Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Uwagi do zasad gry
Autor Wiadomość
litoria 


Posty: 539
Skąd: z Pomorza
Wysłany: 2007-03-28, 20:48   

GrzegorzBP napisał/a:
Zaś rozmowa o PB bez bycia w niej i posiłkowania sie tylko informacjami z netu, czy literatury - zwłaszcza "jedynie słusznej" - dla każdej ze stron :wink: jest bezsensowna.


Grzesiu - W grupie jest kilka osob, które się uzupełniają, jeden wnosi to co wyczytal a drugi wnosi to co widzial, dzieki temu grupa tworzy cos co moze byc naprawde wartosciowe i ciekawe.

hajstra napisał/a:
Dokonalem we czwartek pomiarów, stosując jako miernik licznik samochodowy. Wyszło mi, że Wisla w Warszawie ma ok. 300 m szerokości, a Narew w Łomży (wraz z rozlewiskami oczywiście) 1300 m. - a gęsi ciągnęły z każdej strony...


:) znaczy sie na Narwi lepsze mosty niz na Wisle? No bo chyba nie przemierzales rzeki po dnie koryta? :)
 
 
     
Marfu 


Posty: 3016
Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2007-03-28, 20:49   

Szersza dolina...
_________________
Warszawski Oddział TP "Bocian"
 
 
     
hajstra 

Posty: 86
Skąd: z bagien
Wysłany: 2007-03-28, 22:38   

GrzegorzBP napisał/a:
znów PB - ile można ale jesli już to ok ale w kontekście włączenia PN w struktury LP. Ponadto przed rozpoczęciem gry proszę byś zadał pytanie wszystkim uczestnikom gry kto był w PB a kto posiłkuje się tylko tym co wyczyta i usłyszy - jeśli przeważy druga opcja - proponuję temat zamknąć i rozpocząć dyskusję na temat przyczyn topnienia lodowców na antarktydzie - być nikt tam z nas nie był więc wszyscy będą mieli równe podejscie do tematu.


Rozumiem Twoją irytację, ale jej nie podzielam. Z trzech (przynajmniej) powodów. Pierwszy jest taki, że nie musisz być specjalistą bibliofilem, by wyrazić swą opinię na temat konieczności zachowania starodruków z Biblioteki Narodowej. Z tego powodu nie uważam, że dyskutowanie o Puszczy powinno być wyłącznie domeną jej znawców. Ci od lat dyskutują i co? Ciśnie się na usta tylko jedna odpowiedź - g....! (wybaczcie). Dlatego i my możemy podyskutować. A żebyś nie sądził, że z naszej rozmowy wyjdzie kolejne g...., to przypomnę stare porzekadło "rozmowy kształcą" (to jest drugi powód, dla którego moim zdaniem warto podjąć ten temat). Może nie rozwiążemy problemu Puszczy Białowieskiej, ale być może niejeden z uczestników gry dowie się bądź uświadomi sobie, że istnieją problemy, pytania, wątpliwości, o których nie miał pojęcia. Może spojrzy na sprawę pod innym kątem. Może obudzą się w nim wątpliwości. Powód trzeci jest taki, że jeśli zaproponuję temat świerczyn w Karpatach zachodnich, ktoś inny powie mi to samo co Ty teraz „a kto był i widział, bo bez tego nie ma o czym rozmawiać”. W ten sposób będzie można uciąć większość tematów, a chyba nie o to chodzi.

Oczywiście nie będę się upierał przy tym temacie, jeśli chcecie z niego zrezygnować dajcie temu jasny wyraz. Ze swojej strony mogę zapewnić, że dołożę wszelkich starań, by dyskusja nie była wyłącznie powtarzaniem frazesów. Na to i ja nie mam czasu i ochoty. I nie wykluczam, że pojawi się w niej sprawa włączenia parków narodowych w strukturę Lasów Państwowych.


Zaraz wkleję materiały, z którymi część graczy nie miała jeszcze szansy się zapoznać. Uprzedzam, są bardzo obszerne, ale do odpowiedzi na pierwsze dwa pytania nie jest konieczne zapoznanie się z nimi! Wcześniej pragnę przeprosić za kolejną zwłokę. Na swoje marne usprawiedliwienie dodam, że Pan Samochodzik urwał przedwczoraj rurę łączącą katalizator z tłumikiem tylnym i trzeba było spędzić trochę czasu na ratowaniu auta. Ponadto zaszły inne nieprzewidziane okoliczności, o których nie będę już pisał. Faktem jest, że się poślizgnąłem z wklejeniem tych materiałów, za co jeszcze raz przepraszam. Zapraszam.
 
     
Cephalanthera 
rubra....


Posty: 252
Skąd: Siedlce/Kraków
Wysłany: 2007-03-29, 07:55   

ja jestem za tym aby odpuscić ten temat...
Po pierwsze - nic madrzejszego już nie wymyslimy a nawet gdyby to tak się cudem zdarzyło, to w sprawie PB powiedziano już tyle, ze nasze rozwazania niewiele wniosą. Ja byłem w PB kilka razy i nie czuje sie uprawniony do decydowania o jej losie. Mam na ten temat swoje zdanie, bedacy poniekąd "posrodku" między "ekologami" a lesnikami.
Skupmy sie raczej na problemach, na które mielibyśmy jakikolwiek wpływ, które możemy rozwiązywać na naszym podwórku, nie wchodząc w politykę. Bo w sprawie PB musielibyśmy stowrzyc jeszcze jedną grupę: "Politycy"
_________________
To jest mój świat....
 
 
     
kania ruda 


Posty: 329
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-03-29, 08:01   

jakies propozycje?
 
     
GrzegorzBP 

Posty: 1784
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2007-03-29, 11:01   

kania ruda napisał/a:
ale na pewno nie znam jej dokladnie

nikt nie zna jej dokładnie - ale byłaś i to się liczy :wink:
litoria napisał/a:
jeden wnosi to co wyczytal a drugi wnosi to co widzial,

gorzej jak nikt nie widział albo nikt nie czytał :green:
hajstra napisał/a:
opinię na temat konieczności zachowania starodruków z Biblioteki Narodowej.

zachowania tak - ale sposobu w jaki ma się to odbywać nie. Tak jak z chorym - powiesz bez problemu że trzeba go leczyć ale czy bez wiedzy medycznej zaaplikujesz mu tabletki?
hajstra napisał/a:
Pierwszy jest taki
a pozostałe dwa?
 
     
andrzejekk1 
:)

Posty: 275
Skąd: STW
Wysłany: 2007-03-29, 11:14   

ja tam nic nie mam do tego żeby pisac o PB tak czytam te wypowiedzi i widze ze zaczyna sie wkradac coraz wieksze napiecie między uczestnikami a problemy puszczy są nadal aktualne. :neutral:
_________________

 
 
     
Jarek P 

Posty: 1580
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2007-03-29, 13:31   

Temat na pewno bardzo obszerny i budzący wiele emocji, ale ja jestem skłonny się z nim zmierzyć. Mam tylko dwie wątpliwości:
1) czy jesteśmy w stanie ogarnąć całość tematu?
2) czy jesteśmy w stanie wymysleć coś nowego?

Na razie nie przeczytałem jeszcze inforamcji zapodanych przez Moderatora.
_________________
Jarosław Paciorek
 
     
hajstra 

Posty: 86
Skąd: z bagien
Wysłany: 2007-03-29, 13:40   

GrzegorzBP napisał/a:
hajstra napisał/a:
opinię na temat konieczności zachowania starodruków z Biblioteki Narodowej.

zachowania tak - ale sposobu w jaki ma się to odbywać nie. Tak jak z chorym - powiesz bez problemu że trzeba go leczyć ale czy bez wiedzy medycznej zaaplikujesz mu tabletki?


Będę się upierał, że każdy zainteresowany ma prawo dyskutować o tym co robić z Puszczą. Jeśli sugerujesz, że tylko osoby wyksztalcone na kierunkach: leśnictwo, biologia czy ochrona środowiska; mają prawo dyskutować o Puszczy, to jesteśmy w dobrym gronie. Jeśli uważasz, że do tego potrzebne są tytuły doktorów i profesorów, a do tego, aby ludzie Ci znali Puszczę, to jeszcze raz zwrócę Twoją uwagę na to, co przez ostatnich kilkanaście lat z dyskusji tych osób wynika. Poza długotrwałym konfliktem - nic.


GrzegorzBP napisał/a:
a pozostałe dwa?


No napisałem zaraz pod pierwszym, nawet zaznaczyłem, że to po drugie, a tamto po trzecie ...
 
     
litoria 


Posty: 539
Skąd: z Pomorza
Wysłany: 2007-03-29, 15:01   

hajstra napisał/a:
Jeśli sugerujesz, że tylko osoby wyksztalcone na kierunkach: leśnictwo, biologia czy ochrona środowiska; mają prawo dyskutować o Puszczy, to jesteśmy w dobrym gronie. J


mnie tutaj nie wymieniono... wiec nie dosc ze nie bylam (narazie) to jeszcze nie reprezentuje zadnego z wymienionych kierunkow. Przypomne ze lesnicy i biolodzy od lat przyjezdzaja do puszczy w trakcie studiow, by badac tam procesy zachodzace w lasach.
I to ma dawac im kwit uprawniajacy do gry?

Nie zgadzam sie z dyskryminacja

Jestem za tematem o Puszczy Bialowieskiej i chce w nim uczestniczyć
(nie wyobrazam sobie innej sytuacji).

"Rozgrzewka" byla doskonalym tematem przygotowujacym pod temat o puszczy.

Hajstra uwazaj na siebie, samochody potrafia byc zwodnicze!
 
 
     
hajstra 

Posty: 86
Skąd: z bagien
Wysłany: 2007-03-30, 00:29   

Jarek P napisał/a:
Temat na pewno bardzo obszerny i budzący wiele emocji, ale ja jestem skłonny się z nim zmierzyć. Mam tylko dwie wątpliwości:
1) czy jesteśmy w stanie ogarnąć całość tematu?
2) czy jesteśmy w stanie wymysleć coś nowego?


1. Wyobrażam sobie, że na kanwie dyskusji o tym co zrobić z Puszczą Białowieską, pojawiałyby się tematy bardziej szczegółowe, jak kornik w rezerwatach i poza nimi, problem żubra, ochrony puszczańskich motyli itd. Nad każdym z nich pochylilibyśmy się z osobna. Ale generalnie wszystko prowadziloby do ogólniejszych wniosków - jak chronić Puszczę.
2. Nie sądzę, byśmy mogli wymyślić coś zupełnie nowego, ale może przynajmniej we własnym gronie znajdziemy wyjście z obecnej sytuacji. Poza tym ważny jest walor edukacyjny tej gry.


Litorio nie wiem jakie jest Twoje wykszyałcenie, ale nie mialem zamiaru nikogo dyskryminować. Do leśnictwa, biologii, ochrony środowiska powinienem dodać "i inne pokrewne". Poza tym ja się jedynie dopytywałem Grzegorza czy sugeruje, że tylko w takim gronie można rozmawiac o Puszczy. Bo moje zadnie na ten temat jest zupełnie inne. O Puszczy można dyskutować bez względu na wykształcenie. Gdybyśmy mieli ograniczać w ten sposób dyskutantów, to należaloby wyłączyć z dyskusji większość jej ludzkich mieszkańców. Oczywiście w naszej grze takich brakuje, ale chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że puszcza nie jest wyłacznie sprawą lokalną, a poza tym problemy w niej spotykane często dotycza również innych regionów (lub będą dotyczyć w przyszłości).
 
     
GrzegorzBP 

Posty: 1784
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2007-03-30, 12:48   

hajstra napisał/a:
jak kornik w rezerwatach i poza nimi, problem żubra, ochrony puszczańskich motyli itd. Nad każdym z nich pochylilibyśmy się z osobna. Ale generalnie wszystko prowadziloby do ogólniejszych wniosków - jak chronić Puszczę.

No to - pytanie - co znaczy chronić? to tylko nasze wyobrażenie - wg dostępnego stanu wiedzy - dzis takie jutro inne. chronić Puszczę czy jej elementy - jeśli elementy typu drzewa - kornik, żubr, motyle - to nie trzeba się zapuszczać aż do Białowieży - bo nie tylko tam jest świerk, nie tylko tam są żubry itp. Jeśli Puszczę - to już dawno zostało to powiedziane - z "punktu widzenia" Puszczy - dla niej to bez rożnicy - czy będzie świerk czy nie, czy dany gatunek zniknie czy nie - te różnice maja znaczenie tylko dla nas.
hajstra napisał/a:
że tylko w takim gronie można rozmawiac o Puszczy.

w każdym gronie i z każdym - choć przyznasz że cieżko by Ci się prowadziło dyskusję z np. lekarzem o np. sposobach wykonywania operacji woreczka żółciowego :wink: bo co to skalpel czy nić to wiem ty czy ja. ale już o rodzajach szwów to sobie nie pogadasz czyż nie?
 
     
Batman 


Posty: 1735
Skąd: z dzikiej natury
Wysłany: 2007-03-30, 15:13   

litoria napisał/a:
Jestem za tematem o Puszczy Bialowieskiej i chce w nim uczestniczyć
(nie wyobrazam sobie innej sytuacji).

Krotko: jestem przeciw PB w tym miejscu, lepiej byuloby sie skupic na ochronie jakiegos konkretnego terenu, nawet na nizszym szczeblu a nie na tak obszernym (tematycznie i w ogole) jak PB.
_________________
"Kiedy wytniemy ostatnie drzewo i kiedy zabijemy ostatnie zwierzę, to wtedy stwierdzimy, że nie możemy jeść pieniędzy".
 
     
litoria 


Posty: 539
Skąd: z Pomorza
Wysłany: 2007-03-30, 20:03   

A ja uważam, że temat jest świetny. Nie będzie już walki leśnicy - przyrodnicy ponieważ Hajstra pyta: las narodowy czy park narodowy?
To super temat bo w Polsce jeszcze nie ma nigdzie lasu narodowego.
Dyskusja nie będzie w żadnym razie powtórką "Rozgrzewki". Ten temat to zupełne novum.

Może Hajstra w przyszłości jeśli będziesz chciał konsultowac podjęcie nowego tematu zrobisz to w subforum dostepnym tylko dla przedstawicieli grup, albo poprostu głosowanie - z drugiej strony Hajstra Ty jesteś moderatorem, dlatego to od Ciebie zależy tak naprawdę jaki temat będzie poruszony w grze i wcale nie musisz tego konsultować..
_________________
www.lafilleajesus.org
 
 
     
hajstra 

Posty: 86
Skąd: z bagien
Wysłany: 2007-03-30, 23:44   

Zwrócę Waszą uwagę, choć zapewne to zauważyliście, że w pierwszym pytaniu w nowym temacie gry poprosiłem o odpowiedź każdej z grup, czy chce tematu Puszczy czy nie. Zróbcie głosowanie w grupach i napiszcze, która opcja wygrała. Możecie to przeprowadzić szybko. Jeśli jedna z grup powie, że nie chce gadać o Puszczy, nie będziemy kontynuować tematu (taka aberracja demokracji - mniejszość ma rację).

A na razie jadę się puszczać. Znaczy do Puszczy jadę... wracam we wtorek, czołem
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo