. Gdyby byly dostepne dane o kosach i modraszkach z poligonu, to wyszloby 150 gat. legowych a nie 100 (nie pamietam liczb, rzucam troche na pale :-) ) i bylyby mocniejsze argumenty dotyczace wziecia tego terenu pod ochrone. A co to za Park Krajobrazowy, gdzie mamy niej ptakow niz w parku w centrum Warszawy? Troche przesadzam, ale chyba idee lapiesz...

Tetrao napisał/a:
W każdych centralach istnieje niepisane wotum zaufania wobec współpracowników, bo w większości nadsyłane obserwacje są po prostu niesprawdzalne! Ale jeżeli już znalazłeś sie wśród takich ludzi jak prof. Buszko, skoro dowiedziałeś się o takiej kartotece to znaczy, że nie jesteś przypadkowym Iksińskim z ulicy! Tymbardziej że nie zgłaszałes "jastrzębia" a rzadkiego motyla!


Zlaszalem i bielinki i inne. Informacja o Atlasie rozmieszczenia motyli dziennych w Polsce jest rzucana wszedzie. Kazdy moze przeslac dane. Ja przeslalem dane jako nie entomolog, ale jako osoba calkowicie mu nieznana. Przyjal, zapytal tylko o jedna obserwacje, bardziej bez sensu (odhaczylem nie ten kwadracik co trzeba, tylko sasiedni). Ale o inne, w tym baaardzo rzadkich gatunkow juz nie... I wiem, ze od wszystkich przyjmuje. Dane do PAO tez nie byly sprawdzane pod katem umiejetnosci osob. Chyba ze ktos slal gniazdo rybolowa z Centrum Warszawy...

Informacje o innych kartotekach wcale nie sa jakies "utajniane" - wrecz przeciwnie. Informacje o centralach ornitologicznych ukazywaly sie np. w Przyrodzie Polskiej - wlasnie po to, aby dotrzec do jak najwiekszej liczny osob. I aby jak najwiecej osob przesylalo obserwacje :-)

Dane przesyla masa osob i nikt sie nie zastanawia nad tym, czy np. jemioluszka zostala dobrze oznaczona. Sam o tym napisales, ze istnieje wotum zaufania do wspolpracownikow. Ale na prawde nikt nie moze sprawdzic wszystkich...

A przeciez pomylic mozna na prawde wszystko!! A czy na Forum nie splywaly informacje o jemioluszkach od osob, ktorych calkowicie nie znamy? Splywaly. I co - mamy kazdego pytac o referencje - czy sie zna na ptakach? Nie. Uznajemy - podstawowa wiedze ma. Pisze o jemioluszce - znaczy sie, ze sie zna. Jakby napisal o drzemliku, to by go ktos przycisnal o szczegoly :-)

A czeczotki? Spisujemy czeczotki. Nie jest to gatunek latwy i prosty. Zwlaszcza w stadzie mieszanym z czyzami - nie jest latwo ustalic ile jest jednych a ile drugich. I co - bierzesz od wszystkich, jak leci...

Wszyscy robia takie zalozenie Sa gatunki proste i pospolite - te mozna przyjac od kazdego. Ale sa i trudniejsze - tu juz tak sie nie da.

Tetrao napisał/a:
Marfu napisał/a:
widzicie mozliwosc ustalenia list gatunkow z roznych grup dla roznych wojewodztw??

Oczywiście - każda kartoteka ma opracowane swoje listy gatunków! Nie trzeba będzie ich opracowywać!


No tak, ale... Tu juz musisz zamiescic mapki zasiegu kazdej centrali... I znowu kazdy bedzie musial sie w tych mapkach grzebac. Jeszcze gdyby granice byly administracyjne - ale czesto ida po fizykogeograficznych (i dobrze), ale tych wiekszosc osob nie zna...

Tetrao napisał/a:
Ponadto uważam, ze taka wirtualna kartoteka przyrodnicza powinna ścisle współpracować z kartotekiami regionalnymi! Wszystkie ważniejsze dane powinny byc na bieżąca przekazywane do danych centrali!
dzięki temu - jak ktoś napisze, że w jego lesie jest lęgowy bielik - poinformaowani o tym ludzie z danej centrali będą mogli te dane sprawdzić i zweryfikować!


Najnajwazniejsze dane tak. Ale pozostale musza sobie chyba sami sciagac... Jak wejda w scisla wspolprace - bo wiesz jak jest, sa tereny, gdzie masz kilka central i co?? :-) Ale to ostatnie to juz jest szczegol... W prownaniu z pryncypiami :-)

A nie dostrzegasz wartosci edukacyjnych? I czemu tak przeszkadza Ci, ze ktos kto ma mala wiedze, przesle obserwacje modraszki? Miejsce na serwirze jest - niech sie cieszy, ze pomogl :-)
_________________
Warszawski Oddział TP "Bocian"
 
 
     
Tetrao 


Posty: 98
Skąd: leśna głusza ;)
Wysłany: 2006-01-11, 12:44   

Dobra, to ja już nic nie mówie ;)
Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu!

Zanim ta kartoteka zacznie spełniać cele, o których piszesz minie kupe czasu! Ale kto wie - może to dobra idea...?

Jakby co chętnie pomogę :oki:

[ Dodano: 2006-01-11, 12:44 ]
I zawsze służe marudzeniem - jak zajdzie taka potrzeba ;)
_________________
Szymon
 
     
Marfu 


Posty: 3016
Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2006-01-11, 12:53   

Uff...

Jakies konkretne uwagi co do np. tabeli, na ktorej oparty bedzie formularz do wpisywania obserwacji?

I jedna sprawa, ktora mnie meczy, a ktora tez podniosl Tetrao... A wiec dane ilosciowe. Tylko nie na zasadzie, ze w parku jest 15 par bogatki, ale na zasadzie liczenia ptakow (nawet jednorazowego) na jakims terenie. Czyli - idziemy nad rzeke... Bystra i liczymy ptaki wodne. Warto byloby moc w jakis sposob zaznaczyc, ze to nie przypadkowa obserwacja, tylko liczenie wszystkich ptakow na odcinku od Gornej Wsi do Pacanowa. I jak wyselekcjonowac pozniej takie dane... Przyznam - nie mam pomyslu, a to by sie moglo przydac...

A wiec - liczenie nietoperzy w jakims obiekcie, liczenie motyli dziennych na transekcie... Ptakow na stawach w Pacanowie...
_________________
Warszawski Oddział TP "Bocian"
 
 
     
Tetrao 


Posty: 98
Skąd: leśna głusza ;)
Wysłany: 2006-01-11, 13:15   

Marfu napisał/a:
Czyli - idziemy nad rzeke... Bystra i liczymy ptaki wodne. Warto byloby moc w jakis sposob zaznaczyc, ze to nie przypadkowa obserwacja, tylko liczenie wszystkich ptakow na odcinku od Gornej Wsi do Pacanowa. I jak wyselekcjonowac pozniej takie dane..


A jaki w tym problem? Po prostu jako miejsce obserwacji piszemy - "odcinek rzeki Bystrej od Górnej Wsi do Pacaonowa", a w ilości osobników np. 15 kokoszek. W szczegółach obserwacji można dopisać, ze nie było to jedno stado a pojedyncze osobniki na całym odcinku rzeki!


Marfu napisał/a:
Tylko nie na zasadzie, ze w parku jest 15 par bogatki


Nie rozumiem - dlaczego nie? Jeżeli ktos ma u siebie lęgowe dudki w ogrodzie to nie bedzie wpisywał do kartoteki każdej obserwacji dudka gdy wychodzi po jabłka do ogrodu itp. Wtedy napisze - dudek - 1 para lęgowa - od kwietnia do lipca.2006, a w szczegłach obs. można napisąc o sukcesie lęgowym itp.
Tak samo mozna napisać - bogatka - 15 par lęgowych w parku w Szymonkowicach ;) w roku 2006 itp. To bardziej potrzebne dane niż zimowa modraszka w karmniku ;)


Marfu napisał/a:
Jakies konkretne uwagi co do np. tabeli


ja nie mam :]
_________________
Szymon
 
     
Marfu 


Posty: 3016
Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2006-01-11, 13:31   

Chodzilo mi o cos innego. O mozliwosc wyroznienia, ze dana obserwacja obejmuje jakis caly teren i caly zespol jakichs organizmow. To znaczy:

1 I 2006, wisla, Warszawa, okolice Mostu Poniatowskiego - 2 kokoszki.

Jezeli jechalem tramwajem i to zauwazylem przypadkiem - to jest to przypadkowa obserwacja. Ale jak przeszedlem np. cala warszawska Wisle, to juz co innego. Ale... Moze rzeczywiscie wystarczy wtedy napisac, w uwagach, ze na odcinku takim a takim...

OK - wracam do innych spraw i czekamy na roslinki!!
_________________
Warszawski Oddział TP "Bocian"
 
 
     
forestman 
Zgórmysyn


Posty: 781
Skąd: UralLand
Wysłany: 2006-01-11, 14:21   

pomysł kartoteki doskonały :wink:
_________________

 
 
     
Logan 


Posty: 825
Skąd: Raba i Mogielica
Wysłany: 2006-01-11, 16:45   

Tetrao napisał/a:
Jakby co chętnie pomogę :oki:


ja tez :wink: zwlaszcza, ze podzielam zdanie Tetrao :arrow:
Tetrao napisał/a:
z małopolski i jakos nie mam zaufania do tamtejszej kartoteki...
_________________
Łukasz Kajtoch
PRZYRODA ZIEM WIELICKO-LIMANOWSKICH
Ostatnio zmieniony przez Logan 2006-01-11, 17:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Batman 


Posty: 1735
Skąd: z dzikiej natury
Wysłany: 2006-01-11, 16:59   

W Wielkopolsce kartoteka noby dziala, ale zbierane sa dane tylko odnosnie ptakow i plazow, z tego co slyszalem.
Jakby co, to mozecie liczyc na moja pomoc.
_________________
"Kiedy wytniemy ostatnie drzewo i kiedy zabijemy ostatnie zwierzę, to wtedy stwierdzimy, że nie możemy jeść pieniędzy".
 
     
Pawelele 

Posty: 122
Skąd: Wojkowice
Wysłany: 2006-01-11, 17:21   

Co do danych ilościowych - z rzekami to nie taki problem ale np co z polami? Liczysz na transekcie - trzeba byłoby wtedy ujednolicić parametry tego transektu.


Marfu napisał/a:
Jezeli jechalem tramwajem i to zauwazylem przypadkiem - to jest to przypadkowa obserwacja. Ale jak przeszedlem np. cala warszawska Wisle, to juz co innego. Ale... Moze rzeczywiscie wystarczy wtedy napisac, w uwagach, ze na odcinku takim a takim...

W Śląskiej Kartotece jest coś takiego, że na karcie określa się dokładność kontroli (czy jechało się tramwajem czy czesałeś dany staw przez 8 godzin :wink: ).
W małopolskiej zaznaczasz jaką powierzchnię ma dany teren i ile z tego skontrolowałeś.

A co do pomocy to ja też mogę :D
_________________
Paweł Kmiecik
Przyroda Zagłębia Dąbrowskiego
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo