Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
obrączkowanie błotniaków łąkowych
Autor Wiadomość
vanelus 

Posty: 2
Wysłany: 2007-07-29, 09:45   

nie przesadziłem... nie lubię, jak ktoś wypowiada sie na temat, o którym nie ma zielonego pojęcia. Przypominam wszystkim "nie mającym pojęcia", że każdemu obrączkowaniu przyświeca jakiś cel!!!
Namor napisał/a:
stanowczo sprzeciwiam się swobodnemu obrączowaniu wszystkiego wokół co ma pióra
- i tu się z Panem zgadzam - kanarki, papużki, zeberki winny być zwolnione z obrączkowania!!! :green:
Ciekawe tylko co na Pańskie pomysły powiedzą hodowcy gołębi? Wszakże i oni zakładają obrączki na nóżki swoich pupili...
 
     
sebek 

Posty: 92
Skąd: z Warmii
Wysłany: 2007-07-29, 09:49   

Lulek napisał/a:
Sebek pewnie by wolał żeby zostały zabite "bezstresowo"przez kombajn. :razz:

Lulek, ja coś takiego napisałem? Znasz moje myśli? Przeczytaj raz jeszcze zasady obowiązujące na tym forum i zastanów się. To jest według Ciebie poziom rzeczowej dyskusji?
 
     
Mirek 


Posty: 5940
Wysłany: 2007-07-29, 10:21   

vanelus napisał/a:
nie przesadziłem... nie lubię, jak ktoś wypowiada sie na temat, o którym nie ma zielonego pojęcia. Przypominam wszystkim "nie mającym pojęcia", że każdemu obrączkowaniu przyświeca jakiś cel!!!

To, że Namor nie ma zielonego pojęcia o obrączkowaniu, to chyba gruba przesada. Wiadomo, że nikt nie lubi być krytykowany, ale warto też uczyć się w sposób umiejętny tłumaczyć ważne kwestie mniej zorientowanym lub nieprzekonanym.
Ja mam pytanie do obrączkarzy! Czy schwytanie 1 dzierzby czarnoczelnej i jej zaobrączkowanie wniesie coś do nauki?! Wg mnie chyba nie za bardzo. Inaczej sprawa by wyglądała, gdyby gatunek ten był badany (m.in. obrączkowany) tam, gdzie są jego stałe lęgowiska i stabilne populacje.
Może wielkiej szkody dzierzbie by chłopcy nie zrobili, ale Namor wytknął bezsens robienia takich rzeczy. Wiadomo, młodzi chcieliby mięć w ręku jak najwięcej gatunków i to ich pasjonuje! Z pewnościa inaczej sprawa się ma, jeśli obraczkujemy coś w trakcie realizacji szerszego programu i w ten sposób uzyskujemy cenne obserwacji i informacje o określonym gatunku lub grupie gatunków (np. poczas Akcji Bałtyckiej).
I młodzieży nie kłóćcie się tutaj, bo nie ma na to miejsca! :evil:
_________________
TP Bocian
 
     
Dominik 


Posty: 451
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2007-07-29, 11:11   

Zeszlismy troche z tematu :) Ja tez apeluje o rozwage. Nie obrzucajmy sie na wzajem blotem, bo to bez sensu. Tak to juz bylo, jest i bedzie, ze nie kazdy widzi sens w obraczkowaniu. Jak to sie mowi "Jeden lubi Kryśke drugi Maryśkę".
_________________
Dominik Krupiński
TP "Bocian"
 
 
     
Dominik 


Posty: 451
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2007-07-29, 11:13   

A Wadera i Mirek twierdzi, że ze mnie zadziorny czlowiek :P Raczej potulny jak baranek ;)
_________________
Dominik Krupiński
TP "Bocian"
 
 
     
Maria02 

Posty: 232
Wysłany: 2007-07-29, 11:29   

Jedno jest pewne SA PIEKNE :!: :!: :!:
_________________
I.Krasicki ; Gdy więc wszystkie sposoby ratunku upadły,
Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły.;
 
     
Emys 

Posty: 63
Wysłany: 2007-07-29, 13:09   

vanelus napisał/a:
nie przesadziłem... nie lubię, jak ktoś wypowiada sie na temat, o którym nie ma zielonego pojęcia. Przypominam wszystkim "nie mającym pojęcia", że każdemu obrączkowaniu przyświeca jakiś cel!!!



vanelus - jest takie czarodziejskie słowo - przepraszam
 
     
Batman 


Posty: 1735
Skąd: z dzikiej natury
Wysłany: 2007-07-29, 14:29   

Mirek napisał/a:
Ja mam pytanie do obrączkarzy! Czy schwytanie 1 dzierzby czarnoczelnej i jej zaobrączkowanie wniesie coś do nauki?! Wg mnie chyba nie za bardzo. Inaczej sprawa by wyglądała, gdyby gatunek ten był badany (m.in. obrączkowany) tam, gdzie są jego stałe lęgowiska i stabilne populacje.

Nie jestem obraczkarzem, ale mimo to sprobuje sie odniesc do tego co napisales, Mirek.

Otoz, a jesli ta dzierzba zaobraczkowana u nas zostanie schwytana gdizes indziej, dajmy na to w takiej Estonii np. w okresie legowym z plama legowa, to co? Mamy informacjue gdzie przystepuje do legow a gdzie zalatuje. Kilka takich rzadkich pojawow i mozemy miec jakis obraz co do tendencji jakim ulega dany gatunek czy to na skutek zmian w srodowisku czy ocieplania sie klimatu czy jeszce jakichs innych.
A jesli tu zobaczymy jakiegos raryta, potem w innym miejscu, jesli ptaki nie maja obraczek to skad wiadomo gdzie lataja.
Poza tym obraczki im nie szkodza, a trzymanie jakiegos raryta w rekach tez jest potzrebne, pomimo sama satysfakcja - mozna sie przyjrzec z blizszej odleglosci wszystkim piorkom a przez to lepiej nauczyc rozpoznawania i zwracania uwagi na szczegoly umozliwiajace pozniejsza indentyfikacje w terenie.
A stres? jest natur4alnym czynnikiem determinujacym przetrwanie gatunkow - zwroccie uwage jakie gatunki zwierzat sa zagrozone wyginieciem. Te mniej odporne na stres.
Byc moze jak sie troszke przyzwyczaja do naszej obecnosci to stana sie bardziej odwazne.
_________________
"Kiedy wytniemy ostatnie drzewo i kiedy zabijemy ostatnie zwierzę, to wtedy stwierdzimy, że nie możemy jeść pieniędzy".
 
     
Namor 


Posty: 662
Skąd: Europa
Wysłany: 2007-07-29, 16:43   

Zasadnicza dyskusja odbywa się na liscie dyskusyjnej (m-s-to@googlegroups.com). Poniżej fragment odpowiedzie na mail Marcina Sidelnika

Cytat:
Wyraźnie pisałem, że nie jestem przeciwny metodzie (sam jak wiesz doskonale,
bywam na obozach obrączkarskich i dużo się na nich uczę). Ale nie widzę
sensu uganiania się za tak rzadką dzierzbą czarnoczelną (jednostkowy zwrot
informacji - pytanie z jakim prawdopodobieństwem - a mozliwość uszkodzenia
ptaka przy próbie schwytania - tu już prawdopodobieństwo znacznie większe) i
w rezultacie mówiąc nieco demagogicznie eliminacja 100% pupulacji tego
gatunku w Polsce - celowo przejaskrawiam.


"Warto jednak pamietac, iz obraczkarze podobnie jak Ty sa milosnikami
ptakow.
To tak jakby to gdzies Ci umknelo."

- sęk w tym, że czasami mam wątpliwości. ŚP Jurek Gotzman mówił, że
ornitolodzy nie kochają ptaków, oni je jedynie badają. Kiedyś mnie to
stwierdzenie oburzało, ale po latach przyznaję Mu częściowo rację.

Co do badań to też mam sporo wątpliwości co do ich podstaw merytorycznych.
Pamiętam jakaś dziewczyna miała pisać pracę mgr na temat częstości
występowania rudzika (na podst. zapisów w zeszytach obrączkarskich). Ale po
pierwsze w różnych latach były rozstawiane rózne ilości sieci i często nie w
miejscach powtarzalnych (co od razu zaburza wyniki) - do ubiegłego roku (nie
wiem jak teraz) nie pisało się jaki ptak był złapany w jakiej sieci. Mamy
więc sporo danych, ale w dużej mierze mało przydatnych. Jest jeszcze parę
aspektów które z naukowego punktu widzenia należałoby uwzględnic, ale nie
będę już przynudzał.


A tak w ogóle to np. w ubiegłym roku byłem przez trzy tygodnie na obozie obrączkarskim.


Batman napisał/a:
Poza tym obraczki im nie szkodza
są konieczne jako metoda badawcza, ale już 2 czy 3 to niekoniecznie są potrzebne. Z całym szacunkiem Batman ale proponuję Ci przeliczyć proporcje wagi (a głównie rozmiaru) obrączki do rozmiaru ptaka, a następnie w proporcji do własnego ciała wykonaj blaszną obrożę i dodatkową plastikową i złóż sobie na nogę (na stałe). Śpij w niej ,myj się w niej, kochaj się z nią na nodze ..... i wtedy będziesz mógł z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że "nie szkodzą".

Podkreślam jeszcze raz (niestety wielu nie zrozumiało przekazu) - nie jestem przeciwnikiem metody, natomiast uważam, że często są przekraczane granice jej stosowania. Pod społecznym nadzoerm jest parlament, rząd, więc nie widzę powodów, aby obrączkarze byli traktowani w jakiś nadzwyczajny sposób.

Mirek napisał/a:
Ja mam pytanie do obrączkarzy! Czy schwytanie 1 dzierzby czarnoczelnej i jej zaobrączkowanie wniesie coś do nauki?! Wg mnie chyba nie za bardzo. Inaczej sprawa by wyglądała, gdyby gatunek ten był badany (m.in. obrączkowany) tam, gdzie są jego stałe lęgowiska i stabilne populacje.

widzę, że Mirek ma identyczne wątpliwości.
 
     
Batman 


Posty: 1735
Skąd: z dzikiej natury
Wysłany: 2007-07-29, 17:02   

Namor napisał/a:
Z całym szacunkiem Batman ale proponuję Ci przeliczyć proporcje wagi (a głównie rozmiaru) obrączki do rozmiaru ptaka, a następnie w proporcji do własnego ciała wykonaj blaszną obrożę i dodatkową plastikową i złóż sobie na nogę (na stałe). Śpij w niej ,myj się w niej, kochaj się z nią na nodze ..... i wtedy będziesz mógł z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że "nie szkodzą".

Myslisz ze tego nie zrobiono wczesniej, zanim sie obraczki nie pojawily???
Nikt nie robi ich z olowiu, tylko z aluminium, wzglednie stali dla wiekszych ptakow, wiec to te obawy nie maja podstaw. Sam je kiedys mialem i zastanawialem sie jak to jest z tymi blachami.
A podany przez ciebie przyklad z obraczzka na nodze, coz - czlowiek juz w starozytnosci sioe czyms takim przyozdabial, i to wcale nie lekkim (zloto jest ciezsze nawet od stali) ale jesli chodzi o konkretne dane to z tego co p-amietam wygladalo to tak, ze obraczki slubne sygnety czy pierscionki stanowia ponizej 0,5% wagi dla czlowieka (nie liczac lancuszkow i innych ozdob, a dla ptakow nie moga przekraczac bodaj 2% masy ich ciala. Podobnie jest z nietoperzami.
_________________
"Kiedy wytniemy ostatnie drzewo i kiedy zabijemy ostatnie zwierzę, to wtedy stwierdzimy, że nie możemy jeść pieniędzy".
 
     
Namor 


Posty: 662
Skąd: Europa
Wysłany: 2007-07-29, 17:17   

Batman wiesz jak Cię lubię, ale zdajesz sobie doskonale sprawę, że założyć z własnej woli złoty naszyjnik to zupełnie coś innego niż obroża galernika ;)

Zresztą pewnie widziałeś jak krukowate od razu starają się dziobem zrzucić obrączkę, a łabędzie wyczyniają dziwne figury, aby pozbyć się obroży.

Ale jak mówiłem problemem są granice stosowania metody.
 
     
Batman 


Posty: 1735
Skąd: z dzikiej natury
Wysłany: 2007-07-29, 17:55   

Namor napisał/a:
Batman wiesz jak Cię lubię, ale zdajesz sobie doskonale sprawę, że założyć z własnej woli złoty naszyjnik to zupełnie coś innego niż obroża galernika ;)

Ok, ale obraczka to nie lancuch, rowniez Cie lubie, i fajnie jest sobie podyskutowac na ten temat, pomimo takich roznych spojrzen na sprawe.
Akurat obraczki uwazam za najmniej inwazyjne metody badawcze, sa przeciez gorsze, jak np. anteny satelitarne, nadajniki telemetryczne czy bardiej inwazyjne temometry wszcepiane pod skore nietopwerzom celem okreslania ich temperatury ciala podczas hibernacji...

Namor napisał/a:
Zresztą pewnie widziałeś jak krukowate od razu starają się dziobem zrzucić obrączkę, a łabędzie wyczyniają dziwne figury, aby pozbyć się obroży.

Oczywiscie kazdyk, nawet wroblaki tak robia, bo to cos nowego na ich nodze. Grunt ze jesli jest prawidlowo zalozona nie stanowi dla nich zagrozenia.
_________________
"Kiedy wytniemy ostatnie drzewo i kiedy zabijemy ostatnie zwierzę, to wtedy stwierdzimy, że nie możemy jeść pieniędzy".
 
     
Lulek 


Posty: 560
Skąd: Działdowo
Wysłany: 2007-07-29, 20:22   

sebek napisał/a:
Ciekawe czy ptaki też były tą sesją zachwycone?
sebek napisał/a:
i stąd ta podróż z zestresowanym ptakiem z pola do gospodarstwa do rolnika?


Te krótkie docinki ty nazywasz rzeczową dyskusją?
_________________
Działdowskie Koło TP Bocian
AVELELEK
 
 
     
marioptak 


Posty: 833
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2007-07-29, 21:37   

Z całym szacunkiem do wszystkich uczestników tego forum ale musze zgodzić się z Waderą :grin: . Niektóre ze zdjęć faktycznie mogą byc rażące.
Oczywiście większość niesie za sobą wiele cennych informacji. Chociaż by te z błotniakami, które maja rozłożone skrzydłą. Dla tych, którzy obserwują ptaki w locie to świetny materiał ułatwiający ich rozpoznawanie. :green:
Nie mieszajcie mnie z błotem. :wink:
To poprostu moje skromne zdanie i tyle.
Pozdrawiam wszystkich miłośników ptaków :green:
 
     
Basior 

Posty: 2633
Wysłany: 2007-07-29, 21:41   

A ja duzo nie bede pisac, jedynie tyle, ze mam nadzieje, iz niektórzy wyciagną wnioski z tych dyskusji :wink: :twisted:
_________________
www.ussuri.pl
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo