Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Morskie krewetki
Autor Wiadomość
Daisy7 


Posty: 61
Ostrzeżeń:
 2/3/6
  Wysłany: 2009-12-25, 13:07   Morskie krewetki

To temat dotyczący morskich krewetek. A więc: parę dni temu mój tata jak zwykle przyszedł z pracy, ale potem powiedział, że ma jakąś niespodziankę. Zaczęłam się pytac co to i tata pokazał mi jakąś małą buteleczkę, a w niej jakiś proszek. Zapytałam się po raz drugi co to jest i tata pokazał mi napis umieszczony na butelce. Nie pamiętam co tam było napisane, ale mniejsza o to. Napis był po angielsku i nie zrozumiałam niektórych słów. Wtedy tata powiedział, że to są jajeczka morskich krewetek! Bardzo się ucieszyłam. Tym bardziej, że było ich tam ok. 1000, a tata mówił, że na pewno połowa się wykluję. Wiedziałam jak takie morskie krewetki wyglądają, bo są w ZooMarkecie, ale nigdy ich nie miałam bo do nich potrzeba morskiej wody. Spytałam się taty gdzie będziemy je trzymac, bo w akwarium z rybkami ich nie wolno mieć bo te rybki nie mają morskiej wody. On powiedział, że będziemy musieli znaleźc jakieś akwarium i też powiedział, że do morskich krewetek nie trzeba dużo morskiej wody (na szczęście, bo jest bardzo droga). Dzień później poszliśmy do piwnicy po choinkę i znaleźliśmy nasze duże akwarium, tyle, że ono zawsze przeciekało. Tata powiedział, że jak będzie miał czas to je weźmie do domu i spróbuję naprawic (oby się udało). Na razie wpadłam na pomysł, żeby wziąśc trzy jajeczka i wsadzic je do dużego słoika, a potem napełnic go wodą i dosypac sól morską, która jest w sklepach i właśnie takiej potrzebują moje krewetki. Jeszcze tego nie zrobiłam, bo dziś Boże Narodzenie i sklepy zamknięte, a w domu mam tylko zwykłą sól. Na szczęście te morskie krewetki mogą wytrzymac w buteleczce bardzo długo, ale tylko do póki są w jajkach. Jak się wyklują trzeba je trzymac w wodzie, na szczęście one wykluwają się tylko w niej, a bez wody nic się z nimi nie stanie. Teraz właśnie co do tego tekstu mam pytanie odnośnie morskich krewetek. Co potrzeba i co jedzą morskie krewetki? Wiem, że mogę sobie sprawdzic na jakiejś stronie, ale może ktoś z was ma takie krewetki (zaznaczam, że morskie, a nie zwyczajne) i wie jak im trzeba dogadzc? Proszę o rady :?: :?:
_________________
Daisy7
 
     
Waldi 

Posty: 73
Skąd: Otwock
Wysłany: 2009-12-25, 15:04   

Zakładam, że nie chodzi o żadne morskie krewetki tylko o artemię, którą się hoduje w celach karmowych. Wszystkie informacje znajdziesz o niej w necie.
Poza tym, czemu umieściłaś ten temat w dziale "Ryby"?
 
     
Daisy7 


Posty: 61
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2009-12-25, 22:02   

Waldi napisał/a:
Poza tym, czemu umieściłaś ten temat w dziale "Ryby"

Myślałam, że morskie krewetki zaliczamy do działy ryb.
_________________
Daisy7
 
     
Daisy7 


Posty: 61
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2009-12-25, 22:04   

Waldi napisał/a:
akładam, że nie chodzi o żadne morskie krewetki tylko o artemię
Nie. Akurat chodzi o morskie krewetki.
_________________
Daisy7
 
     
Waldi 

Posty: 73
Skąd: Otwock
Wysłany: 2009-12-25, 22:10   

Napisz proszę zatem co jest napisane na opakowaniu. To znaczy nazwę tego "produktu", a najlepiej nazwę gatunkową tej krewetki (na pewno to tam jest). Bez tego nie możemy ci pomóc.
 
     
Daisy7 


Posty: 61
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2009-12-28, 00:03   

Daisy7:
Na opakowaniu pisało "BRINE SHRIMP EGGS / GARNELENEIER No.2"

Tata Daisy7:
Jajeczka artemi mamy od kilkunastu lat - lęgną się jak jest potrzeba.
Sprzedawca mikroskopu (BRESSER) daje chyba jakąś gwarancje, że są to jajeczka krewetki morskiej (bo one są w tym zestawie).
Nie uczę swojego dziecka zmyślania, "bajdurzenia".
_________________
Daisy7
 
     
camelmk 


Posty: 129
Wysłany: 2009-12-28, 15:44   

z tego co na google poszukałem, to pod tą nazwą faktycznie sprzedają jajeczk artemii:
"Brine shrimp is the English name of the genus Artemia "

Czyli stawiam jak przedmówca na artemię

http://en.wikipedia.org/w...emia_salina.jpg
Ostatnio zmieniony przez camelmk 2009-12-28, 15:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Waldi 

Posty: 73
Skąd: Otwock
Wysłany: 2009-12-28, 15:46   

Daisy7 napisał/a:
Nie uczę swojego dziecka zmyślania, "bajdurzenia".

Nie twierdzę, że uczysz, jednak niewątpliwie zmyśla. Być może ma to tato daisy po Tobie. Bo trudno uwierzyć, że masz jaja artemii od kilkunastu lat i nie potrafisz stwierdzić, że te niby jaja morskich krewetek to właśnie jaja artemii.
A wystarczyło sprawdzić w słowniku, lub po prostu wpisać w google :lol:
http://tinyurl.com/y8who5j
camelmk napisał/a:
Czyli stawiam jak przedmówca na artemię

Nie ma co stawiać. To po prostu są jaja artemii. Z resztą nie ma w handlu czegoś takiego jak jaja morskich krewetek.

EDYCJA: Niektórzy, spojrzawszy na zdjęcie, które zamieścił camelmk mogą pomyśleć, że artemia jest właśnie morską krewetką. Jest w prawdzie tak jak ona skorupiakiem, ale ani to krewetka ani morska-żyje w amerykańskich słonych jeziorach.
 
     
Daisy7 


Posty: 61
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2009-12-29, 00:56   

Tata Daisy7:
Szanuję każdą wiedzę. Twoją więcej, swoją mniej.
Wyjście jest proste - zaczynamy od jutra hodowle - życie pokaże.

A propo, sprawdź ile mogą przetrwac jajeczka Artemii, przetrwac i i dac zaczątek nowego życia. Bo tak naprawdę to mają (jaja) ze 20 lat.
_________________
Daisy7
 
     
Grzegorz94 


Posty: 5
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2010-01-05, 23:54   

Moim skromnym zdaniem jest to Artemia, gdyż już pewien czas (3 lata) zajmuję się akwarystyką słodkowodną, i jestem aktywny na forach akwarystycznych a o takiej krewetce morskiej jeszcze nie słyszałem. Ale z czystej dociekliwości sprawdzę to dokładnie.
_________________
TP Bocian
 
 
     
Waldi 

Posty: 73
Skąd: Otwock
Wysłany: 2010-01-06, 15:25   

Grzegorz94 napisał/a:
Ale z czystej dociekliwości sprawdzę to dokładnie.

ale co dokładnie? Sprawa jest już jasna.
 
     
Daisy7 


Posty: 61
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2010-01-13, 22:38   

Tata Daisy 7:
Biję się z pokorą w piersi i przyznaję do błędu :oops:

1. W instrukcji Bressera było: Jaja krewetki słonowodnej" - to mnie silnie zasugerowało
2. Niestety z angielskiego jestem słabiutki i napis z pojemniczka "Brine shrimp eggs" - mimowolnie przetłumaczyłem jako "Jaja krewetki słonej"
3. Jako takich, jaj krewetki nigdy nie widziałem, więc nie miałem porównania pomiędzy nimi a jajami solowca (Artemia salina)

Sprawdziłem żywotnośc zapasu swoich jaj z byłego ZSRR. Dokładnie maja one 18 lat. Ostatni raz używałem ich ok. 5 lat temu. Obecnie wylęga się z nich ok. 1-2 % larw.
Sam metalowa puszka z jajami ma specyficzne zamkniecie - bardzo ciasno wchodzący w otwór puszki korek, przy zamykaniu wytwarza jakby drobne podciśnienie. Byc może dzięki temu jaja zachowały tak długą żywotnośc.

Pozdrawiam!
_________________
Daisy7
 
     
Daisy7 


Posty: 61
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2010-01-13, 22:43   

18 letnie jajeczka artemii "Made in ZSRR"

PICT0004.JPG
Plik ściągnięto 311 raz(y) 187,62 KB

PICT0003.JPG
Plik ściągnięto 311 raz(y) 175,66 KB

PICT0002.JPG
Plik ściągnięto 309 raz(y) 195,21 KB

_________________
Daisy7
 
     
Grzegorz94 


Posty: 5
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2010-01-14, 16:17   

Fajnie że przyznałeś się do błędu. 1-2% to malutko.
_________________
TP Bocian
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo