Przy kominku...;) |
Autor |
Wiadomość |
SMUGA
arborysta
Posty: 249 Skąd: chłop z miasta
|
Wysłany: 2006-10-18, 12:47 Przy kominku...;)
|
|
|
Znacie to?...;)
Znacie takie miejsca gdzie mozna zatrzymać się po sezonie na parę dni?...
Gdzie duzo jest ciszy...
Nocy nie rozświetlają światła miast...
Gdzie jeleń zaryczy...
Gdzie kogut zapieje...
Gdzie jestes prawie sam (bo może z kimś bliskim)...
Gdzie Cie przyjma z otwartymi rekoma i szczerym usmiechem...
Gdzie nakarmią własnymi produktami...
Gdzie jest pewien standart (nie luksus)...
Gdzie ceny nie straszą od wejscia...
No i gdzie jest kominek...
Znacie takie miejsca???...
No to sie podzielcie...
Nie tylko ze mną...
Ale ze wszystkimi odwiedzajacymi to Forum...
Pozdrawiam... |
_________________ Pozdrawiam...
- Wojtek M.
|
|
|
|
|
Pełek
Jakub Pełka
Posty: 421 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2006-10-18, 17:14
|
|
|
hm... obawiam się że jak się takie ciche i spokojne miejsca które jeszcze miejscami bywają zacznie reklamowac na forum itd. to przestaną być takimi jakimi są.... ale niech będzie, tylko nie wiem co z kominkiem, bo tego nie sprawdzałem
WSCHÓD POLSKI. OD BIESZCZAD AŻ PO SUWAŁKI.
Ludzie prezentują tam inną mentalność i inne zachowania. Idąc z plecakiem czy jadąc rowerem można natknąć się na ludzi którzy zaproszą podczas deszczu, poczęstują domowym chlebem i ciastem, a czasem zaprezentują nocleg na sianie w stodole. Mało już takich, ale chwała im że jeszcze są.
+ Niektóre miejsca nad Biebrzą -> te mniej uczęszczane i najlepiej po sezonie
+ Niektore miejsca w Bieszczadach, ale to też raczej po sezonie... |
_________________ "Those were the days of good hunting and good sleeping" R.Kipling
Zdjęcia lotnicze małych obszarów - www.gisproject.pl |
|
|
|
|
DarekŁ [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-10-18, 22:44
|
|
|
Leśniczówka Wilkownia w P. Augustowskiej - tylko, że tam pieja koguty ale głuszcza - reszta się zgadza. |
|
|
|
|
jasisz
Posty: 13 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 2006-12-02, 17:28
|
|
|
Akurat byłem dzisiaj rowerem w pobliżu ( w koncu daleko z Augustowa nie mam) i rzeczywiście miejsca tam są ciekawe... |
|
|
|
|
kania ruda
Posty: 329 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2006-12-05, 15:42
|
|
|
Pełek napisał/a: | WSCHÓD POLSKI. OD BIESZCZAD AŻ PO SUWAŁKI.
Ludzie prezentują tam inną mentalność i inne zachowania. Idąc z plecakiem czy jadąc rowerem można natknąć się na ludzi którzy zaproszą podczas deszczu, poczęstują domowym chlebem i ciastem, a czasem zaprezentują nocleg na sianie w stodole. Mało już takich, ale chwała im że jeszcze są. |
Bieszczady!
Koleżanka mi opowiadala jak to w tym roku pojechala pochodzic po Bieszczadach w ciemno. Schodzac wieczorem ze szlaku porozmawiala z bileterem, gdzie moze znalezc nocleg to calkiem spontanicznie ten czlowiek zaproponowal jej u siebie w domu, zrobil jej jeszcze kolacje i zapoznal z rodzina.
Z kolei innym razem zmoczona zawedrowala do jakiejs knajpy w gorach zeby sie osuszyc i zagadala z panami lubiacymi posiedziec w karczmach i okazalo sie ze jeden pan znal jej kolege. nie pozwolil jej nocowac nigdzie indziej jak tylko u siebie.
To sa przyklady zupelnie innej mentalnosci niz np. w warszawie. Ja osobiscie nigdy bym przygodnie poznanej osobie na ulicy noclegu nie zaproponowala. I tez obawialabym sie skorzystac z tych poniekad zyczliwych propozycji.
Pozdrawiam! |
|
|
|
|
|