Pszczoła miodna |
Autor |
Wiadomość |
BoCiAnK
Pszczelarz
Posty: 3 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 2011-05-18, 22:06 Pszczoła miodna
|
|
|
Witam Serdecznie
Jest to mój pierwszy post na tym forum , Zajmuję się pszczelarstwem owadami dającymi pożywienie w postaci miodu Pszczoła poza zbieraniem miodu i pyłku zajmuje się zapylaniem
kwiatów z których wyrastają owoce i inne plony dla pokarmu człowieka
Czy Ktoś z Państwa zastanawiał się kiedyś nad ochroną pszczół
Zapewne jest tu wielu zwolenników pszczelarstwa i naturalnych produktów jakie nam te owady oferują zapraszam do dyskusji a jeżeli Administracja tego forum pozwoli i nie uzna tego za reklamę to Zapraszam na forum Ambrozja Poświęcone Pszczelarstwu
http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/
Gdzie toczą się rozmowy nad ochroną pszczół , roślin , i przyrody jaka nas otacza
Ostatnie opryski lasów w terenie Kraśnika dały się nie tylko we znaki pszczelarzom ale i innym pożytecznym owadom czy nie można temu zapobiec w inny sposób chroniąc las niszczymy owady które niszczą lasy i drzewach lecz tym samym niszczymy inne pożyteczne gatunki owadów |
|
|
|
|
GrzegorzBP
Posty: 1784
|
Wysłany: 2011-05-19, 10:34
|
|
|
BoCiAnK napisał/a: | czy nie można temu zapobiec w inny sposób chroniąc las niszczymy owady które niszczą lasy i drzewach lecz tym samym niszczymy inne pożyteczne gatunki owadów |
w takim razie słucham propozycji jak ? pamietac nalezy że środki stosowane w LP posiadają świadectwa, certyfikaty itp. w przeciwieństwie do wielu środków chemicznych stosowanych np. do oprysku rzepaku, które jako środki typu compleks trują wszystko co się rusza. |
|
|
|
|
BoCiAnK
Pszczelarz
Posty: 3 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 2011-05-19, 14:00
|
|
|
GrzegorzBP napisał/a: |
w takim razie słucham propozycji jak ? pamietac nalezy że środki stosowane w LP posiadają świadectwa, certyfikaty itp. |
O jakim Ty certyfikacie mówisz ???
Pokaż Mi środek owadobójczy z certyfikatem Nie Szkodliwości dla otoczenia i środowiska
Nawet ludzie mieszkający w okolicy oprysków odczuwają dolegliwości z tym związane , czy ktoś się zastanawia nad tym że wiejący wiatr znosi środki na pola uprawne np z Truskawkami które spożywają nasze dzieci i dorośli ??????????????
Z jednej strony walczymy o ekologię , ochronę roślin ,zwierząt a z drugiej strony sami ją niszczymy
Nie mi kolego płacą ciężka kasę żebym nad tym myślał ja po prostu ubolewam że mamy taki a nie inny rząd podejmujący coraz to idiotyczniejsze posunięcia , a od myślenia są Ministrowie Środowiska i Zasobów Naturalnych bo to na ich karku spoczywa odnowa biologiczna przyrody
GrzegorzBP napisał/a: | np. do oprysku rzepaku, które jako środki typu compleks trują wszystko co się rusza. |
Kolego mylisz pojęcia
Gdyby opryski Rzepaku truły wszystko co się rusza nie było by w sprzedaży miodu rzepakowego gdyż żaden logicznie myślący pszczelarz by się nie zdecydował na p[ostawienie pasieki przy łanie kwitnącego rzepaku
Jeżeli są dokonywane opryski są one właśnie nie szkodliwe dla pszczół i produktów a jeżeli znajdzie się jakiś amator oprysków o niezidentyfikowanych preparatach nie chciał bym być w jego skórze po udowodnieniu mu jego winy |
|
|
|
|
GrzegorzBP
Posty: 1784
|
Wysłany: 2011-05-20, 06:37
|
|
|
BoCiAnK napisał/a: | Pokaż Mi środek owadobójczy z certyfikatem Nie Szkodliwości |
a o środkach selektywnych słyszałeś?
BoCiAnK napisał/a: | Gdyby opryski Rzepaku truły wszystko co się rusza nie było by w sprzedaży miodu rzepakowego gdyż żaden logicznie myślący pszczelarz by się nie zdecydował na p[ostawienie pasieki przy łanie kwitnącego rzepaku |
bez przesady - pierwsze opryski robi się gdy rzepak jeszcze nie kwitnie, po drugie środki maja bardzo krótkie okresy karencji - zwłaszcza w przypadku srodków kontaktowych - jeśli jak sam piszesz zajmujesz się pszczelarstwem to doskonale powinieneś wiedzieć iż w przypadku oprysków rzepaku informowani są o tym pszczelarze - zwłaszcza ci którzy stawiają pasieki na polach za zgodą właścicieli - wystarczy założyć zasłony na wylotki i po sprawie.
I nie mów mi że rzepak jest pryskany tylko środkami BoCiAnK napisał/a: | są one właśnie nie szkodliwe dla pszczół i produktów | bo z pszczołami mam też doczynienia - a jak z jednej strony masz rzepak a z drugiej truskawki to co? |
|
|
|
|
BoCiAnK
Pszczelarz
Posty: 3 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 2011-05-24, 19:30
|
|
|
GrzegorzBP napisał/a: | w przeciwieństwie do wielu środków chemicznych stosowanych np. do oprysku rzepaku, które jako środki typu compleks trują wszystko co się rusza. |
GrzegorzBP napisał/a: | bez przesady - pierwsze opryski robi się gdy rzepak jeszcze nie kwitnie, po drugie środki maja bardzo krótkie okresy karencji - zwłaszcza w przypadku srodków kontaktowych |
Więc sam się zdecyduj czy opryski działają na pszczoły czy nie
moim zdaniem działają bo przelatująca pszczoła nad łanem rzepaku czy innego plonu nabiera zapachu i jest uśmiercana przez własne strażniczki we własnym ulu
GrzegorzBP napisał/a: | w przypadku oprysków rzepaku informowani są o tym pszczelarze - zwłaszcza ci którzy stawiają pasieki na polach za zgodą właścicieli |
Wyżej napisałeś że nie w porze kwitnienia to po co by tam miał stać pszczelarz z ulami
a jak już kwitnie to co
Kolego i co ma niby zrobić ten pszczelarz z tymi rodzinami Nie powiesz mi że za siatkować ule ??? Człowieku Puknij się w szczerym polu w upale jakie zasłony
Poczytaj może na temat kiedy się opryskuje w jakich porach GrzegorzBP napisał/a: | bo z pszczołami mam też doczynienia |
Nie wiem czy masz czy nie ale gdybyś miał nie pisał byś nie stworzonych rzeczy
Po pierwsze są terminy oprysków ,po drugie opryski wykonuje się po zakończeniu lotu pszczół a przed ich rozpoczęciem (jest na to ustawa) po trzecie uczciwy plantator powinien oprócz powiadomienia pszczelarza użyć środka o najkrótszej karencji a i tak zdarzają się podtrucia mimo wszelkich zabiegów ostrożności
A przede wszystkim człowiek dokonujący oprysku ma mieć kurs a tam już wszystko mu wyśpiewają jak na spowiedzi co kiedy i na co |
|
|
|
|
GrzegorzBP
Posty: 1784
|
Wysłany: 2011-05-24, 21:58
|
|
|
BoCiAnK napisał/a: | Więc sam się zdecyduj czy opryski działają na pszczoły czy nie |
więc już Ci wcześniej pisałem
BoCiAnK napisał/a: | bo przelatująca pszczoła nad łanem rzepaku czy innego plonu nabiera zapachu |
a jak się ma to do tego poniżej?
BoCiAnK napisał/a: | Po pierwsze są terminy oprysków ,po drugie opryski wykonuje się po zakończeniu lotu pszczół a przed ich rozpoczęciem (jest na to ustawa) |
BoCiAnK napisał/a: | Człowieku Puknij się w szczerym polu w upale jakie zasłony |
jeśli jakiś baran wystawia pszczoły na szczere pole - bo ma krótszy lot i więcej się nachapie to jego bronchit - podobnie jak miśki którzy stawiają wylotami na zachód - coby dłużej w wylot grzało i dłużej latały. Nie da się powiadasz a o poidle z wodą pod wylot i koszykach słyszałeś? Jedno jest istotne czy chce mieć MIÓD czy miód - jeśli zamieniasz pszczołę w robota - to twoja sprawa. Woziłem z ojcem i sam ule nie raz - jakość nigdy nic nie padło |
|
|
|
|
Basior
Posty: 2633
|
Wysłany: 2011-07-27, 10:33
|
|
|
BoCiAnK napisał/a: | Po pierwsze są terminy oprysków ,po drugie opryski wykonuje się po zakończeniu lotu pszczół a przed ich rozpoczęciem (jest na to ustawa) |
mozna prosic o ta ustawę lub inną podstawę prawną, ostatnio w tzw terenie rolnicy/pszczelarze narzekali że są bezsilni wobec sasiadów pryskających w nieodpowiednich terminach, i weź kolego poprawke na GBP tu wszyscy wiedzą ze jest najmądrzejszy |
_________________ www.ussuri.pl |
|
|
|
|
GrzegorzBP
Posty: 1784
|
Wysłany: 2011-07-27, 15:32
|
|
|
Basior napisał/a: | weź kolego poprawke |
że odgrzebałeś temat z maja - gratulację za spostrzegawczość |
|
|
|
|
CARABUS12 [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-07-28, 02:06 Re: Pszczoła miodna
|
|
|
BoCiAnK napisał/a: | Witam Serdecznie
Jest to mój pierwszy post na tym forum , Zajmuję się pszczelarstwem |
Więc moja rada pozostań na forum o pszczelarstwie. |
|
|
|
|
Basior
Posty: 2633
|
Wysłany: 2011-07-28, 14:03
|
|
|
CARABUS12 napisał/a: | Więc moja rada pozostań na forum o pszczelarstwie. | Jasne, bo niema tam pana GBP... i można kulturalnie pogadać. |
_________________ www.ussuri.pl |
|
|
|
|
CARABUS12 [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-07-29, 01:42
|
|
|
Nawet nie o to chodzi.
Mało osób zajmuje się pszczołami.
Patrząc na owady na tym forum to zainteresowania skłaniają się w kierunku:
Cerambycidae
Carabidae
Buprestidae
Tenebrionidae
i jeszcze kilka innych rodzin, ale nie pszczoły.
Może i ciekawy temat ale na inny czas. |
|
|
|
|
Grzegorz Dyczko
GIgO
Posty: 96
|
Wysłany: 2013-02-06, 12:48
|
|
|
Czy w Polsce występuje w stanie dzikim pszczoła miodna? Czy są plastry po "uciekinierkach" ? |
|
|
|
|
Robert M.
Posty: 304 Skąd: Opole / Branice
|
Wysłany: 2013-02-08, 08:14
|
|
|
Hmm. bardzo ciekawe, najpewniej są to jednak plastry po uciekinierach, a najdziwniejsze jest to, że nigdy nie spotkałem się żeby pszczoły zakładały plastry na wolnym powietrzu. Zawsze wybierają dziuple itp. |
_________________
Serdecznie zapraszamy! |
|
|
|
|
Jarek P
Posty: 1580 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 2013-02-08, 08:42
|
|
|
A skąd pewność, że to pszczoły? |
_________________ Jarosław Paciorek |
|
|
|
|
pszczelezycie
Posty: 1
|
Wysłany: 2013-02-10, 21:33
|
|
|
Wiele ciekawostek i informacji można znaleźć na tej stronie www.pszczelezycie.pl. Jest tam też kamera internetowa i niedługo będzie można obserwować pszczoły:) Mnie zachwyciła galeria pszczół na tej stronie - naprawdę polecam:) |
|
|
|
|
|