Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Barszcz Sosnowskiego
Autor Wiadomość
kasiorek 


Posty: 83
Skąd: Katowice
Wysłany: 2006-07-15, 21:52   Barszcz Sosnowskiego

Barszcz Sosnowskiego, jak podaje Wikipedia, jest rośliną szkodliwą dla zdrowia ludzi i zwierząt. U zwierząt powoduje podrażnienie przewodu pokarmowego, biegunkę, nudności, krwotoki wewnętrzne. U ludzi - zapalenie skóry, powstawanie pęcherzy, zapalenie spojówek. Lubie rośłiny z charakterem:P jak ta.. słowem ma pazurka:P
Zaczęłam się interesować tą rośliną, bo bardzo dużo rośnie w pobliskim lesie. Nawet nie zwracałam na nią uwagi, a dużo się szlajałam.. nie wiem jakim cudem nie wlazłam do niej.. bo lubiałam chodzić po największych krzakach.. a tą roślinę akurat omijałam.. ale to chyba dla mnie dobrze heh. I w tym roku zaczęła rosnąć baardzo blisko mojego domu (prawie przy płocie). Ten barszcz koło mojego domu jest mniejszy niż ten co w lesie, może to inna odmiana tej rośliny. W każdym razie też groźna. Czy wiecie może jak skutecznie się tej rośliny pozbyć? I w ogóle gdzie jeszcze można ją spotkać?
 
 
     
kasiorek 


Posty: 83
Skąd: Katowice
Wysłany: 2006-07-15, 22:01   

i o najważniejszym pytaniu zapomniałam: czy ktoś z Was miał bezpośredni kontakt z tą rośliną i czy rzeczywiście jest tak groźna? :D bo trudno mi uwierzyć w to, że roślina może być upierdliwa hehe
 
 
     
Jarek P 

Posty: 1580
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2006-07-17, 06:29   

Osobiście kontaktu nie miałem, ale barszcz sosnowskiego ma rzeczywiście działanie parzące. Poza tym jest rosliną ekspansywną - wypiera nasze polskie rosliny i ich zbiorowiska. Jak się pozbyć? Chemia - herbicydy.
_________________
Jarosław Paciorek
 
     
pieczara 
Adam, bądź Wirus :]


Posty: 453
Skąd: Radom
Wysłany: 2006-07-17, 22:23   

U mnie jest tego pełno, dopiero przed wczoraj się dowiedziałem, że to jest szkodliwe. już wim dlaczego mi codziennie palce puchły :evil:
 
 
     
M. Rakociński 
WNoZ UŚ


Posty: 47
Skąd: Będzin
Wysłany: 2006-07-22, 18:12   

kasiorek napisał/a:
Czy wiecie może jak skutecznie się tej rośliny pozbyć?


ale po co się pozbywać może lepiej unikać z nią kontaktu i omijać szerokim łukiem :wink:
_________________
God Is An Astronaut
 
 
     
Jarek P 

Posty: 1580
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2006-07-24, 06:12   

M. Rakociński napisał/a:
ale po co się pozbywać może lepiej unikać z nią kontaktu i omijać szerokim łukiem


niestety, ale jest dość ekspansywna :neutral:
_________________
Jarosław Paciorek
 
     
M. Rakociński 
WNoZ UŚ


Posty: 47
Skąd: Będzin
Wysłany: 2006-07-24, 10:39   

to tak jak nasz gatunek :wink:

chociaż chyba troszkę mniej
 
 
     
kasiorek 


Posty: 83
Skąd: Katowice
Wysłany: 2006-07-24, 10:46   

M. Rakociński napisał/a:

ale po co się pozbywać może lepiej unikać z nią kontaktu i omijać szerokim łukiem :wink:

no tak masz racje tylko problem bedzie jak w ogrodku mi zapanuje... wtedy raczej nie bede mogla omijac tej rosliny... albo nie bede mogla isc do ogrodka... ;] w moim przypadku lepiej jest wiedziec jak sie tego pozbyc... bo jak np. w lesie rosnie to mi nie przeszkadza, ale jak w ogrodku zaczyna rosnac to musze jakos jej sie pozbyc...
 
 
     
M. Rakociński 
WNoZ UŚ


Posty: 47
Skąd: Będzin
Wysłany: 2006-07-24, 11:50   

no w sumie masz rację, tak więc - barszcz won do lasu !

moja sugestia na pozbycie się go może zanim zacznie pylić wykopać go z korzeniami i na hasiok :wink:
_________________
God Is An Astronaut
 
 
     
nikifoor 
Przyrodoman


Posty: 87
Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 2006-08-01, 14:47   

Można liczyć na to że kiedy roślina ta na dobre "zadomowi" się w Polsce to przywyknie do naszych waruków klimatycznych i wyewoluuje na znacznie mniej szkodliwą. Ale to tylko moja teoria. Raczej tak się nie stanie a jeśli już to trzeba będzie poczekać jeszcze conajmniej z kilkaset lat.
_________________
Gdy człowiek chce upolować tygrysa, nazywa to sportem; gdy tygrys chce upolować człowieka, mówimy o okrucieństwie.
George Bernard Shaw
www.pajacyk.pl - pomóż!
www.polskieserce.pl - też pomóż!
Klikaj codziennie, pomożesz nie płacąc ani grosza!
 
 
     
Alcedo 
PonadPodziałami


Posty: 293
Skąd: Krosno/Kraków
Wysłany: 2006-08-01, 14:59   

kasiorek napisał/a:
czy ktoś z Was miał bezpośredni kontakt z tą rośliną i czy rzeczywiście jest tak groźna? :D
jest groźna. w upalny słoneczny dzień więcej wydziela/ma w sobie tych toksyn (?) niż w dzień pochmurny. poparzenia są dość bolesne i ciężko sie goją.

osobiście słyszałem relacje od kolesia który podtarł <sic> się tą roślinką.... w szpitalu spędził sporo czasu :???: :???: :???:
_________________
Crosno - parva Cracovia
Krosno - mały Kraków
:cool:



GH SP & NGR MKTP"B" :cool:


 
     
jolanta 

Posty: 29
Skąd: lubuskie
Wysłany: 2006-08-02, 01:47   

Trzeba uważać!Do tej pory cieszyłam się,że żyjemy w tak bezpiecznym kraju,ale to się niestety zmienia.Niedawno moją kuzynkę poparzyło jakieś pnącze.Od razu skojarzyło mi się z amerykańskim trującym bluszczem(poison ivy).Okazało się,że ta roślina należy do sumaków,można ją kupić w Polsce-widziałam ofertę w sklepie internetowym i niektórzy nawet podają informację,żeby uważać na kontakt ze skórą.Bez sensu-mieć w ogrodzie coś,co trzeba omijać z daleka?Jola
 
     
Namor 


Posty: 662
Skąd: Europa
Wysłany: 2006-08-02, 06:58   

Cytat:
Bez sensu-mieć w ogrodzie coś,co trzeba omijać z daleka?Jola

Sumaki od lat są sadzone w ogrodach - bardzo dekoracyjna roślina. Jak się wgłębić to 50% roślin jest mniej lub bardziej trujących. Bardzo pospolita pokrzywa też parzy i zwykle powstaje odczyn alergiczny (ale wystarczy o tym wiedzieć i unikać jak się da).
 
     
Pełek 
Jakub Pełka


Posty: 421
Skąd: Kraków
Wysłany: 2006-08-03, 14:46   Sumak....

Jest roslina ktora moze powodować reakcje, ale nie przesadzajmy... w ten sposób można powiedzieć że mlecz jest szkodliwy bo można sobie mleczkiem oko zapaprać. A z sumaka i jego owoców jak się umie to można zrobić sobie nawet smaczny napój. Co zresztą planuje wkrótce zrobić.
Tematowy Barszcz S. jest rzeczywiście roślina na którą trzeba uważać. podobnie nie zalecam wylegiwania się w Jałowcu. Można mieć pięknie podrażnioną skórę. Spożywanie paproci też jest niebezpieczne jak się nie wie co i kiedy można jeść.
Prawda jest taka że większość roślin jest mniej lub bardziej niebezpieczna. Tak więc bez przesady - jak się nie postaramy to nie zaszkodzi :)
_________________
"Those were the days of good hunting and good sleeping" R.Kipling
Zdjęcia lotnicze małych obszarów - www.gisproject.pl
 
 
     
jolanta 

Posty: 29
Skąd: lubuskie
Wysłany: 2006-08-06, 01:14   

Namor napisał/a:
Cytat:
Bez sensu-mieć w ogrodzie coś,co trzeba omijać z daleka?Jola

Sumaki od lat są sadzone w ogrodach - bardzo dekoracyjna roślina. Jak się wgłębić to 50% roślin jest mniej lub bardziej trujących. Bardzo pospolita pokrzywa też parzy i zwykle powstaje odczyn alergiczny (ale wystarczy o tym wiedzieć i unikać jak się da).

Witam.
Nie mówię o poczciwym sumaku octowcu,tylko o tych innych,bardziej "wrednych"sumakach.Wystarczy wejść na jakąkolwiek amerykańską stronę,np.www.poison-ivy.org/
Oni mają z tym od dawna duży problem.Trzeba myśleć,co się sprowadza i po co.Pozdrawiam
Jola
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo